Łowicz (OSM) będzie rozwijał się samodzielnie
Trwają zebrania rejonowe członków spółdzielni Łowicz (OSM). Choć będą trwać jeszcze kilka tygodni, można wysnuć, że propozycje wykupu przez Grupę Polmlek lub przyłączenia do spółdzielczych mleczarni: Grupy Mlekovita lub Mlekpol (SM) zostaną odrzucone. Warunki połączenia nie zyskały poparcia, a świadomość wysokiej pozycji rynkowej produktów z mleczarni Łowicz (OSM) jest powszechna.
Mleczarnia Łowicz (OSM) przeprowadziła w 2018 r. kampanię reklamową, wprowadziła rebranding i wymieniła wiele opakowań swoich produktów, które zyskały całkowicie nowy, spójny z symboliką regionu wymiar. Korzyści z tej operacji pojawiają się jednak z opóźnieniem, podczas gdy rozstanie ze współpracującym dotąd ściśle zakładami w Koninie i Kaliszu wraz z niekorzystnymi wynikami finansowymi (strata po 7 miesiącach) wywołały wrzenie. Wielkość straty jest jednak niewspółmiernie mała do obrotów firmy, które przekraczały w ostatnim roku 1,5 mld zł.Od 16 sierpnia w spółdzielni pracuje nowy zarząd: Iwona Grzybowska i Łukasz Siewierski. Ze stanowisk zrezygnowali: Karolina Strzelecka pełniąca funkcję Prezesa, Wojciech Jezierski, Wiceprezes ds. Handlu i Marketingu i Lech Dębowski, Wiceprezes ds. Produkcji i Inwestycji. Wygląda na to, że młody zarząd nie zamierza się poddać.