Tłuszcze: Tłuszcze bardziej trendy

Paulina Łuszczak
Forum Mleczarskie Handel 2/2009 (33)

Większość Polaków nie wyobraża sobie śniadania bez kromki chleba posmarowanego masłem. Prognozy przewidują blisko 28% wzrost globalnego spożycia masła do 2016 roku. W samej Polsce, biorąc pod uwagę fakt, że niechlubna pierwsza pozycja na liście zafałszowanych produktów nabiałowych przypadła właśnie masłu, tak optymistyczne prognozy mogłyby stracić nieco animuszu. Miejmy nadzieję, że energiczne zabiegi producentów ku odzyskaniu zaufania Polaków rychło przyniosą pozytywny skutek. Gdyby jednak nie, to najwięksi konkurenci masła – margaryny – też mają wiele do zaoferowania.

Kto leczy nadszarpnięte zaufanie?

Zarzuty fałszerstwa produktów mlecznych zrobiły dużo zamieszania w wyborach konsumentów. Stali się bardziej podatni na zmianę dotychczas kupowanych produktów. Szybciej reagujące firmy dojrzały w tym wszystkim szansę na przechwycenie zagubionych klientów. Jako jedna z najszybszych zareagowała efektywną kampanią zapewniającą o 100% zawartości masła w swoim Maśle Extra Mlekovita (GK). Konsumenci sięgnąć mogą także po tradycyjnie warte zaufania: Masło Łaciate (Mlekpol SM), masło Lurpak firmy Arla Foods (82% tłuszczu mlecznego), Masło Ekstra marki President (Lactalis Polska), masło marki Hej! Radomsko (OSM) czy Masło Extra Łowickie (Łowicz OSM); na których opakowaniach podkreślona została jasna deklaracja producentów o 82% zawartości tłuszczów mlecznych. Do cieszących się zaufaniem Polaków należy także importowane przez Temar (PPH) irlandzkie masło Kerrygold w efektownym opakowaniu. Równie skutecznie przyciąga wzrok metalicznie niebiesko mieniąca się kostka Masła Fińskiego produkowanego przez fińskiego giganta mleczarskiego, firmę Valio. Dystrybucją tego całkowicie naturalnego masła zajmuje się na terenie Polski Raisio Polska Foods. Przypuszczać można również, że grupa wiernych klientów powiększa się także w przypadku masła Milandia ze spółdzielni Ostrołęka (SML) oraz Kosów Lacki (OSM) producenta Masła Extra Tradycyjnego.

Dla nieufnych wskazówki

Zgodnie z obowiązującym rozporządzeniem Komisji WE nr 445/2007 z dnia 23 kwietnia 2007 r. :
"Masło to produkt o zawartości tłuszczu mlecznego nie mniejszej niż 80%, ale mniejszej niż 90%, o maksymalnej zawartości wody 16% i maksymalnej zawartości suchego materiału mlecznego nietłuszczowego 2%".

Odróżnienie oryginalnego masła od „chrzczonego” tłuszczami roślinnymi nawet w analityce laboratoryjnej nie jest najłatwiejsze, aczkolwiek prostsze niż dla stojącego przed sklepową półką konsumenta. Może on jednak posiłkować się kilkoma prostymi wskazówkami:

  • schłodzone oryginalne masło jest zupełnie nieelastyczne, nie ulega odkształceniu
  • niezafałszowane masło tuż po wyjęciu z lodówki kruszy się podczas próby nabrania go
  • prawdziwe masło ma wyraźny śmietankowy zapach i lekko słomkową barwę, która w okresie zimy potrafi być niemal biała.
  • prawdziwe masło nie jest tanim wyrobem – nie można go kupić na półce za mniej niż 2 zł za kostkę 200 g.

Oprócz ciągłych rozmów o konsolidacji polskiego mleczarstwa zaczął pojawiać się również temat utworzenia jednolitej organizacji sprzedającej polskie wyroby mleczarskie na rynki zagraniczne.

Wzorem może tu być przykład marki Duńskie Masło Lurpak, powstałej z inicjatywy organizacji zrzeszającej mleczarnie. Jest to najstarsza marka masła na świecie, według przedstawicieli Arla Foods. Duńskie Masło Lurpak zostało zarejestrowane ponad 100 lat temu. Obecnie prawa do tej marki ma organizacja Danish Dairy Board.

Już pod koniec XIX wieku wśród duńskich spółdzielni mleczarskich pojawił się pomysł oznaczenia kraju pochodzenia masła przeznaczonego na eksport. Na początku XX wieku został opracowany restrykcyjny system kontroli jakości, obejmujący analizy laboratoryjne oraz testy smaku, konsystencji i opakowania produktu. Kontrole zawsze były przeprowadzane przez niezależną jednostkę, obecnie przez Steins Laboratory. Dlatego marka Lurpak od samego początku swojego istnienia jest synonimem masła najwyższej jakości. Masło Lurpak ma również najszerszą wśród marek masła dystrybucję na świecie – można je nabyć w ponad 80 krajach.

Efektem istnienia irlandzkiej organizacji tego typu jest obecność na polskim rynku m.in. coraz bardziej popularnego masła Kerrygold. Irish Dairy Board z 47-letnią historią funkcjonowania reprezentuje obecnie irlandzkie produkty na ponad 70 rynkach świata i również może służyć nam za świetny przykład wysokiej jakości produktów oraz jedności przemysłu.

Strona 1 z 3