Alergeny na linii

Krzysztof Żarczyński
Forum Mleczarskie Biznes 2/2011

Walidacja czyszczenia pod kątem zanieczyszczeń alergenowych – w przypadku urządzeń niededykowanych dla produkcji wyrobów zawierających alergeny, są to działania zmierzające do uzyskania dowodu świadczącego o tym, że stosowane procesy czyszczenia są skuteczne i zapobiegają przenoszeniu alergenów na kolejno produkowane serie produkcyjne w ilościach stanowiących zagrożenie dla konsumenta.

Kiedy najprawdopodobniej powinna zostać przeprowadzona walidacja/rewalidacja czyszczenia:

  • nowa instalacja
  • wydłużenie obecnej instalacji (zwiększenie powierzchni kontaktującej się z
  • oduktem)
  • zmiana parametrów czyszczenia na wartości „spoza” zwalidowanego zakresu (np. inny środek myjący, krótszy czas mycia, niższa temperatura lub niższe stężenie roztworu myjącego)
  • powiększenie asortymentu produkowanych na linii wyrobów o produkt z wyższą zawartością białka alergenowego
  • zmniejszenie dla zwalidowanej linii najmniejszej wielkości serii, która może być produkowana po wyrobie zawierającym alergen.

Co zastosować – bezpośrednie wymazy linii, badanie wody, czy testy wyrobu?

Pobieranie bezpośrednich wymazów z linii może być użyte do zidentyfikowania skażonych powierzchni, jednak zwykle jest rzadko zalecane z powodu wielu ograniczeń towarzyszących tej technice. Przede wszystkim nigdy nie będziemy w stanie pobrać wymazu ze wszystkich powierzchni linii. Bardzo trudna jest interpretacja otrzymywanych wyników, ponieważ nie jest łatwe powiązanie ilości alergenu stwierdzonej na wymazywanej powierzchni z tą przenoszoną finalnie do kolejnego produktu. Wybierając tę metodę konieczne będzie oszacowanie całkowitej powierzchni linii, założenie że każdy element linii pokrywa porównywany poziom alergenu, obliczenie całkowitej ilości alergenu na linii i finalnie obliczenie ile alergenu może zostać przeniesione do porcji produktu, jeśli całkowicie (i równomiernie) rozprowadzi się on w kolejnej serii produkcyjnej.

Firmy posiadające rozwiązania w omawianym zakresie:
Hamilton
Merck
Wessling

Pobierając i badając próbkę wody z ostatniego płukania linii osiągniemy dwie korzyści w stosunku do metody bezpośrednich wymazów z linii: będziemy mogli w ten sposób ocenić większą powierzchnię instalacji oraz dotrzeć do trudnodostępnych miejsc urządzeń. Metoda ta zakłada, że pozostałość alergenu jest równomiernie usuwana przez wodę z całej powierzchni instalacji. Jeżeli alergen nie jest rozpuszczalny w wodzie lub jest fizycznie uwięziony w linii, wówczas otrzymamy zaniżone wyniki walidacji i powstanie ryzyko późniejszego „punktowego” skażania kolejno produkowanego wyrobu. Badanie wody z ostatniego płukania również niesie ze sobą trudności w postaci odniesienia otrzymanych wyników badania do podanych powyżej limitów alergenów, które podawane są dla serwowanej porcji wyrobu gotowego. W celu umożliwienia pewnego powiązania tych wartości, konieczna jest wiedza na temat stosunku objętości wody użytej w płukaniu do objętości wyrobu, który może być później produkowany na linii.

Gdzie tylko można, zaleca się badanie kolejno wytwarzanego produktu, ponieważ jest wówczas możliwe bezpośrednie odniesienie wyników testu do ustalonych kryteriów akceptacji. W tym przypadku do walidacji będziemy musieli pobrać dość znaczną liczbę próbek. Część z nich będą stanowiły oczywiście próbki pierwszej serii produkcyjnej następującej po procesie mycia (produkt ten nie może zawierać w swojej recepturze szukanego alergenu) – zwykle pobiera się około pięciu próbek, pochodzących z początku, środka i końca serii produkcyjnej. Co ciekawe, nie zawsze próbki z początku serii są tymi najbardziej skażonymi. Do badania powinny zostać również przekazane próbki wszystkich surowców używanych do produkcji wyrobu „zbierającego” alergen. Tylko przebadawszy wszystkie surowce będziemy pewni, że stwierdzona w wyrobie gotowym ilość alergenów pochodzi ze skażenia linii, a nie została wniesiona przez któryś z surowców. Zależnie od stopnia złożoności „receptury zbierającej” alergen, czasami rozsądnym wydaje się opracowanie i wyprodukowanie specjalnej, prostej w składzie receptury, która posłuży tylko do celów walidacji. Do laboratorium powinniśmy również przekazać próbkę „produktu brudzącego”, w celu potwierdzenia obecności w nim alergenu, jak również próbkę surowca będącego źródłem alergenu w „produkcie brudzącym”, w celu przeprowadzenia tzw. próby pozytywnej.

Należy zwrócić szczególną uwagę na sposób w jaki pobieramy, przechowujemy i transportujemy próbki do badania alergenów, tak aby zapobiec ich przypadkowemu skażeniu. Wyciekająca w trakcie transportu próbka z alergenem może bardzo łatwo zniwelować cały trud włożony w przeprowadzenie testu walidacyjnego. To co może utrudniać oznaczanie alergenu w gotowym wyrobie, to ograniczenia samej metody analitycznej (ELISA), która nie zawsze może być zastosowana do każdego rodzaju produktu…

Strona 5 z 6