Produkty dla dzieci: ABC Baby Foods

Joanna Górska
Forum Mleczarskie Handel 5/2009 (36)

Kolejnym zjawiskiem, który generuje pokaźne wydatki jest paradoksalnie wysoka liczba rozwodów i separacji. W latach 1995-2002 orzekano w Polsce ok. 40-45 tys. rozwodów rocznie. Z danych z 2008 r. wynika, iż rozwiodło się 66 tys. par małżeńskich. Dzieci są często kością niezgody skłóconych rodziców, którzy zawzięcie walczą o ich miłość i przychylność... poprzez oferowanie różnych dóbr materialnych.

Wynikiem przeobrażeń demograficznych rozpoczętych w latach 90. jest między innymi przesunięcie decyzji o urodzeniu dziecka z grupy kobiet w wieku 20-24 lata do grupy 25-29 lat oraz 30-34 lata. Jest to wynik decyzji, którą podejmują ludzie decydując się najpierw na osiągnięcie określonego poziomu wykształcenia oraz stabilizacji materialnej, a dopiero potem na założenie i powiększenie rodziny. Rodzice są więc dojrzalsi i bardziej świadomi miejsca dziecka w rodzinie. Zmieniła się także struktura poziomu wykształcenia matek. W stosunku do początku lat 90. ponad 5-krotnie wzrósł odsetek matek z wykształceniem wyższym (z 6% do ok. 32%).

Okres wychowywania dziecka przez matki jest zazwyczaj krótki, gdyż nie ma gwarancji czy po powrocie z urlopu macierzyńskiego będzie czekało na nią jej dotychczasowe miejsce pracy. Dziecko wychowują więc dziadkowie, niania, żłobek, przedszkole i wreszcie szkoła. Zabiegani rodzice często jedyną rozrywkę znajdują w podarowaniu dziecku komputera z dostępem do Internetu oraz spędzaniu czasu w centrach handlowych, gdzie można coś kupić, zjeść i się zabawić. Kolorowe, zapchane towarami półki zachęcają do wyciągnięcia rączki po coś znajomo wyglądającego.

Dzieci stały się interesującą grupą docelową ze względu na kilka czynników psychodemograficznych. Obecnie rozróżniamy 5 grup wiekowych: niemowlęta (0-2 lata), przedszkolaki (3-6), dzieci wczesnoszkolne (7-10), młodsze nastolatki (11-14) i nastolatki (15-18).

Według badań przeprowadzonych w USA przez Jamesa McNeala, prekursora tzw. marketingu dziecięcego, dzieci wcale nie wydają otrzymanych pieniędzy od razu, ale oszczędzają je i to niekiedy więcej niż ich rodzice. Z badań wynika, iż średnio około 15% rocznych przychodów jest odkładanych przez dzieci. W Polsce według najnowszego raportu MillwardBrown SMG/KRC około 13% dzieci oszczędza. W strukturze wydatków widać coś, że 65% dzieci kupuje słodycze, 37% napoje, 24% czasopisma, 20% przekąski, 12% dania fastfood. Dzieci przeznaczają pieniądze także na kosmetyki, doładowania komórek, kino i dyskoteki. To, co uda się zaoszczędzić, wydają zwykle na upatrzone produkty z górnej półki.

Joanna Bonder-Broniarek

Pełnomocnik Prezesa Zarządu ds. Kluczowych Klientów w Ostrołęka (SML)

To właśnie przede wszystkim dla dzieci i młodzieży stworzyliśmy mleko Milandia, które dzięki zastosowaniu w produkcji unikatowej metody ESL zapewnia naszym wymagającym konsumentom smak świeżego, naturalnego mleka; z zachowanymi witaminami, białkiem i niezbędnym wapniem. Cieszy nas bardzo rosnąca non stop sprzedaż mleka Milandia oraz utwierdza w przekonaniu, że nasza strategia jest słuszna. Jestem również pewna, że kto pozna smak mleka Milandia ten pozostanie już jego wiernym konsumentem.

Z myślą również o dzieciach, dokładamy starań, aby nasze masło było bardzo smaczne i zawierało cenne witaminy rozpuszczalne w tłuszczach. W tej grupie asortymentowej poszliśmy dalej i przygotowaliśmy nową gramaturę i kształt masła (w szacie graficznej ze znanej bajki). Obserwując rynek w grupie masła nie widać szaty graficznej przyciągającej oczy dziecka. Nasze nowe masło Pinokio w nowej gramaturze i „nowym ubranku” na pewno zwróci z powodzeniem na siebie uwagę.

W naszej ofercie znajdują się, uwielbiane przede wszystkim przez dzieci serki Milandia z wsadem owocowym. Jest to kolejna nowość w naszej ofercie, a serek Milandia z brzoskwinią doceniony został na Targach Polagra 2009 i otrzymał złoty medal.

Moim zdaniem dzieci – konsumenci, to nieocenione jury, a kierowany do nich i kupiony przez nie produkt, to dla producenta najwyższa nota.

Handlowcy chętnie odświeżają półkę nowymi produktami, bo wiedzą przecież jak wielką siłę przekonywania rodziców mają ich pociechy. Ponadto sami rodzice chętnie sięgają po produkty, które dają zdrowie a przecież produkty mleczarskie do nich należą.

Strona 2 z 9