Bio: Więcej niż moda

Janusz Górski
Forum Mleczarskie Handel 3/2009 (34)

Jak pokazują dane rynkowe, segment produktów bio w Europie nieustannie rośnie. W samych tylko Niemczech jego wartość wyniosła w 2007 roku 5,45 mld euro. Wolumen mleczarskich wyrobów bio to już 424 tys. ton. W Polsce oczekuje się, że trend bio stanie się jednym z najbardziej znaczących w najbliższych latach.

Wielka Czwórka

Jak podaje ZMP (Zentrale Markt- und Preisberichtstelle) największym europejskim rynkiem bio pozostają Niemcy. W latach 2000-2006 sprzedaż produktów bio wzrosła tam 2-krotnie, z poziomu 2,05 mld euro do 4,5 mld euro. W 2007 roku odnotowano wzrost do 5,45 mld euro. Statystyczny Niemiec spożył 5,16 kg mlecznych wyrobów bio, co oznacza, że rynek mleczarski bio wyniósł tam 424 tys. ton. To musi robić wrażenie. Co ciekawe, Niemcy nie są w stanie od kilku lat same pokryć zapotrzebowania na produkty bio. Popyt na zdrową żywność rośnie bowiem w Niemczech od lat.

Drugim pod względem wielkości rynkiem europejskim na mleczne produkty bio jest Dania. Tu sprzedaje się 421 tys. ton mlecznych produktów organicznych i jest to jeden z najbardziej dynamicznie rosnących rynków (+9,1%). Trzecim europejskim rynkiem produktów bio jest Wielka Brytania, która odnotowuje sprzedaż produktów mlecznych bio na poziomie 418 tys. ton (1,6 mld funtów). Tu wzrost sprzedaży nie jest tak imponujący; „zaledwie” 3%. Czwartym rynkiem jest Austria – 405 tys. ton i dynamika sprzedaży blisko 13% świadczą o dużym potencjale tego rynku.

Grzegorz Żukowski

Key Account Manager w Temar (PPH)

W ostatnim okresie zauważamy znaczące zwiększenie zainteresowania klientów i firm handlowych asortymentem produktów bio. U naszych zachodnich sąsiadów oferta produktów bio ma już stałe miejsce w sklepach. W Polsce rynek tych produktów jest w początkowej fazie rozwoju, co nie przeszkadza kilku firmom oferować już te produkty.

Wzrost zainteresowania produktami bio związany jest ze wzrostem świadomości polskich konsumentów i zainteresowaniem zdrowym odżywianiem.

Temar (PPH) ma w swoim porfolio kompletną ofertę produktów bio, która zawiera zarówno jogurty w wielu odmianach smakowych, jak i o różnej zawartości tłuszczu: jogurty pitne, kremowe, puddingi, desery mleczne, a także sery twarde, pleśniowe, świeże, topione. Aktualnie jest to najszersza i najbardziej kompleksowa oferta produktów bio.

Europejskie średniaki

Prawie 60% firm „starej UE” uważa, że produkty organiczne będą odgrywać bardzo istotną rolę w przyszłości. Ich potencjał oceniają jako ogromny. Widać to szczególnie tam, gdzie udział mleczarskich produktów bio w sprzedaży ogółem wyrobów bio jest wysoki: w Niemczech, Danii, Wielkiej Brytanii, Szwecji i Holandii. Są jednak takie rynki, gdzie mleczne produkty bio są eksponowane nieproporcjonalnie słabo; w Szwajcarii, we Włoszech i w Belgii.

Wśród bardzo obiecujących średniej wielkości rynków europejskich sà: Francja (240 tys. ton), Szwecja (177 tys. ton) i Holandia (135 tys. ton). Dynamiki wzrostu segmentu organicznego w tych krajach są bardzo zróżnicowane i wynoszą odpowiednio: +1%, +6%, +1,2%. Pierwszą dziesiątkę zamykają – o dziwo – Rumunia (52 tys. ton, +1% dynamiki), Łotwa (38 tys. ton, +4,6% dynamiki) i Norwegia (+2% dynamiki).

Strona 1 z 3