Inter-Mlecz: Innowacyjność to powrót do tradycji i zaufanie do marki

Janusz Górski
Forum Mleczarskie Handel 6/2024 (126)
Aneta Suchenek
© inter-mlecz

Inter-Mlecz logo

 

 

 

 

 

 

Rozmowa z Anetą Suchenek,

Kierownik Sprzedaży w firmie Inter-Mlecz


Janusz Górski: Pani Kierownik, dość często widzę poruszające się po Warszawie pojazdy z charakterystycznym logo Inter-Mlecz, które dystrybuują nabiał. Dlatego chciałbym zapytać, jak zmieniły się w ostatnich latach szerokość asortymentu oraz liczba odbiorców Państwa produktów?

Aneta Suchenek: Panie Redaktorze, bardzo dziękuję za zaproszenie firmy Inter-Mlecz, którą mam zaszczyt reprezentować, do udzielenia wywiadu i przedstawienia naszego punktu widzenia w sprawach związanych z rynkiem nabiałowym. Rzeczywiście nasze samochody są widoczne w Warszawie i w jej najbliższych okolicach. Na tę chwilę od poniedziałku do soboty ponad 40 wyspecjalizowanych aut wyjeżdża w późnych godzinach nocnych, by zadbać o asortyment kontrahentów. Już od ponad 30 lat zaopatrujemy naszych odbiorców w nabiał i od kilkunastu lat – w inne artykuły spożywcze. 

Firma Inter-Mlecz to przedsiębiorstwo rodzime – warszawskie, które powstało na początku lat 90. w okresie wielkich przemian gospodarczych. Od tamtego czasu wiele zmieniło się w obsłudze i charakterystyce samej firmy. Na przestrzeni lat z dystrybucji kierowanej do rynku detalicznego rozszerzyliśmy swoją działalność w bardzo wymagający i nabiałowo chłonny rynek HoReCa.

Inter-Mlecz
© inter-mlecz

Od 2015 r. Inter-Mlecz znajduje się w fazie bardzo intensywnego rozwoju, efektem czego była zmiana siedziby w kwietniu tego roku. Obecnie nasze nowoczesne magazyny zajmują powierzchnię 6 500 m2, są podzielone na 3 strefy temperatur. Asortyment to ok. 7000 indeksów. Dostarczamy nabiał, artykuły spożywcze oraz mrożonki do ok. 2000 klientów.

Jeśli mówimy o szerokości asortymentu jest on bardzo rozległy: oferujemy artykuły od najważniejszych i największych producentów nabiału, oraz od małych i niszowych wytwórców produktów mleczarskich. W naszej ofercie znajdziecie Państwo szeroką ofertę skierowaną do sklepów detalicznych, lokali gastronomicznych, hoteli, barów mlecznych, różnego rodzaju firm cateringowych: dietetycznych, szkolnych, szpitalnych oraz jednostek pożytku publicznego. Nabiał jest bardzo ważną częścią naszego biznesu i jest traktowany przez nas priorytetowo, natomiast – tak jak wcześniej wspomniałam – dystrybuujemy wiodące marki artykułów spożywczych oraz mrożonych przeznaczone na rynek HoReCa. 

Chciałbym zapytać o rynek tłuszczów. W Forum Mleczarskim zapoznaliśmy się w ubiegłym roku z prognozą wzrostu notowań masła na rynku unijnym na 2024 r. Od kilku miesięcy zaś obserwujemy w praktyce wzrost cen na rynkach międzynarodowych. Czy Pani zdaniem ma to wpływ na ceny masła w Polsce?

Tak, oczywiście, że ma to przełożenie na rynek polski. Związane jest to z kilkoma czynnikami. Jednym z nich jest wzrost cen mleka, do tego wystąpiły niekorzystne warunki pogodowe, które wpływają na jego produkcję. Susza i wysokie temperatury powodują stres cieplny u bydła, co ogranicza wydajność mleczną.

Choć według niektórych specjalistów niekoniecznie to zmniejszona ilość mleka powoduje wzrost cen, ponieważ produkcja surowca w Polsce w porównaniu z zeszłym rokiem wzrosła o ponad 4%.

Według ekspertów Związku Polskich Przetwórców Mleka (ZPPM) na wysokie ceny masła wpływają dwa kluczowe czynniki. Pierwszym z nich jest decyzja przedsiębiorców o przekierowaniu mleka do produkcji bardziej opłacalnych wyrobów mleczarskich, w tym produktów fermentowanych, których produkcja wzrosła o 8,1%. Drugim powodem jest dążenie do wyrównania cen masła z cenami na rynkach globalnych. To wyjaśnia jednoczesny spadek produkcji masła i wzrost jego cen.

Czy pozycja nabiału w koszyku zamówień w Inter-Mleczu się zmienia? Czy obserwują Państwo stabilność zamówień nabiału, a może jest to segment dojrzały i wchodzący już w schyłkową fazę zainteresowania odbiorców i konsumentów?

Nabiał, jak wspomniałam wcześniej, jest dla naszej firmy bardzo ważną częścią biznesu, którą ciągle rozwijamy i dbamy o oto, aby być konkurencyjnym i atrakcyjnym dystrybutorem na rynku. Koszyk zamówień nabiału, tak jak pozostałych towarów, ma tendencję wzrostową, ale wynika to z naszego ogólnego rozwoju. Natomiast nie zauważam, aby te produkty były w schyłkowej fazie zainteresowania naszych odbiorców i – ostatecznie – konsumentów. Nabiał w Polsce ma bardzo stabilną pozycję i spożycie mleka oraz jego pochodnych ma dalej swoich wiernych nabywców pomimo pojawiania się co jakiś czas nowych trendów. Diety wegetariańskie nie wykluczają spożycia nabiału. W Warszawie notuje się, że ponad 10% ludności deklaruje niespożywanie mięsa, natomiast dietę wegańską deklaruje ok. 2% badanych, a to oni eliminują z listy zakupów produkty pochodzenia zwierzęcego. Według badań 40% populacji w przedziale wiekowym 15–29 lat deklaruje ograniczanie lub całkowitą rezygnację ze spożycia mięsa, ale nie spożycia produktów mlecznych, które zaspokajają deficyt białka w dietach wykluczających. Badania wskazują, że w ciągu ostatnich 5 lat nastąpił 14% wzrost spożycia mleka i jego przetworów przy 5% wzroście spożycia mięsa, co jasno wskazuje na dywersyfikację preferencji konsumenckich. 

Zauważam jedynie spadek spożycia mleka jako napoju, który stanowczo wypierają napoje roślinne – w 2022 r. stanowiły 10% całkowitej sprzedaży kategorii mleka.

Jakim asortymentem nabiałowym szczególnie się Pani interesuje ze względu na liczbę zapytań Państwa odbiorców?

W obszarze moich zainteresowań, z racji specyfiki firmy, zawsze pozostają masło, sery żółte oraz twarogi. To najważniejsze kategorie sprzedażowe w Inter-Mlecz. Zmuszeni jesteśmy do ciągłej analizy i obserwacji rynku mleczarskiego. Są to produkty bardzo wrażliwie reagujące ceną na zmiany na ogólnoświatowym rynku mleka, a także sytuację gospodarczą rodzimych rolników oraz bilans handlowy największych producentów mleka. 

Jak Pani ocenia innowacyjność krajowej oferty mleczarskiej i czy konsumenci zwracają uwagę na ten element bardziej niż zwykle?

Innowacyjność – myślę, że na polskim rynku mleczarskim możemy mówić o kilku jej obszarach. Innowacją będzie wprowadzanie atrakcyjnych produktów na rynek, ale należy również spojrzeć poprzez pryzmat współpracy z odbiorcami i co się z tym wiąże – z konsumentami. Należy szukać rozwiązań, które stworzą nową wartość: innowacyjność w opakowaniach, recyklingu, logistyce oraz będą inspiracją. Wiele naszych rodzimych zakładów mleczarskich postawiło już na takie rozwiązania, tworząc w sieci treści skierowane do młodych konsumentów. Pobudzenie wyobraźni, inspiracja, tworzenie społeczności, relacje międzyludzkie, trendy – tym żyje nasze młode społeczeństwo. Kampanie społeczne tworzące nowe wartości, dające przestrzeń i pokazujące dobre nawyki żywieniowe oraz powrót do tradycji – to znalazło się w sferze zainteresowań rodzin. Innowacyjność – w tej chwili przekornie powiedziałabym, że to powrót do tradycji, niezawodność i zaufanie do marki. Społeczeństwo jest coraz bardziej świadome i wszystkie prozdrowotne produkty cieszą się dużym zainteresowaniem.

Uważam, że właśnie te trendy mają w Polsce ogromy potencjał. Tak jak wspomniałam, wielu naszych producentów nabiału zmierza w tym kierunku i to bardzo cieszy.

Konsumenci coraz bardziej zwracają uwagę na regionalność i tradycję. Produkty, które kojarzą się ze zdrowym odżywianiem, mają proste, czyste składy, są jak najmniej przetworzone – w tej chwili to jest innowacja. 

Gdyby miała Pani wskazać wschodzące gwiazdy sprzedaży w asortymencie nabiałowym Pani firmy, to jakie trzy produkty by Pani wskazała?

Odniosę się do poprzedniego pytania. To produkty, których innowacyjność polega na zwróceniu uwagi na odżywianie jako element zdrowego i sportowego stylu życia. Coraz większą popularność zdobywają produkty nabiałowe o wysokiej zawartości białka, wykorzystywane w specjalistycznych dietach dla sportowców oraz dietach keto. Tu wymieniłabym takie produkty jak: kefir wysokobiałkowy 420 g, butelka, produkowany przez OSM w Krasnymstawie, proteinowe jogurty YoPro z Danone oraz mleko Łaciate protein+ 0% tłuszczu ze Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol. 

Spróbujmy wskazać trzy najlepiej rotujące produkty nabiałowe w Inter-Mleczu. Co by Pani wymieniła?

Chciałabym w tym miejscu bardzo wyraźnie zaznaczyć, że musimy naszą sprzedaż podzielić na dwie sekcje: rynek detaliczny oraz rynek HoReCa. Jeśli chodzi o rynek detaliczny, podam cztery produkty o najwyższym wskaźniku sprzedaży, ponieważ dwa ostatnie mają prawie równorzędne wartości. Zdecydowanym liderem wśród nabiału w naszej firmie jest twaróg śmietankowy tzw. zawijak z SMU Strzałkowo (4,22%), masło Osełka Górska 300 g Sobik s.j. (1,86%), ser Królewski w bloku OSM w Sierpcu (1,21%), śmietana 18% 400 g OSM w Piątnicy (1,2%). Jeśli chodzi o rynek HoReCa, to odpowiednio są to: Masło Extra 200 g OSM Kosów Lacki, Mozzarella w bloku Mlekpol, Mascarpone 5 kg z Piątnicy. 

Czy oferta produktowa dla wegan jest nadal lokomotywą sprzedażową na naszym rynku? 

Oferta dla wegan jest znacząca, ale nie nazwałabym jej lokomotywą, raczej uzupełnieniem i dostrzeżeniem potrzeb konsumentów. Należy też pamiętać, że ta oferta wychodzi naprzeciw potrzebom osób deklarujących weganizm, natomiast wiadomo, że w dużym stopniu sięgają po nią osoby z wykluczeniami żywieniowymi i nietolerancjami. Jest to zatem bardzo ważna oferta, natomiast lokomotywą pozostają w dalszym ciągu tradycyjne produkty nabiałowe podane powyżej w rankingu sprzedażowym, który uwzględniał również obszar wegańskich zastępników nabiału. Zresztą wspomniałam wcześniej, że ten odsetek społeczeństwa jest znaczący, ale jeszcze niezbyt duży. Myślę, że prym w tej kategorii wiodą napoje roślinne, po które sięga coraz więcej osób. Czynią to nie ze względu na dietę, ale z uwagi na walory smakowe, relacje międzyludzkie jako czynnik dobrego samopoczucia, przynależność do grupy, poczucie wpływu na zmiany klimatyczne itp. To wszystko tworzy styl życia. 

Dziękuję za rozmowę
Janusz Górski

Zobacz także