Singiel: Singiel – nowy rodzaj klienta
Polska od stuleci była znana z koncepcji państwa opartego na tradycyjnym modelu społeczeństwa, którego główny punkt odniesienia stanowi rodzina. Na przestrzeni ostatnich lat sposób postrzegania osób żyjących w pojedynkę zmienił się, bowiem coraz więcej dorosłych świadomie decyduje się na życie w pojedynkę. Ma na to wpływ wiele czynników społecznych, gospodarczych i kulturowych. Współczesne społeczeństwo stopniowo zaczyna rozumieć i akceptować styl życia singli. Grupa ta jest jednak bardzo zróżnicowana zarówno pod względem materialnym, jak i stosunku do obecnego stanu cywilnego.
Definicja singla
Singel lub singielka to osoba żyjąca w pojedynkę z własnego, świadomego wyboru lub z przyczyn losowych. W Polsce pojęcie singla zaczęło nabierać popularności w latach 90. Dotyczy ono głównie ludzi zamieszkujących aglomeracje miejskie, gdzie panuje specyficzny styl życia i pracy dyktowany tempem życia oraz dostępnością różnorodnych aktywności i atrakcji. Umiejscowienie w takim środowisku sprzyja podejmowaniu decyzji o samotnym życiu i stawianiu na realizowanie własnych potrzeb. W większości przypadków – jeżeli dotyczy to ludzi młodych – jest to decyzja przemyślana i świadoma. Wskutek globalizacji i ułatwienia dostępu do różnorodnych zasobów informacji i opinii ludzie młodzi coraz częściej szukają swojej tożsamości i spełnienia się poza klasycznym i tradycyjnym modelem rodziny, jaki znają z domu.
Singiel to jednak nie tylko osoba, która podjęła świadomą decyzję o życiu w pojedynkę. Singlami mogą być zarówno osoby stanu wolnego, które nie były jeszcze zamężne, jak i osoby rozwiedzione, owdowiałe czy przebywające w separacji i nieżyjące w trwałym związku. Warto pamiętać, że każda z tych grup odznacza się odmienną charakterystyką oraz ma inne potrzeby i oczekiwania.
Joanna Kołodyńska
Dyrektor Marketingu Grupa Polmlek
Biorąc pod uwagę różnorodność grupy konsumentów prowadzącej jednoosobowe gospodarstwa domowe, trudno jest zdefiniować jednoznacznie, jakie produkty mogłyby być przeznaczone dla singli. Są to osoby w różnym wieku, różnej płci, pochodzące z różnych środowisk i mające często skrajnie odmienne potrzeby, mieszkające mieście i wsi każdej wielkości. Jest jednak kilka cech, które pozwalają na stworzenie uniwersalnej oferty dla osób żyjących w pojedynkę. I tak na przykład wielkość opakowania ma kolosalne znaczenie. Produkty w mniejszych porcjach można szybko zużyć i zapobiec marnowaniu żywności. Opakowania powinny mieć również funkcję wielokrotnego otwierania i zamykania oraz wyróżniać się ergonomicznym kształtem, co ułatwi przechowywanie produktu i wydłuży jego świeżość. Ważnymi cechami są też wygoda i szybkość przygotowywania, niekoniecznie tylko w przypadku dań gotowych czy półproduktów, ale również nabiału. W ofercie Grupy Polmlek możemy znaleźć śmietanki w małych kartonikach o pojemności 250 ml z wygodną zakrętką, idealne dla jednoosobowych gospodarstw domowych. To produkt o wielu zastosowaniach, co również warto podkreślić – sprawdza się jako dodatek do zup i sosów, do deserów i kawy. Wygodnym produktem są plastrowane sery Antek, Boryna i Jagna o gramaturze 130 g – to idealna porcja sera na kilka kanapek czy jako dodatek do dania na ciepło. Jogurty z topperami to gotowa przekąska na drugie śniadanie. Pyszny jogurt, owoce i porcja pysznego musli – wystarczy wymieszać. Dołączona łyżeczka ułatwia sprawę. Jogurt z owsianką to kolejna propozycja śniadania – gotowa porcja na początek dnia. Serki wiejskie również doskonale sprawdzą się w tej kategorii, a także jogurty proteinowe (z dużą porcją białka w każdym kubeczku), napoje Breakfast z dodatkiem płatków owsianych, mleka i z mnóstwem owoców oraz – zgodnie z trendem „healthy indulgence” – naturalne jogurty ze zbożowymi kulkami w czekoladzie. Tutaj chciałabym mocno podkreślić, że ten trend dominuje właśnie wśród singli, zwłaszcza w grupie wiekowej 25–45 lat. Osoby świadomie dbające o dietę i zdrowie wybierają zdrowe produkty, nawet jeśli mają być przyjemną odskocznią od ścisłej diety.
Systematyczny wzrost
Na podstawie danych Europejskiego Urzędu Statystycznego w 2011 roku liczba osób pozostających w gospodarstwach 1-osobowych wynosiła 2,77 mln (co stanowiło 21% gospodarstw domowych). Na podstawie danych z powyższego źródła wynika, że przez ostatnich 10 lat liczba samotnych osób wzrosła o ok. 1 mln. W 2021 r. wynosiła 3,68 mln osób, co stanowiło 26% gospodarstw domowych. Czynnik ten ma kolosalny wpływ na gospodarkę oraz niesie konsekwencje społeczne, produkcyjne i logistyczne.
Warto zaznaczyć, że większa liczba samotnie gospodarujących osób wpływała na zwiększenie się ogólnej liczebności gospodarstw domowych w Polsce (w 2011 r. było to 13,26 mln). Według danych Eurostatu w 2021 r. ilość ta wzrosła do 14,12 mln. Zatem wzrost liczby 1-osobowych gospodarstw domowych o blisko milion w latach 2011–2021 to zmiana, wobec której żadna instytucja państwowa czy gospodarcza nie powinna przejść obojętnie. Szczególnie pod uwagę powinny wziąć te dane firmy zajmujące się produkowaniem dóbr szybko zbywalnych i dostarczaniem usług. Rysująca się zmiana charakterystyki gospodarstwa domowego sprawia, że pojawiają się nowe potrzeby i wymagania. Dotyczy to m.in. jakości spożywanej żywności, zróżnicowanych gramatur, opakowań, częstotliwości zakupów oraz sposobu ich dostarczania.
Single stanowią już blisko 26% wszystkich gospodarstw domowych w Polsce.
Dane GUS różnią się nieznacznie od danych Eurostatu. Jest to wynikiem innej definicji. Na podstawie ostatniego spisu powszechnego GUS w latach 2011–2021 udział 1-osobowych gospodarstw domowych wzrósł z 20,3% do 22,7%. Według danych GUS w naszym kraju żyje już 7,5 mln singli, co oznacza, że niemal 20% Polaków to osoby – przynajmniej formalnie – samotne. Stanowią one ogromną bazę konsumentów, których potrzeby różnią się od potrzeb „tradycyjnych” gospodarstw domowych. Zdecydowanie więcej małych gospodarstw było w miastach (27%) niż na wsiach (13,6%).
Eurostat oprócz wspólnego zamieszkania bierze pod uwagę więzi ekonomiczne. GUS podczas ostatniego spisu powszechnego uwzględniał kryterium mieszkaniowe przy ustalaniu liczby gospodarstw domowych. Zgodnie z tym kryterium wszystkie osoby zasiedlające jedno mieszkanie (lokal/dom) potraktowano jako członków tego samego, wieloosobowego gospodarstwa domowego. Natomiast według Eurostatu samodzielne finansowo dziecko mieszkające z rodzicami będzie potraktowane jako członek osobnego gospodarstwa domowego.
W ubiegłym roku średnio co trzecie spośród 220 mln gospodarstw domowych w krajach UE było prowadzone przez osoby żyjące samotnie. Z danych Eurostatu wynika, że udział 1-osobowych gospodarstw domowych w wybranych krajach Europy znacznie się różni w porównaniu do polskich danych. W 2021 r. w Polsce udział 1-osobowych gospodarstw domowych kształtował się na poziomie 26% i na tle Europy nie był jeszcze wysoki. Średnia z 28 analizowanych państw członkowskich wynosiła bowiem 34%.
Trend związany z byciem singlem jest znaczący również poza Europą. W USA badania dotyczące demografii i stylu życia obywateli prowadzone są od wielu lat. Przykładowo dane z 1950 r. wskazywały, że odsetek osób deklarujących swój stan jako singel/singielka to 22% społeczeństwa. Dzisiaj procent ten doszedł do poziomu 50%, czyli 124,6 mln dorosłych Amerykanów. Po raz pierwszy w badaniach statystycznych w USA liczba singli przekroczyła liczbę osób żyjących w małżeństwie.
Z kolei jeżeli popatrzymy na największego konkurenta USA – Chiny, sytuacja zaczyna wyglądać analogicznie. Jak wynika z oficjalnych chińskich danych, w 1990 r. single odpowiadali tylko za 6% wszystkich gospodarstw domowych, w 2014 r. było zarejestrowanych już 66 mln 1-osobowych gospodarstw domowych (15% ogółu gospodarstw). Dziś ich liczba jest jeszcze większa i szacunkowo dochodzi do 83 mln osób. Według Jeana Yeunga, Dyrektora Centrum ds. Rodziny i Badań Populacji na Narodowym Uniwersytecie Singapuru do 2050 r. liczba singli może wzrosnąć nawet do 132 mln osób. Również w Japonii spośród 124 mln ludzi zamieszkujących ten kraj ponad 30% gospodarstw domowych tworzą osoby żyjące samotnie.