Sery topione: Sery dla stałych klientów

Mogłoby się wydawać, że w dobie rosnącej popularności różnych, kiedyś trudno dostępnych odmian serów, sery topione będą ustępować pola konkurentom z innej bajki. Nic bardziej błędnego. Co prawda w tej kategorii trudno liczyć na oszałamiające wzrosty, jednak od lat ma ona stałe grono zwolenników.
Rynek serów to potęga – są one jedną z najchętniej kupowanych kategorii produktowych w Polsce. Wystarczy wspomnieć, że roczna wartość ich sprzedaży sięga 5 mld zł. Segment serów topionych, który w skali roku stanowi około 10% sprzedaży serów ogółem zarówno wielkościowo, jak i wartościowo, po kilku chudszych latach wydaje się odrabiać straty.
Na sprzedaż w tej kategorii wpływają takie czynniki jak przyzwyczajenia smakowe, jakość produktu oraz atrakcyjne opakowanie. To obecnie dość zachowawczy rynek, na którym forsowanie nowości smakowych, zwłaszcza nietypowych, bywa trudniejsze niż w przypadku serów wielu innych odmian.
Jednocześnie jednak niewiele serów ma na rynku tak liczną reprezentację, jeśli chodzi o formy opakowań – w przypadku serów topionych na sklepowych półkach znajdziemy plastry, bloczki, krążki, batony, kiełbaski lub pudełka, a nawet saszetki.
Dla każdego coś dobrego

Ze względu na niewygórowaną cenę i przyzwyczajenia kupujących niezagrożoną popularnością cieszą się sery topione w bloczkach. Mocną pozycję zajmują też sery w plasterkach oraz krążki. W ostatnich latach wielu kupujących przenosi jednak swoje zainteresowanie na sery w pudełkach, za czym stoi ogólna tendencja do wzrostu popularności produktów oferowanych w wygodnych opakowaniach, umożliwiających zachowanie świeżości produktu oraz wielokrotne otwieranie i zamykanie. W tym właśnie kierunku zmierza bowiem polski rynek serów topionych – produktów coraz wyższej jakości, zapakowanych w coraz bardziej przyjazne konsumentowi opakowanie. Sery topione mają więc wiele wcieleń, a to sprawia, że sięga po nie bardzo szerokie grono konsumentów – począwszy od studentów, emerytów (osób liczących każdą złotówkę), wybierających tańsze wersje w prostych opakowaniach – przede wszystkim bloczki, po średnio zamożnych i tych z naprawdę zasobnym portfelem, których zachęca funkcjonalne opakowanie i oryginalne lub oferujące wartość dodaną warianty smakowe – ten segment klientów wybiera przede wszystkim pudełka i plastry oraz opakowania typu otwórz-zamknij, oferowane do niedawna tylko w segmencie serów żółtych, a dziś z powodzeniem sprawdzające się także w przypadku serów topionych.
Sery topione należą do mniej licznego grona tych kategorii, w przypadku których walka między dużym i małym formatem jest dość wyrównana, nierzadko z przewagą tego drugiego. W dużej mierze wynika to prawdopodobnie z tego, że sery tego typu traktowane są często jako produkt śniadaniowy, który klient kupuje blisko domu. W hiper- i supermarketach lepiej radzą sobie sery topione z wyższej półki, a więc funkcjonalne, z nowoczesną szatą graficzną i atrakcyjnie opakowane, jednak także producenci serów w bloczkach mają wiele powodów do zadowolenia, zwłaszcza w dobie ogromnej popularności dyskontów. Bywalcem sieci dyskontowych już od dawna nie jest bowiem tylko konsument z najniższymi dochodami – coraz lepsza jakość produktów i poszerzanie asortymentu w tego typu sieciach sprawiły, że obok liczącego każdy grosz Kowalskiego można tam dziś spotkać również konsumentów nieprzywiązujących wielkiej wagi do wysokości rachunków. Ta tendencja utrzymuje się od dwóch, trzech lat i nic nie wskazuje na to, by coś miało się w tym względzie zmienić, a to oznacza, że ten kierunek dystrybucji jest wskazany zarówno dla producentów najprostszych wersji serków topionych, jak i tych stawiających na innowacje i wartość dodaną. Widać to zresztą doskonale, gdy przyjrzeć się ofercie dyskontów – na stałe goszczą w niej produkty liderów rynku wytyczających drogę rozwoju tej kategorii, jak Hochland Polska, Grupa Mlekovita, Grupa Polmlek. Chociaż ceny jednostkowe w dyskoncie nie pozwalają zwykle zarobić tyle, ile w innych formatach, to jednak wielkość wolumenu jest nie do przecenienia. To też sprawia, że coraz więcej dostawców decyduje się na współpracę polegającą na wytwarzaniu dla sieci dyskontowych produktów pod marką własną.


Jacek Wyrzykiewicz
PR & Marketing Services Manager w Hochland Polska
Hochland jest niekwestionowanym liderem w kategorii serów topionych w krążkach, które od lat są doskonale znane, często kupowane i doceniane za smak oraz wygodę użytkowania. Nowości to jedyny sposób na rozwój kategorii serów. Nowości, które budują kategorię, to olbrzymie wyzwanie dla marketera, ponieważ często wiążą się z nimi nowe potrzeby konsumenckie. Oczekiwania konsumentów są wytyczną do działania. Zalety serów topionych to przede wszystkim: przyjemność płynąca ze smaku, kremowa konsystencja, różnorodność, szeroka dostępność, praktyczność i uniwersalność. Hochland jako lider wie, co konsumenci lubią najbardziej w serach topionych! We wrześniu na rynku pojawiła się NOWOŚĆ – Hochland Grzybobranie w krążkach – limitowana edycja prawdziwie grzybowych smaków! Hochland Grzybobranie w krążkach doskonale wpisuje się w jesienny sezon – to mix 3 pysznych wariantów smakowych: z borowikami, z kurkami, z pieczarkami.
Polscy konsumenci dojrzeli, poznali wiele nowych produktów i stali się zamożniejsi. Pojawiły się nowe segmenty i kategorie produktów, widoczne jest większe zróżnicowanie oferty, wyższa jakość. Największym powodzeniem cieszą się opakowania 100-150 g, maksymalnie do 200 g, wygodne i praktyczne. Trudno jednoznacznie mówić o ustaleniu proporcji pomiędzy wolumenem sprzedaży serów w bloczkach i plasterkach, bloczki są jednak nadal bardziej masowym produktem. Istotne kryteria wyboru przy zakupie to cena oraz przyzwyczajenia konsumentów, stąd wynika więc niezwykle duża popularność stosunkowo tanich na naszym rynku bloczków topionych.
Polski konsument często poszukuje innowacyjnych nowości, ale równie często jest konserwatywny w wyborze i preferuje klasyczne smaki najbardziej znanych rodzajów serów, na przykład Hochland Gouda lub Hochland Emmentaler. Nowa rodzina serów Hochland Twarogowych w plastrach dostępna jest zaś w kilku wariantach smakowych: naturalnym, z chrzanem oraz z cebulką i szczypiorkiem, od września także z pieprzem, jednocześnie doskonale nadaje się do różnorodnych dań. Z kolei Hochland Twarogowy w krążkach produkowany jest na bazie naturalnego twarogu, ma prawdziwie twarogowy smak i wyraziste, różnorodne warianty smakowe. Hochland Twarogowy w krążkach oferowany jest w trzech wariantach: Naturalny – 8 x naturalny; Mix – naturalny, z cebulką i szczypiorkiem, z chrzanem; Duo – naturalny, z pieprzem. Każdy z tych produktów ma masowy potencjał, dlatego chcemy, by były one dostępne we wszystkich sklepach oferujących sery, bo tylko wtedy mamy szansę na pełne zadowolenie konsumentów!
Sery topione są nie tylko ważną kategorią na półce sklepowej, ale również jedną z tych, które od lat systematycznie rosną.
