Masło: Posmaruj mi masłem

Joanna Górska
Forum Mleczarskie Handel 6/2024 (126)

Analiza rynku masła 

Analiza rynku masła wykazuje, że jest ono jednym z najbardziej drożejących produktów w ostatnim czasie. Przeciętna cena masła świeżego o zawartości tłuszczu ok. 82,5% za kilogram w 2021 roku wynosiła 22,20 zł. Na giełdzie w Chicago w notowaniu z 28 czerwca 2024 r. cena masła ukształtowała się na poziomie 6 889 USD/t (27,78 zł/kg). W porównaniu z cenami sprzed roku masło było o 28% droższe. W Polsce w czerwcu bieżącego roku również odnotowano wzrost cen masła – to w blokach kosztowało 26,87 zł/kg (wzrost w ujęciu rocznym o 31,5%). Cena masła konfekcjonowanego: 28,67 zł/kg (wzrost w ujęciu rocznym o 28,5%). Zatem rok 2024 przyniósł dynamiczne zmiany na globalnym i krajowym rynku masła. 

masło udział sklepów w sprzedażyAnalitycy zauważają, że popyt na masło wrósł w okresie pandemii COVID-19, kiedy kulinaria przeniosły się do domów. Te wzrosty zainteresowania produktem obserwowane są na całym świece. Masło uważało się za dodatek naturalny, tradycyjny, który można wykorzystywać do domowych potraw i wypieków. Również w tym okresie wzrosło przemysłowe zainteresowanie masłem i wykorzystanie go w „zdrowszych” wersjach produktów gotowych. W okresie pandemii wzmogło się zainteresowanie gotowaniem i pieczeniem w domu w związku z brakiem możliwości zakupu gotowych dań i wypieków oraz problemami z łańcuchami dostaw. Przyrządzanie dań stało się formą spędzania czasu w małym, rodzinnym gronie. Według raportu opublikowanego przez Land O’Lakes w 2020 r. firmy mleczarskie zwiększyły produkcję masła o 20%. 

Równocześnie ze wzrostem produkcji wzrosły ceny. Ten wyraźny wzrost jest spowodowany przez kilka kluczowych czynników, do których należą m.in. zmieniające się nawyki żywieniowe, rosnące zainteresowanie produktami naturalnymi i ekologicznymi oraz innowacje w produkcji w Europie, Oceanii i Ameryce Północnej. Na cenę masła mają także wpływ kwestie klimatyczne, tj. ekstremalne warunki pogodowe negatywnie wpływające na podaż i cenę surowca mlecznego, wzrost kosztów produkcji oraz nowe inwestycje producentów w zrównoważone praktyki produkcyjne, wymagane przez zmieniające się prawo oraz oczekiwania konsumentów. 

Z danych rynkowych wynika, że w 2024 r. Europa nadal odgrywa kluczową rolę na globalnym rynku masła. Pozytywne wyniki to skutek relatywnie dużego popytu i konsumpcji tego surowica. Największymi krajami zarówno w produkcji, jak i konsumpcji masła są Niemcy, Francja i Irlandia. Na cenę mleka i tym samym masła wpływają w znaczącym stopniu warunki klimatyczne, zwłaszcza susze w południowej Europie. Warto wspomnieć także o rosnącej świadomości zdrowotnej konsumentów i wdrażaniu nowych inwestycji. Szczególnie dotyczy to produktów ekologicznych i produkcji prowadzonej w oparciu o zrównoważone metody. 

Przykładem są Niemcy, u których – jak wynika z analizy rynku – ceny masła wyraźnie wzrosły. Na południowoniemieckiej giełdzie masła i sera w Kempten 10 lipca cena masła w blokach wzrosła o 4 centy (do 6,58 €/kg) na dolnym końcu zakresu i o 26 centów (do 6,90 €/kg) na górnym końcu. Także ceny masła w opakowaniach kontraktowych poszybowały w górę, osiągając teraz poziom od 6,76 do 7 €/kg, co stanowi wzrost o 51 i 25 centów w porównaniu z wcześniejszym tygodniem. We Francji cena masła wynosiła w pierwszej połowie 2024 roku średnio 6049 €/t. Za 1 kg masła konsumenckiego trzeba zapłacić od 6–7,50 €. 

Wartość rynku w 2024 r. w zależności od źródła szacowana jest na ponad 40 mld USD. Wg foodcom.pl wartość globalna tego segmentu wyniesie 49,91 mld USD. Z kolei fortunebusinessinsights.com w swoim raporcie podaje, że globalna wartość rynku w 2023 r. wynosiła 40,04 mld USD. Analitycy przewidują, że wartość rynku może w 2024 r. wynieść nawet 41,67 mld USD. Według ich szacunków do 2032 r. wartość rynku masła może poszybować nawet do poziomu 58,16 mld USD (CAGR 4,26% w okresie 2024–2032). Warto zauważyć, że sam rynek Azji i Pacyfiku w 2023 roku osiągnął 38,64% udziału.

W Oceanii na uwagę szczególnie zasługuje Nowa Zelandia, która jest jednym z największych eksporterów masła na świecie. W 2024 r. produkcja masła w tym regionie była stabilna, ale rosnący popyt w krajach azjatyckich, takich jak Chiny i Japonia, przyczynił się do wyższych cen na rynkach międzynarodowych. W Australii pomimo trudnych warunków klimatycznych produkcja masła również utrzymała się na wysokim poziomie, co pozwoliło na zwiększenie eksportu.

Również Stany Zjednoczone i Kanada odnotowały wzrost popytu na masło. Szczególnie dobrze rozwija się segment produktów ekologicznych i innowacyjnych. W USA i Kanadzie coraz większym zainteresowaniem cieszy się masło ekologiczne, co przyczynia się do wprowadzania wyższych cen i zwiększania produkcji. 

Masło – średnia cena za opakowanie w sklepach w Polsce

Krajami, które coraz przychylniej patrzą na masło, są Chiny i Japonia. Import produktu do tych państw odbywa się głównie z rejonu Oceanii i Europy. Powodów wzrostu zainteresowania tym surowcem jest kilka. Po pierwsze następuje wzrost liczebności klasy średniej, która ma coraz większe zasoby finansowe. Chińczycy coraz częściej próbują masła, zmianie podlega też sposób ich odżywiania. Przykładowo w Państwie Środka zauważa się znaczący wzrost zainteresowania produktami na bazie mleka, m.in. właśnie masłem. Co ciekawe, produkt ten stosowany jest zarówno w kuchni tradycyjnej tego kraju, jak i coraz popularniejszej kuchni europejskiej. 

Ameryka Południowa również odnotowała wzrost produkcji masła. Liderami są Argentyna i Brazylia. Przyczyną takiego stanu rzeczy stał się rosnący popyt krajowy oraz wzrost eksportu. Na szczególną uwagę zasługuje Argentyna, która – korzystając z relatywnie korzystnych warunków klimatycznych – intensywnie zwiększyła w ostatnich latach swoją produkcję.

Eksperci wskazują, że w najbliższym roku globalny rynek masła stanie przed szeregiem wyzwań, które mogą wpłynąć nie tylko na ceny, ale i podaż masła. Jednym z najważniejszych tematów podnoszonych przez analityków jest systematyczny wzrost kosztów produkcji, w tym rosnące ceny paszy dla zwierząt oraz energii elektrycznej. Szczególnie narażone na wzrost cen będą okresy przedświąteczne, kiedy popyt na produkt jest szczególnie wysoki, oraz w regionach, których wyraźnie odczuwalne są zmiany klimatyczne i wzrasta wymóg stosowania zrównoważonej produkcji. Nie bez znaczenia będzie popyt na produkty ekologiczne. 

Nikodem PankowiakNikodem Pankowiak

Analityk Danych Sprzedażowych, CMR

W okresie styczeń – maj 2024 wartość sprzedaży masła w sklepach w Polsce spadła o 10% w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Co ważne, jest to spadek spowodowany wyraźnie niższymi cenami niż w roku ubiegłym, ponieważ w tym samym czasie liczba sprzedanych opakowań masła wzrosła aż o 11%. Za ten wzrost odpowiadają przede wszystkim dyskonty, gdzie wzrosła zarówno liczba paragonów, na których znalazło się masło (o 12%), jak i właśnie liczba jego sprzedanych opakowań – o 21%. Ta różnica w dynamice wzrostu liczby paragonów z masłem oraz liczby sprzedanych opakowań może być spowodowana częstymi promocjami w tym kanale sprzedaży, które wymagają od klientów zakupu więcej niż jednego opakowania. 

Znaczenie dyskontów dla sprzedaży tej kategorii rośnie z roku na rok. W okresie styczeń – maj 2024 wygenerowały one aż 65% wartości sprzedaży całej kategorii masła, co oznacza wzrost o 1 p.p. w porównaniu do analogicznego okresu rok wcześniej. Warto przy tym zauważyć, że już 3 na 4 opakowania masła w Polsce są nabywane w dyskontach, które kuszą konsumentów niższymi cenami (przede wszystkim produktów marek własnych) oraz wspomnianymi już promocjami cenowymi. 

W tym samym czasie spada sprzedaż masła w sklepach małoformatowych do 300 m2, gdzie w okresie styczeń – maj 2024 wartość sprzedaży tej kategorii zmalała o 11%, a liczba sprzedanych opakowań – o 13%.

W związku z rosnącym znaczeniem dyskontów, rośnie także – co nie powinno dziwić – znaczenie marek własnych. W okresie od stycznia do maja bieżącego roku marki własne stanowiły 46% wszystkich sprzedanych opakowań masła w sklepach w Polsce, generując przy tym niemal 38% wartości sprzedaży całej kategorii. Jedynym producentem będącym w stanie nawiązywać równorzędną walkę z produktami marek własnych jest SM Mlekovita, której produkty w tym samym okresie stanowiły 36% wszystkich sprzedanych opakowań masła. Warto zaznaczyć przy tym, że w dyskontach – „królestwie” marek własnych – aż 58% wszystkich sprzedanych opakowań masła stanowiły właśnie marki własne.

Należy odnotować, iż tak wysokie wyniki marki własne osiągają mimo ograniczonej dystrybucji. Znajdziemy je w tylko 3 na 10 sklepów, ale w tym wypadku można powiedzieć, że liczba tych sklepów nie ma żadnego znaczenia. Skoro marki własne opanowały dyskonty, generujące niemal 2/3 wartości sprzedaży masła, nie ma wielkiego znaczenia fakt, że w sklepach małoformatowych, odpowiadających z kolei tylko za 13% wartości sprzedaży masła, znajdziemy je jedynie w co piątej placówce. 

Niewątpliwie klienci sklepów w Polsce tak chętnie sięgają po masło sprzedawane pod marką własną w dużej mierze ze względu na cenę. Podczas gdy w okresie styczeń – maj 2024 średnia cena za kilogram masła wynosiła 22,97, cena za kilogram masła marek własnych była aż o 17% niższa i wynosiła 19 zł.

Strona 3 z 4