Produkty wegańskie: „Serowa” opcja dla wegan

dr hab. inż. Marlena Piekut, prof. PW, Politechnika Warszawska
Forum Mleczarskie Handel 4/2023 (118)

Grzegorz MechGrzegorz Mech

Business Development Manager w GfK Polonia Consumer Panels & Services

Stare przysłowie mówi „jadłby kot ryby, ale nie chce ogona moczyć”. Wydaje się, że podobnie jest w przypadku części konsumentów ograniczających czy wręcz rezygnujących ze spożywania mięsa, wędlin czy innych produktów pochodzących od zwierząt (np. nabiału). W przypadku mięsa i jego przetworów (wędlin) głównym powodem z ich rezygnacji, który wskazują konsumenci są względy etyczne (niechęć do przyczyniania się do cierpienia zwierząt), a nie kwestia zdrowia czy „nielubienia”. W przypadku wędlin kwestie etyczne wskazywane są przez 45% respondentów, a w przypadku mięsa przez 35% pytanych. Ze spożywania konserw mięsnych z powodów etycznych rezygnuje ok. 11% konsumentów.

Nieco inaczej wygląda sytuacja w przypadku nabiału – jedząc produkty roślinne, nie pochodzące od zwierząt lepiej / bardziej etycznie czuje się 20% respondentów.

Około 1/3 konsumentów deklaruje, że próbowała wegańskich (roślinnych) zamienników sera. Częściej po takie produkty sięgają osoby ograniczające, ale nie odrzucające konsumpcji mięsa (fleksitarianie) i konsumenci w grupie wiekowej 18-44. Z kolei ok. 1/4 spośród tych konsumentów, którzy nigdy nie próbowali tego typu produktów (61% respondentów) deklaruje, że byłaby zainteresowana i chętnie by ich spróbowała.

W analizie braliśmy pod uwagę dwie kategorie – pierwsza z nich to kategoria serów twardych (hard cheese) i segment „vege” w tejże kategorii (produkty w kategorii oznaczone jako produkty vegańskie / vege / dla vegan). Drugą kategorią są roślinne zamienniki nabiału (plant-based dairy) i segment „sery” w tej kategorii (roślinne zamienniki wszystkich rodzajów sera, tzn. serów żółtych, serów twarogowych, fety, sera mozzarella itp.).

Spośród wegańskich alternatyw, konsumenci najczęściej spożywają zamienniki sera żółtego (1/4 pytanych), a w dalszej kolejności zamienniki fety i serków do smarowania.

Cała kategoria roślinnych zamienników nabiału w roku 2022 znalazła się w koszyku zakupowym prawie 40% polskich gospodarstw domowych, zyskując w ciągu ostatnich 12 miesięcy ponad 400 tys. nowych nabywców (+3 pp). W tym samym czasie wszystkie produkty z segmentu zamienników serów pochodzenia roślinnego kupiło prawie 4% gospodarstw domowych (ponad 540 tys. domostw, czyli o 110 tys. więcej niż rok wcześniej). 

Sery żółte twarde (hard cheese) były obecne w praktycznie każdym polskim domu. Penetracja kategorii w 2022 r. wyniosła ponad 98,5% i jest to odsetek gospodarstw domowych, które w ciągu roku przynajmniej raz kupiły jakikolwiek produkt z tej kategorii. Segment vege w kategorii znalazł uznanie u prawie 0,7% gospodarstw domowych (ponad 95 tysięcy nabywców) – pozyskując prawie 1500 nowych nabywców. W porównaniu z rynkiem żółtych serów tradycyjnych, segment vege stanowi niewiele (nieco ponad 1,5% w ujęciu wolumenowym i ok. 2,2% wartościowo), ale jest to segment dynamicznie rosnący, co jest związane ze zmianami w trendach żywieniowych.

Średnia cena produktów oznaczonych jako „vege” w kategorii serów żółtych (hard cheese) znacząco wzrosła w pierwszym kwartale br. w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Wzrost ten wyniósł 36% (średnie ceny w całej kategorii wzrosły o 22%) i był ponad 2-krotnie wyższy niż wyniosła średnioroczna inflacja (14,4%).

W zdecydowanie mniejszym stopniu wzrosły ceny roślinnych zamienników nabiału – dla całej kategorii „plant based dairy” było to tylko niecałe 1,5%, a więc zdecydowanie poniżej wskaźnika inflacji. Segment alternatyw serów na bazie roślin zdrożał w tym czasie średnio o nieco ponad 20%, a więc mniej niż klasyczne sery żółte oraz produkty oznaczone jako vege w tej kategorii.

Zarówno W segmencie vege w kategorii serów żółtych, czyli w serach produkowanych na bazie roślin, (roślinnych zamienników serów), dominującą pozycję mają produkty markowe. W produktach roślinnych stanowią one ok. 70% zakupów dokonywanych przez gospodarstwa domowe w ujęciu wolumenowym., a w segmencie vege w kategorii serów żółtych stanowią one praktycznie 100%.

Dla wszystkich analizowanych powyżej segmentów produktowych najpopularniejszym kanałem dystrybucji są sklepy wielkopowierzchniowe, a szczególnie dyskonty. To właśnie tam zakupów kategorii dokonuje największa liczba polskich gospodarstw domowych. Mają one także największe udziały w wolumenie zakupów.

W ujęciu wolumenowym same dyskonty odpowiadają za ponad połowę rynku alternatyw serów żółtych pochodzenia roślinnego (plant based). Natomiast cały kanał sklepów wielkopowierzchniowych to ponad 3/4 rynku rozumianego, jako zakupy gospodarstw domowych na swoje potrzeby.

Nieco inaczej wyglądają udziały rynkowe analizowanych kanałów dystrybucji w ujęciu wartościowym, ale nadal dominująca pozycja dyskontów jest niepodważalna. W tych sklepach nabywcy kategorii zostawiają ponad 46% swoich pieniędzy na nią przeznaczanych.

Podsumowując – wydaje się, że w najbliższym czasie segment roślinnych zamienników serów żółtych raczej nie stanie się segmentem o dużym znaczeniu rynkowym. Nie oznacza to jednak, że nie będzie się rozwijał. Producenci na pewno poświęcą więcej uwagi weganom lub wegetarianom, a wielu pozostałych spróbuje roślinnych alternatyw choćby z ciekawości.

Spodziewam się natomiast rozwoju segmentu produktów dietetycznych, czyli tych o obniżonej zawartości tłuszczu (light), albo bez laktozy. Wskazują na to zmiany w trendach zakupowych i żywieniowych, jakie obserwujemy od dłuższego czasu, czyli wybieranie produktów zdrowszych, mniej obciążających nasz organizm.

Niezależnie od rodzaju, warto, żeby ser był w naszej diecie, bo przecież „kto ser jada, pies go nie ukąsi, złodziej nie okradnie i nie starzeje się”. Czego sobie i Państwu życzę.

Dane zakupowe z Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia.

Czy wegańskie alternatywy dla serów są zdrowe?

Obecnie konsumenci są bardziej świadomi żywności funkcjonalnej i problemów zdrowotnych związanych z syntetycznymi składnikami lub żywnością zawierającą duże ilości tłuszczu, cukru i soli. W rezultacie poszukują nowych wegańskich produktów o wysokim profilu odżywczym, zawierających naturalne składniki. Większość komercyjnych roślinnych zamienników sera dostępnych na rynku nie odpowiada potrzebom konsumentów, ponieważ są one głównie na bazie oleju kokosowego lub na bazie orzechów (przede wszystkim migdały). Roślinne zamienniki sera na bazie oleju kokosowego zawierają mieszankę skrobi: zazwyczaj połączenie rodzimej i zmodyfikowanej skrobi ziemniaczanej i/lub kukurydzianej. W opinii wielu konsumentów skrobia modyfikowana jest kolejnym niepożądanym składnikiem. 

Tworzenie wegańskich alternatyw dla produktów mlecznych wymaga uwzględnienia kompensacji niedoborów wapnia, magnezu i witaminy D poprzez odpowiednie fortyfikacje. Wyzwaniem dla produktów alternatywnych wobec nabiału jest także potencjał alergizujący składników roślinnych takich jak soja, pszenica, groch, orzeszki ziemne, łubin i ciecierzyca. W przypadku osób predysponowanych genetycznie spożycie takich składników może wywoływać objawy od łagodnego do ciężkiego np. zapalenia jelit czy też wyprysku atopowego. Ponadto doniesiono, że źródła roślinne mają reaktywność krzyżową. Na przykład alergia na orzeszki ziemne może być związana z alergią na soczewicę, ciecierzycę i groch. Jest to ważna kwestia, którą należy dokładnie rozważyć przy formułowaniu alternatywnych produktów dla mleka, jogurtu i sera.

Kategoria produktów mlecznych odgrywa ważną rolę w diecie większości ludzi ze względu na wysoką zawartość wapnia, białek i witamin (zwłaszcza kompleksu B). Alternatywy serów roślinnych mają niższą wartość odżywczą oraz niższą zawartość wapnia i białka niż konwencjonalne sery mleczne. Mefleh i współpracownicy (2022) proponują rośliny strączkowe, które mogą być dobrym składnikiem alternatyw mlecznych dzięki wysokiej zawartości białka (prawie dwukrotnie większej niż zboża pełnoziarniste i pseudozboża) oraz ich niższych kosztów w porównaniu z orzechami. Rośliny strączkowe są ubogie w aminokwasy zawierające siarkę, takie jak tryptofan, cysteina i metionina, ale są bogate w lizynę, podczas gdy skład aminokwasów w zbożach jest odwrotny. W związku z tym białka strączkowe uzupełniają białka zbóż, a mieszanka obu może zrównoważyć anaboliczne właściwości spożywanego białka.

Węglowodany to składniki, które w bezmlecznych alternatywach występują w większych ilościach w porównaniu do mlecznych produktów. Skrobie są jednym z najczęściej używanych składników w wegańskich produktach zbliżonych do serów.

Głównym ograniczeniem w przypadku produktów alternatywnych jest niska zawartość białka, a zatem produkt taki może nie stanowić zdrowego wyboru w porównaniu z produktami na bazie mleka. Ponadto analiza listy alergenów przeprowadzona przez Boukid i współpracowników (2021) wykazała, że na produktach alternatywnych nie zawsze pojawiała się informacja o alergenach, a zawierają one składniki silnie alergenne, tj. orzechy, gluten, soję. 

Gluten i pszenica to kolejne możliwe alergeny w wegańskich alternatywach serów. Są to składniki, które działają jako środki aromatyzujące i zagęszczające. Jak zauważają wspomniani badacze, dwie trzecie produktów bezmlecznych obecnych na rynku UE zostało uznanych za bezglutenowe. Jest to odpowiedź na rozpowszechnienie nietolerancji glutenu. 

Jacek WyrzykiewiczJacek Wyrzykiewicz

PR & Marketing Services Manager w Hochland Polska

Wiemy z badań, że aż 30% konsumentów w Polsce świadomie ogranicza produkty zwierzęce w diecie, stąd otwarcie polskiego mleczarstwa na produkcję produktów wegańskich jest jak najbardziej uzasadnione. Żywność roślinna stanowi komplementarne rozwiązanie dla sektora mleczarskiego. Wielkość sprzedaży roślinnych alternatyw dla nabiału rośnie w dwucyfrowym tempie (2021 vs 2020), głównie za sprawą zwiększającej się penetracji kategorii. W ujęciu kwartalnym wzrost wolumenu w Q2 2022 vs Q2 2021 był na poziomie blisko 50%, natomiast w Q3 kategoria zanotowała spadki, co z pewnością wiąże się z trudniejszą sytuacją konsumentów w okresie inflacji oraz niepewności gospodarczej. Oczekujemy, że w kolejnym roku dynamika kategorii powinna wrócić do dotychczasowych poziomów. Tak jak wszystkie kategorie spożywcze borykamy się z wyzwaniami wynikającymi z oszczędności podejmowanych przez polskich konsumentów w trudnych czasach inflacji, z drugiej strony jednak, w związku z rosnącym trendem popularyzacji produktów roślinnych, korzystamy z faktu, że z roku na rok coraz większa liczba polskich konsumentów próbuje produktów alternatywnych. Eksperci uważają, że przemyślana i dobrze zrównoważona dieta wegetariańska czy wegańska jest zdrowa i może być z powodzeniem stosowana przez długi czas. Należy jednak pamiętać o prawidłowym zastąpieniu wszystkich składników odżywczych, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania naszego organizmu. W portfolio marki Simply V oferowanej przez Hochland dostępne są dwa warianty produktów – pasty do smarowania będące zamiennikiem kremowych serków twarogowych oraz plastry stanowiące alternatywę dla serów żółtych. Produkty te wyróżniają się smakiem, prostym składem i czystą etykietą. W kategorii roślinnych alternatyw dla sera coraz ważniejsza zaczyna być jakość, a po produkty roślinne sięgają także wegetarianie, fleksitarianie oraz osoby odżywiające się tradycyjnie.

W odpowiedzi na trend rynkowy czystej etykiety na rynku europejskim pojawiają się produkty podobne do serów, które nie zawierają dodatków/konserwantów. Wzrost wartości odżywczej wegańskich alternatyw osiągnięto poprzez dodanie witamin i minerałów.

Boukid i współpracownicy (2021) zauważają, iż wegańskie alternatywy pozostają kluczowym obszarem badań dla dietetyków i technologów żywności w celu opracowania nowych produktów, które mogą być stosowane jako substytuty dla osób wrażliwych na różne składniki produktów mlecznych lub mających pewne powiązania religijne, a także w celu spełnienia oczekiwań sensorycznych konsumentów. Zapewnienie porównywalnej funkcjonalności, wartości odżywczej i smaku produktom bezmlecznym będzie napędzać ekspansję alternatywnego rynku mleczarskiego. Jednym z kluczowych wyzwań jest potrzeba czystych etykiet i hipoalergicznych składników zastępujących dodatki powszechnie stosowane w celu poprawy struktury i smaku produktów alternatywnych.

Problematyczne białko

ser bez deka mlekaJak zauważono, wegańskie alternatywy serów cechują się niższą wartością żywieniową białek, co może stanowić problem w zakresie właściwie skomponowanej diety. Specjaliści zajmujący się żywnością coraz częściej wprowadzają nowe rozwiązania dla konsumentów, w tym także pracują nad otrzymaniem w produktach wegańskich podobnej wartości odżywczej do produktów mlecznych i mięsnych. 

Wraz z rozwojem nauki można wyróżnić dwa przejścia dla białek. Pierwsze odnosi się do zamiany białka zwierzęcego na białko roślinne, podczas gdy drugie przejście to wynalezienie metod hodowli białek w laboratorium. Laboratoryjne białka mleczne i białka mikroalg to nowe wynalazki w alternatywach dla produktów mlecznych. Według Bryanta i Barnetta (2020) hodowane mięso i mleko należą do przyszłych źródeł białka, których świadkiem będzie przemysł spożywczy. Badania akceptacji i gotowości konsumentów do spróbowania mięsa hodowanego w laboratorium wykazały wyższy wskaźnik akceptacji w USA niż w Europie, a wśród krajów europejskich wyższy wskaźnik zaobserwowano w Holandii i Finlandii niż w Wielkiej Brytanii, Hiszpanii i Polsce. Badania przeprowadzone we Włoszech i Holandii wykazały, że ponad 50% osób objętych badaniem jest skłonnych spróbować mięsa hodowanego w laboratorium. 

Konkluzja

Ser jest ważnym pokarmem w żywieniu człowieka, a produkt bezmleczny, który ma podobną konsystencję i zastosowanie do sera, jest potrzebny na współczesnym rynku spożywczym. Jego właściwości technologiczne nie powinny być osiągane poprzez pogorszenie wartości odżywczej produktu końcowego. Tak więc jednym z najważniejszych wyzwań w branży serowarskiej jest rozwój bezpiecznych produktów o wysokich właściwościach odżywczych i funkcjonalnych, najlepiej tak zaprojektowanych, aby nadać produktowi czystą etykietę, która spełni oczekiwania konsumentów.

Literatura:

  1. Boukid, F., Lamri, M., Dar, B. N., Garron, M., & Castellari, M. (2021). vegan alternatives to processed cheese and yogurt launched in the European market during 2020: a nutritional challenge? Foods, 10 (11), 2782.
  2. Bryant, C., & Barnett, J. (2020). Consumer acceptance of cultured meat: an updated review (2018–2020). Applied Sciences, 10 (15), 5201.
  3. Mefleh, M., Pasqualone, A., Caponio, F., & Faccia, M. (2022). Legumes as basic ingredients in the production of dairy‐free cheese alternatives: a review. Journal of the Science of Food and Agriculture, 102 (1), 8-18.
Strona 2 z 2