Dotacje w praktyce: Zaskakujący nabór

Wiesław Wasilewski
Przegląd Mlecarski 6/2009

Wyciągnąć wnioski

Obserwując obecny nabór można domniemać, że z błędów poprzedniego naboru nie wyciągnięto wniosków a przynajmniej niewiele. Decydując się na niezmienność w porównaniu z poprzednim i przyjmując mankamenty obowiązującego rozporządzenia (żelazna kolejność rozpatrywania, możliwość dosyć swobodnego przedłużania czasu składania uzupełnień, niezmienność zakresu inwestycji, niedookreślenia itd.) można było zdaniem większości przedsiębiorców poprzez proste zabiegi organizacyjne niektórych z nich uniknąć np.

  • Nałożenie terminu składania wniosków z innymi popularnymi wśród rolników działaniami jak np. „Różnicowanie w kierunku działalności nierolniczej” (agroturystyka) czy w ostatnim dniu naboru z działaniem „Modernizacja gospodarstw rolnych” i wyczekiwanie w niektórych województwach w kolejkach – czas, emocje, nieporozumienia.
  • Termin naboru nie dawał jasności co do tzw. roku referencyjnego (bazowego) oceny czy będzie to pełny zakończony poprzedni rok obrachunkowy 2007 czy 2008. Spółki kapitałowe mają ustawowy czas na przyjecie sprawozdania finansowego do połowy roku a nie wszystkie na początek kwietnia miały to wykonane – a czas na należyte opracowanie Biznes-planu?
  • Brak ogłoszenia na dzień komunikatu wskaźników referencyjnych dla poszczególnych branż przetwórczych i niemożność ekonomicznego zweryfikowania składanego wniosku. Główny Urząd Statystyczny ustawowo ma inny termin na podanie takich danych.
  • Kłopoty ze dokładnym zdefiniowaniem rodzaju kosztów kwalifikowalnych poczynając od nieporozumienia z początkowym odrzuceniem a potem zakwalifikowaniem do dotacji skrzyniopalet, wyeliminowanie pakowaczek do masła jako kosztu czy wyeliminowanie kamer i ogrodzenia lub kosztu utylizacji gruzu.
  • Praktycznie brak kampanii informacyjnej dla przedsiębiorców o zasadach naboru z wyciągnięciem wniosków z poprzedniego naboru np. podmioty powiązane, kwalifikowalność wydatków, definicja wartości dodanej itd.

Pomysł przyspieszenia naboru wniosków, wybór terminu oraz brak skutecznej kampanii informacyjnej praktycznie nie pozwoliło na poprawne i kompletne przygotowanie wniosków co zapewne odbije się w jakości ich przygotowania no i w czasie potrzebnym do ich uzupełnienia.

Kilku mleczarzy podpisało „już” umowy z Agencją ale mamy także pierwsze przypadki definitywnego odrzucenia wniosku np. za niewykazanie wzrostu wartości dodanej w wyniku planowanej inwestycji Ponieważ centrala dalej weryfikuje poprzednie wnioski postanowiono przekazać jej część, tej dotyczącej preselekcji (a może i więcej) ponownie jak to miało miejsce w poprzednich programach do Oddziałów Regionalnych ARiMR. Doświadczonej kadry w przetwórstwie pozostało tam niewiele wiec prawdopodobnie czeka Oddziały kolejna fala szkoleń i dziesiątki nowych wytycznych oraz prawdopodobnie kolejne miesiące oczekiwania na weryfikację 444 sztuk nowo złożonych wniosków.

Zasada że szybsze złożenie wniosków pomocowych nie oznacza wcale przyspieszenia wydatkowania, absorpcji funduszy unijnych oby tym razem nie miała zastosowania.

Wiesław Wasilewski
html_mail('funduszepomocowe@wp.pl'); ?>

Strona 3 z 3