Produkty ekologiczne: Ekologia czy pieniądze?

Joanna Górska
Forum Mleczarskie Handel 4/2011 (47)

Tym, co zdecydowanie wyróżnia ofertę produktów ekologicznych Temar (PPH), jest nowoczesność opakowań: system „otwórz/zamknij” dla serów oraz butelki typu PET do fermentowanych napojów mlecznych. Pod tym względem firma wypełnia niszę rynkową pomijaną przez polskich wytwórców. Na rynku bio działają także firmy Olma Polska i Candia Polska.

Produkt może być znakowany jako ekologiczny, jeżeli spełnia wymogi rozporządzenia Rady (WE) nr 834/2007 z dnia 28 czerwca 2007 r. w sprawie produkcji ekologicznej i znakowania produktów ekologicznych i uchylającego rozporządzenie (EWG) nr 2092/91 (Dz. U. L 189 z 20.07.2007, ze zm.). Zgodnie z art. 23 tego rozporządzenia terminy związane z produkcją ekologiczną, ich pochodne lub wersje skrócone, jak np.: „bio”, „eko” używane samodzielnie lub łącznie, mogą być stosowane na terenie Wspólnoty i we wszystkich językach Wspólnoty. Zgodnie z art. 24 rozporządzenia Rady (WE) nr 834/2007, jeśli stosuje się ww. terminy to na etykiecie obowiązkowo umieszcza się numer identyfikacyjny jednostki certyfikującej, kontroli której podlega podmiot gospodarczy, który przeprowadził ostatnie działanie przygotowawcze.

Źródło: IJHARS

Francuska firma Eurial należy do najbardziej innowacyjnych firm mleczarskich w Europie również w segmencie bio. Jak dowiadujemy się w Eurial, żywność ekologiczna jest obecnie bardzo poszukiwana przez klientów. Wiąże się to z większą świadomością i chęcią zdrowego odżywiania. W odpowiedzi na rosnący popyt, firma Eurial Polska przedstawiła dwa nowe produkty: Grand Fermage Masło bio 250g i Soignon Roladkę pleśniową bio 180 g. Pasteryzowane masło bio produkowane jest zgodnie z restrykcyjnymi przepisami UE dotyczącymi produktów ekologicznych. Ma naturalnie kremowy, maślany smak i aromat.

Soignon Roladka pleśniowa bio 180 g, to z kolei ser z porostem aksamitnej pleśni, który wraz z procesem dojrzewania zyskuje coraz bardziej wyrafinowany smak. Produkowany jest na bazie mleka pasteryzowanego pochodzącego od kóz z hodowli biologicznej. Ma charakterystyczny, łagodny smak koziego sera. Dzięki zwartej, a zarazem delikatnej konsystencji rozpływa się w ustach. Polecana jest na deskę serów, jako składnik sałatek i potraw na zimno oraz jako dodatek do tostów i innych zapiekanych dań.

Grzegorz Marciniak

Dyrektor ds. Marketingu i Sprzedaży w Frąckowiak ZPSiH

Produkty ekologiczne to prawdziwy rarytas w szerokiej gamie produktów sklepu. Zarówno pod względem jakości i smaku, jak i częstotliwości występowania. Dzisiaj chyba trudniej przekonać handlowca do sprzedaży produktów bio niż klienta do kupienia ich. Handlowiec wycenia swoje miejsce na półce i chce, aby „pracowało produktami” znanymi i szybko rotującymi.

Klient natomiast powoli zaczyna mieć dosyć narzucania mu zakupów poprzez asortyment okrojony do pospolitych, znanych i reklamowanych produktów. Zaczyna szukać nowości, czyli zdrowych i modnych przysmaków. Jeśli nie znajdzie ich w swoim sklepie, przy okazji rozgląda się gdzie indziej. Rzadko domaga się ich w sklepie, a handlowcy nie odbierając bezpośrednio takich sygnałów, nie wprowadzają ich do sprzedaży, czym tracą w oczach wymagającego klienta. Zauważamy, że sklepy, w których znajduje się Ekologiczny ser smażony BIO z Granowa przy okazji innych tego typu produktów mają się coraz lepiej, a klienci po prostu je lubią ze względu na odmienność na rynku spożywczym. Nie wszyscy z nas niestety mają okazję mieszkać w pobliżu takich sklepów. Jestem jednak przekonany, że trendy rynkowe sytuację tę wcześniej czy później zmienią.

Nowy trend

Kiedy u nas wciąż większość mleka pochodzi od zwierząt spokojnie pasących się na zielonych łąkach, w niektórych krajach UE, coraz więcej zwierząt daje mleko stojąc lub przechadzając się po kolejnych stanowiskach w oborze. Nie jest zatem dziwne, że atrybutem marketingowym w handlu nabiałem jest przekonywanie, że żywienie krów metodami tradycyjnymi pozwala uzyskać mleko o dodatkowych walorach.

Austriackie konsorcjum Heumilch mówi wprost: najczystsze mleko to takie, które pochodzi od krów żywionych w sposób tradycyjny: w lecie trawą i ziołami występującymi na austriackich łąkach, a zimą – sianem. Producenci gwarantują, że jego dostawcy nie stosują w żywieniu zwierząt żadnych kiszonek. Takie mleko zawiera więcej wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, w tym kwasów Omega.

Mleko dostępne jest pod marką Heumilch i dostarczane jest przez mleczarnie AlpenMilch Salzburg i Käserebellen. Austria zaś jest największym producentem mleka, które pochodzi z takich tradycyjnych hodowli (15%).

Strona 3 z 3