Bychawa (OSM): Największe zagrożenie to spadek skupu i sytuacja na Ukrainie
– Nasza działalność obarczona jest wieloma czynnikami ryzyka i zagrożeniami. Pomimo trudnej sytuacji związanej z pandemią udało nam się zachować płynność finansową i wywiązać się ze wszystkich zobowiązań. Największym zagrożeniem dla działalności Spółdzielni jest widoczny spadek skupowanego surowca oraz aktualna sytuacja polityczna związana z atakiem Rosji na Ukrainę – mówi Ewa Bartnik, Prezes Zarządu mleczarni Bychawa (OSM).
W 2021 r. Spółdzielnia w Bychawie borykała się ze spadkiem wolumenu skupu mleka: ubyło bowiem 11 ze 130 dostawców. W efekcie skup wyniósł 7 mln litrów i był niższy o 18%. W strukturze kosztów płatności za surowiec stanowią najwyższą pozycję. Wynosi ona 59%. Całość skupowanego surowca przerabiana jest na gotowe wyroby. Mleczarnia zdecydowała się dokupić w przerzucie 194 tys. litrów mleka i 13 tys. litrów śmietany. Największą pozycję w strukturze wytwarzanych produktów stanowią: twarogi, masło, kefir i maślanka.
Ogółem wartość sprzedaży generowanej przez Spółdzielnię wyniosła 14,6 mln zł. Kontrahentami mleczarni jest 11 sieci handlowych, 34 hurtownie spożywcze, 20 zakładów zbiorowego żywienia, 104 punkty sprzedaży detalicznej, łącznie 245 podmiotów.
W 2021 r. Bychawa (OSM) wydała na inwestycje w sumie 265 tys. zł. Największą pozycją w wydatkach inwestycyjnych stanowiła kotłownia przemysłowa 229 tys. zł.