Nowa żywność: Nowe składniki i nowa żywność

dr inż. Dorota Zaręba, dr hab. Małgorzata Ziarno, prof. SGGW
Forum Mleczarskie Biznes 2/2016 (24)

W celu gwarancji, że finalny produkt nie zawiera bakterii B. xylanisolvens DSM 23964 zaleca się dokonanie badań mikrobiologicznych na oznaczenie Enterobacteriaceae (wg normy DIN EN ISO 21528-2). Testy kontroli jakości, w tym badań mikrobiologicznych zgodnie z wytycznymi Farmakopei Europejskiej, obejmują także badania na brak mikroorganizmów zanieczyszczających w całym procesie produkcji oraz w produkcie końcowym.

Bezpieczeństwo spożycia produktu mleczarskiego otrzymanego na drodze fermentacji przez bakterie B. xylanisolvens było jak na razie wykonane w dwóch badaniach pilotażowych na ludziach ochotnikach, w testach z niekontrolowaną lub kontrolowaną próbą randomizowaną (RCT, z ang. randomised controlled trial). W niekontrolowanym badaniu pilotażowym trwającym trzy tygodnie dwie grupy ochotników, dorosłych ludzi (10 kobiet i 10 mężczyzn) spożywały codziennie porcję 100 ml niskotłuszczowego mleka poddanego fermentacji przez B. xylanisolvens DSM 23964 i następnie obróbce termicznej. Jedna porcja finalnego produktu zawierała 1011 inaktywowanych komórek bakterii starterowych. Produkt oferowany był w postaci napoju smakowego, z dodatkiem pulpy wiśniowej. Test wykazał, że produkt był dobrze tolerowany przez wolontariuszy i nie obserwowano istotnego jego wpływu na badane parametry medyczne (dokonywano analizy hematologicznej, poziomu immunoglobulin, cytokin, fagocytozy, komórek NK). Badania powyższe zostały opracowane przez Ulsemer P, Toutounian K, Kressel G, Schmidt J, Karsten U, Hahn A, Goletz S i opublikowane w 2012 roku w czasopiśmie „Beneficial Microbes” (vol. 3, str. 99-111). W kolejnym teście, randomizowanym, udział brało już 140 dorosłych ochotników, którzy raz dziennie przyjmowali albo placebo (proszek mleczny) albo proszek suszony rozpyłowo wyprodukowany z mleka fermentowanego przez B. xylanisolvens DSM 23964. U wolontariuszy nie zaobserwowano żadnych problemów ze strony przewodu pokarmowego. Nie stwierdzono także wpływu preparatu na parametry kliniczne, hematologiczne i immunologiczne.

Mleko poddane obróbce UV

Drugim interesującym przykładem nowej żywności z kategorii produktów mleczarskich jest mleko poddane obróbce UV (z ang. „UV-treated milk”). Panel NDA wydał pozytywną opinię dotyczącą uznania takiego mleka za nową żywność, całkiem niedawno. Opublikowanie decyzji EFSA nastąpiło w styczniu 2016 roku. Opinia dotyczy mleka krowiego, pełnotłustego, półtłustego lub odtłuszczonego, poddanego działaniu promieniowania ultrafioletowego (UV) po procesie pasteryzacji. Stosowany proces pasteryzacji ma oczywiście na celu uzyskanie produktu o odpowiednim poziomie bezpieczeństwa i trwałości, natomiast celem działania promieniowaniem UV jest zwiększenie stężenia witaminy D3 w produkcie.

Zdaniem zespołu ekspertów NDA jest mało prawdopodobne, aby zostały przekroczone dopuszczalne górne poziomy spożycia tej witaminy ustanowione przez EFSA dla dzieci w wieku 1-10 lat, młodzieży i osób dorosłych. Dlatego docelową grupą konsumentów, do której produkt jest adresowany, jest ogólna populacja ludzi z wyłączeniem niemowląt do 1. roku życia. Zwiększenie stężenia witaminy D3 w produkcie następuje na skutek przemiany 7-dehydrocholesterolu do cholekalcyferolu, czyli właśnie wit. D3. 7-dehydrocholesterol jest związkiem organicznym, pochodną cholesterolu, czasami nazywaną prowitaminą D3. Z 7-dehydrocholesterolu obecnego w skórze pod wpływem działania promieni UV-B (o długości fali 290-315 nm) powstaje cholekalcyferol. Witamina D3 jest także biosyntetyzowana w wątrobie oraz w nerkach na drodze hydroksylacji prowitamin D. Obecnie trwają prace nad zwiększeniem zalecanego dziennego spożycia witaminy D – proponuje się, aby zalecane wartości spożycia witaminy D wynosiły: 15 µg/dzień dla dzieci w wieku od 1-17 lat, dorosłych, w tym dla kobiet w ciąży i karmiących oraz 10 µg/dzień dla niemowląt od 7 do 11 miesiąca życia. W wielu krajach, w tym w Polsce, samodzielna biosynteza wit. D3 przez organizm może nie być wystarczająca do pokrycia dobowego zapotrzebowania, co jest powodowane wieloma czynnikami (położenie geograficzne, pora roku, pora dnia, czas ekspozycji na promienie słoneczne itp.). Dlatego coraz częściej mówi się o potrzebie suplementacji produktów spożywczych witaminą D.

Strona 3 z 4