Opakowania: Opakowania w mleczarstwie
Opakowania sztuczne

W związku z problemami występującymi podczas pakowania i przechowywania mleka i napojów fermentowanych zaczęto myśleć nad zastosowaniem innych opakowań, które umożliwiłyby dłuższe jego przechowywanie. Na oczach konsumentów z czasem pojawiały się różne koncepcje opakowań do napojów płynnych, począwszy od woreczków foliowych, poprzez karton, aż po plastikowe butelki. Mleko i napoje fermentowane pakowane są obecnie w dwa rodzaje opakowań. Pierwsza grupa to opakowania z tworzywa sztucznego, a drugą stanowią różnego typu kartoniki.
Obecnie do produkcji butelek z tworzyw sztucznych stosowane są różne typy substancji. Wśród butelek z tworzyw sztucznych wskazać można m.in. różnego typu butelki PET (przezroczyste, barwione na zielono, z oklejoną etykietą, z wbudowanym pochłaniaczem promieni UV, z pochłaniaczem UV i etykietą czy oklejone folią). Kolejną grupą są 2,5-l butelki – pojemniki z LDPE oraz butelki HDPE (z grubą warstwą węglową) wraz z oklejoną folią. Gdzieniegdzie mleko pakowane jest także w woreczki z grubej folii LDPE. Obecnie uważa się, że do pakowania mleka w opakowania z tworzyw sztucznych najlepiej nadaje butelka PET z wbudowanym pochłaniaczem promieni UV. Wówczas (według badań) straty witamin, jak i namnażanie się bakterii powodujących psucie się mleka są znacznie mniejsze.
Tworzywa sztuczne to substancje otrzymywane syntetycznie lub z surowców naturalnych poprzez ich modyfikację. Są one używane od lat 20. ubiegłego stulecia, kiedy to pojawiła się wodoodporna folia z regenerowanej celulozy, nazwana celofanem. Udział tworzyw sztucznych w pakowaniu żywności systematycznie się zwiększa, ponieważ mają one wiele zalet. Do najważniejszych dodatnich cech opakowań z tworzyw sztucznych należą m.in. niska waga, łatwość formowania, relatywnie duża wytrzymałość, wszechstronność i praktyczność zastosowania, wytrzymałość mechaniczna i odporność na działanie związków chemicznych. Dodatnimi cechami opakowań sztucznych są również nieprzepuszczalność pary wodnej, łatwość wykonywania nadruku, ochrona przed przenikaniem drobnoustrojów, podatność na przetwórstwo w maszynach pakujących oraz przezroczystość, umożliwiająca obejrzenie produktu z zewnątrz.
Niestety opakowania z tworzyw sztucznych mają sporo wad. Do najważniejszych wymienianych problemów związanych ze stosowaniem opakowań z tworzyw sztucznych należą: możliwość migracji szkodliwych związków z opakowania do produktu, niebezpieczeństwo interakcji oraz zagrożenia dla środowiska naturalnego wynikające z długotrwałego i trudnego rozkładu zużytych opakowań.


Materiały plastikowe mogą zawierać tzw. poliwęglany – estry kwasu węglowego. Poliwęglany są stosowane wszędzie tam, gdzie potrzebne jest przezroczyste tworzywo o wyjątkowo dobrych parametrach mechanicznych. W skład tych materiałów może wchodzić BPA, czyli bisfenol A, który ma niekorzystny i niszczący wpływ na ludzki układ nerwowy i powodować może różnego rodzaju choroby z nim związane. Spośród wymienianych schorzeń należy wskazać zaburzenia pamięci, depresję, lub schizofrenię. BPA ma również wpływ na aktywność komórek tłuszczowych (adipocytów), które przez kontakt z tą substancją nadmiernie się namnażają i powodują otyłość. Bisfenol A wydziela również substancje przypominające estrogeny – czyli ksenoestrogeny. Ponieważ organizm człowieka nie zna pochodzenia tych substancji „bierze” je niejako za faktyczne hormony, co prowadzi, w następstwie, do zaburzeń gospodarki hormonalnej. Bisfenol A powoduje również zaburzenia w funkcjonowaniu systemu odpornościowego, co powoduje że zwiększa naszą podatność na różnego rodzaju choroby, w tym również na nowotwory. Szczególną uwagę na plastikowe opakowania powinny zwracać kobiety w ciąży.
Oprócz problemu toksyczności dla organizmu w pewnych przypadkach jedną z głównych wad opakowań z tworzyw sztucznych jest problem długotrwałego ich rozkładu w środowisku. Oczywiście opakowania te wygodne, lekkie i łatwe do użycia – stanowią problem utylizacyjny. Plastiki są bardzo szybko produkowane. Po zakupie zaś dość szybko utylizowane. Niestety w środowisku pozostają przez wiele lat (mogą rozkładać się od 100 do nawet 500 lat).
