Odpady: Zagospodarowanie odpadów po produktach mleczarskich

Robert Zawadzki
Forum Mleczarskie Biznes 3/2010 (09)

Uciążliwe kartony wielowarstwowe

Jednym z trudniejszych w recyklingu materiałów opakowaniowych są opakowania wielowarstwowe np. kartony do mleka, śmietanki. Są wykonane z papieru, folii aluminiowej i polietylenu sklejającego po podgrzaniu poszczególne warstwy, co w porównaniu do opakowań monomateriałowych, utrudnia proste przetworzenie, uniemożliwia biodegradację i wymaga sprawnej selektywnej zbiórki. Chcąc poddać recyklingowi karton po mleku należy oddzielić go od pozostałych odpadów. Osiedlowe systemy zbiórki selektywnej zwykle przeznaczają osobne pojemniki na papier, szkło i tworzywa sztuczne. W myśl przepisów (Rozporządzenie Ministra Gospodarki i Pracy z 25 października 2005 r. w sprawie szczegółowego sposobu postępowania z odpadami opakowaniowymi), odpady wielomateriałowe po płynnej żywności powinny być wrzucane do pojemników w kolorze żółtym, przeznaczonych do zbiórki metali i tworzyw sztucznych. Można również wrzucać je do pojemników przeznaczonych na makulaturę, gdyż ich przetwarzanie następuje zwykle na drodze odzysku celulozy w papierniach. Ich ostateczna selekcja odbywa się w sortowniach śmieci.

Recykling kartonów wielowarstwowych, z którymi jeszcze 7 lat temu nie można było zrobić nic sensownego, przestaje być jednak problemem. Jest to zasługa m.in. powołanego w 2007 roku programu Rekarton. Jak czytamy na stronie internetowej www.rekarton.pl: Program wspiera działania wszystkich uczestników systemu (sortowni odpadów komunalnych, firm zajmujących się zbieraniem i wywozem odpadów, gmin, przemysłu papierniczego)”.

Mimo opisanych na wstępie trudności, zdaniem uczestników programu Rekarton, wielomateriałowe kartony do mleka i śmietanki należą do grupy opakowań łatwo poddających się procesowi recyklingu i stanowią poniżej 1% wszystkich odpadów komunalnych. Typową metodą odzysku jest przetworzenie kartonów do napojów podobnie jak zwykłej makulatury. W serwisie rekarton.pl znajdziemy opis tej technologii: „Wysortowane opakowania kartonowe wrzucane są do hydropulpera, gdzie zalewane są wodą o temperaturze otoczenia i mieszane przez ok. 20 minut w celu rozwłóknienia kartonu. W ten prosty sposób bez użycia środków chemicznych odzyskuje się wysokiej jakości celulozę pierwotną o długich włóknach, która stanowi cenny surowiec do dalszej produkcji papieru lub tektury”.

Uczestnicy programu Rekarton mogą pochwalić się konkretnymi wynikami. W 2009 roku udało im się zrealizować zakładany plan roczny, który przewidywał poddanie recyklingowi 6% masy materiału wprowadzonego na rynek. Zebrano i poddano recyklingowi 4476,6 tony kartonowych opakowań do płynnej żywności. W b.r. celem jest odzyskanie 7,5% masy materiału wprowadzonego na rynek (dane: rekarton.pl).

Ciekawą alternatywą dla przetwarzania kartonów wielowarstwowych w papierniach jest rozwiązanie proponowane przez firmę Recykling i Energia S.A. Wdrożyła ona unikalną technologię chemicznego sortowania odpadów oraz depolimeryzacji tworzyw sztucznych. Pozwala to na rozdział opakowań wielowarstwowych na poszczególne składniki z całkowitym ich odzyskiem. Polega ona na wypłukaniu przy użyciu rozpuszczalnika organicznego w temperaturze do 2000C, polietylenu sklejającego poszczególne warstwy opakowania, z jednoczesnym lub następczym wydzieleniem poszczególnych składników, czyli aluminium i tektury. W wyniku jej stosowania można z wysoką wydajnością (ok. 99,9%) odzyskać wszystkie surowce wchodzące w skład opakowania. Metodę tę można zastosować do masy odpadów mogących zawierać dodatkowo makulaturę, zakrętki, zatyczki z tworzyw, a także folie i torby oraz opakowania zawierające aluminium rozdrobnione lub nie. Ważne jest, że dzięki opisanej metodzie możliwe jest uzyskanie: po pierwsze surowców wtórnych o bardzo wysokiej czystości, po drugie znaczącej ilości paliwa energetycznego w postaci płynnych węglowodorów, które dalej z łatwością mogą być przetworzone na energię elektryczną i cieplną.

Utylizacja przez oksy-biodegradację

Biodegradowalne opakowania to nie melodia przyszłości a rzeczywistość. Dzięki badaniom w tej dziedzinie od kilku lat funkcjonują ulegające biodegradacji polimery, które mogą w przyszłości całkowicie zastąpić tradycyjne tworzywa sztuczne. Do polimerów biodegradowalnych zalicza się dwa rodzaje polimerów: polimery otrzymywane z odtwarzalnych surowców roślinnych (np. skrobi), które na ogół nie wykazują tendencji do szybkiego rozkładu oraz polimery otrzymywane różnymi metodami syntezy chemicznej, które ulegają szybkiemu rozkładowi i mineralizacji pod wpływem mikroorganizmów. Bardzo istotną rolę w rozkładzie tworzywa opakowaniowego odgrywają warunki otoczenia. Tworzywa sztuczne tradycyjnie stosowane do produkcji opakowań, charakteryzują się strukturą niewrażliwą na enzymy bakterii i grzybów. Do ich rozkładu niezbędna jest inicjacja procesu pod wpływem promieniowania UV lub dodatku odpowiedniego związku chemicznego. Końcowym efektem biodegradacji tworzywa jest powstanie biomasy, z wydzieleniem się wody i gazów – dwutlenku węgla, metanu, azotu. Obecnie na naszym rynku możemy spotkać szereg oksy-biodegradowalnych tworzyw sztucznych z dodatkiem d2w – np. butelki na produkty mleczne firmy Pakko czy jednorazowe torby na zakupy w sieci hipermarketów Auchan. Dodatek d2w powoduje oksy-biodegradację tworzyw sztucznych. Tworzywo takie rozpada się na wodę, CO2, biomasę oraz pierwiastki śladowe. Co ciekawe nie zostają przy tym żadne szczątki i nie wydziela się metan. Technologia d2w jest całkowicie bezpieczna, nie stanowi zagrożenia dla schematów odzyskiwania odpadów i co najważniejsze jest niewiele droższa od tradycyjnych metod produkcji. d2w to cała paleta specjalistycznych dodatków do tworzyw sztucznych jak domieszki do polietylenu, polipropylenu oraz polistyrenu. Odpowiednie typy tych dodatków wpływają na zwiększenie przezroczystości tworzywa, inne zaś nadają się do procesów produkcyjnych odbywających się w wysokich temperaturach bądź dodatkowych procesów termicznych. Zastosowana technologia bazuje na bardzo małej ilości suplementu, który jest dodawany w normalnym procesie wytwarzania, w ten sposób zmieniając chemiczną strukturę plastiku. Kluczowa właściwość tej technologii polega na tym, że degradacja plastiku zaczyna się w trakcie produkcji i zostanie przyspieszona, jeśli plastik ten zostanie wystawiony na działanie ciepła, promieni słonecznych bądź nacisk. Tworzywa oksy-biodegradowalne funkcjonują na rynku od ponad 6 lat (początkowo pod postacią torebek foliowych) jednak dopiero teraz wkraczają do powszechnego użytku w branży spożywczej. Za ich największą zaletę należy uznać to, że mogą zniknąć ze środowiska w ciągu kilkunastu miesięcy na drodze samoistnego rozkładu lub zostać przetworzone mechanicznie, lub spalone z odzyskiem energii jak tradycyjne tworzywa. Jedno jest pewne – gdziekolwiek będą – na pewno nie powiększą rosnącej góry śmieci.

Strona 3 z 3