Millenialsi: Pokolenie Y i C

Joanna Górska
Forum Mleczarskie Handel 3/2017 (82)

Niemniej jednak, z obserwacji badaczy wynika, że pokolenie to wydaje się mało samodzielne. Dłużej mieszkają razem z rodzicami, opóźniając przejście w dorosłość. Mimo że są na ogół dość dobrze wykształceni i nastawieni na ciągły rozwój, to niechętnie wchodzą w relacje partnerskie. Rodzinny dom traktują jak bezpieczną przystań, między jednym a drugim niezobowiązującym spotkaniem z przyjaciółmi na mieście, koncertem czy uprawianiem sportu. Utworzono nawet pojęcie opisujące to zjawisko „kidults”, czyli dorośli mieszkający z rodzicami. Badania wskazują, że 60% dzisiejszych Amerykanów po studiach woli mieszkać z rodzicami w ich domu. W Polsce wskaźnik kidults w wieku 25-34 lata wynosi 43%.

Millenialsi często wyrażają otwarcie (pozytywnie lub negatywnie) swoje zdanie nt. zakupionego produktu. To sprawia, że są zawsze bardzo dobrze poinformowani i łatwo im zweryfikować informacje uzyskane od producenta. Już dzisiaj mało kto bezkrytycznie wierzy w zapewnienia producentów. Ekspertem jest sieć i media społecznościowe, które stanowią potężne narzędzie weryfikacyjne dla wszystkich producentów.

Millenialsi to osoby dość tolerancyjne i otwarte na to, co innowacyjne. Wyznają pogląd, że najważniejsze dla nich to jakość życia i doświadczenia życiowe. Ciężka i systematyczna praca dla Millenialsów nie jest nadzwyczajną wartością, bowiem oni nigdy nie zaznali biedy i nie musieli ciężko pracować. Bardziej cenią sobie szybkie i łatwe sposoby zarabiania pieniędzy. Jeśli w ich głowie pojawi się jakiś pomysł i możliwość jego błyskawicznej realizacji to bardzo chętnie korzystają z takiej możliwości.

Millenialsi bardzo często w swoich wypowiedziach podkreślają ideę tzw. „work-life balance” – czyli życie będące w równowadze między życiem prywatnym a zawodowym. Millenialsi są otwarci na nowe wyzwania – jakie stawia im życie osobiste i zawodowe. Są otwarci na zmianę, chcą się nieustająco rozwijać, angażować w kluczowe decyzje. Bardzo silnie angażują się w interesującą ich pracę. Jednakże bez względu na stopień zainteresowania danym zagadnieniem – cenią sobie elastyczność miejsca i godzin pracy. Mają duży apetyt na życie i nie chcą się ograniczać. Praca jest tylko jednym z elementów życia. Oczekują jednak satysfakcjonującej płacy i inwestowania w ich rozwój zawodowy. Nie są lojalni, nie jest dla nich istotna stabilna praca na dłuższy czas, tylko raczej jej jakość.

Millenialsi często potrafią wiele rzeczy robić jednocześnie. Podzielność uwagi pozwala im jednocześnie wykonywać określone zadanie w pracy, rozmawiać przez telefon ze znajomym lub klientem, wysyłać e-maile służbowe, żyć życiem przyjaciół na portalach społecznościowych czy słuchać muzyki.

Niestety, dość słabą stroną pokolenia Millenialsów bywają nierealistyczne oczekiwania, przedkładanie własnej wygody nad oczekiwania pracodawcy i innych współpracowników. Analitycy zagadnienia często wskazują, że Millenialsi mają czasami problemy z komunikacją interpersonalną w zespołach międzypokoleniowych.

Millenialsi bardziej niż ludzi cenią sobie technologie. Cechuje ich wysoka sprawność w posługiwania się technologiami informatycznymi, co pozwala im w krótkim czasie na zweryfikowanie wiedzy z różnych źródeł. Różnice w znajomościach technologicznych bardzo często zupełnie alienują Millenialsów od starszych pokoleń, co powoduje konflikt międzypokoleniowy. Młodzi nie szukają i nie uznają autorytetów, żyjąc w przekonaniu, że „wszystko jest w ich rękach” i nikt nie może im nic narzucić. Źródło: Odyseja Public Relations, 20.11.2014.

Pokolenie Millenialsów to grupa wysoce zdigitalizowana: 87% osób na stałe korzysta z internetu, a 74% przyznaje, że z internetu korzysta codziennie lub prawie codziennie (wg Megapanel Gemius). Są to ludzie, którzy bardzo aktywnie i w zasadzie w każdej dziedzinie życia korzystają z rozwoju technologii informatycznej i mediów cyfrowych. Dlatego często pokolenie to nazywane jest także „pokoleniem cyfrowym”.

Millenialsi to pokolenie niejednorodne. Innym w swych działaniach i pozycji rynkowej jest 17-latek, a inny 37-latek. Grupa młodszych Millenialsów w przeważającej części jeszcze uczy się lub studiuje, niektórzy próbują sił na rynku pracy, ale są niezależni finansowo od rodziców. Starsi znajdują się po przeciwnej stronie. Najczęściej pracują zawodowo i są w dużej mierze niezależni finansowo. Z perspektywy marketingowca Millenialsi powinni być jednak traktowani, jako dwie odrębne podgrupy.

Millenialsi starsi to grupa, która pod pewnym względami przypomina pokolenie X. Jednak odmienne wychowanie, życie w innych realiach społeczno-politycznych oraz rozwój nowych technologii znacznie wpłynęły na sposób ich myślenia, zachowania i działania. Śmiało można powiedzieć, że starsi Millenialsi wychowali się jeszcze „offline”, gdyż w ich wczesnej młodości nie znano pojęcia mediów społecznościowych. Jednak szybki rozwój technologii informatycznych niejako wymusił na nich szybką adaptację do nowych wirtualnych uwarunkowań. Starsi Millenialsi dość szybko zaakceptowali nowe warunki życia w sieci i to one kształtują sposób, w jaki starszy Milenials komunikuje się z innymi, pracuje, spędza wolny czas i robi zakupy.

Grupa młodszych Millenialsów z kolei w pewnym stopniu odzwierciedla zachowania pokolenia Z. Ich życie kręci się wokół ciągłego bycia „on-line”, a brak pod ręką smartfona traktują jak swoistą katastrofę życiową. Siła nabywcza Millenialsów młodszych będzie się dopiero kształtowała i docelowo może stanowić duży potencjał dla biznesu. Młodsi Millenialsi są otwarci, pewni siebie, przywiązują dużą wagę do własnego wizerunku, kreowanego za pomocą mediów społecznościowych. Tam też komunikują się ze znajomymi, słuchają muzyki i korzystają z aplikacji ułatwiających im życie lub dostarczających im rozrywki.

Emilia Pożarowszczyk, Spomlek

Emilia Pożarowszczyk

Kierownik ds. Marketingu i PR w Spomlek (SM)

Millenialsi to pokolenie ludzi bardzo mocno scyfryzowanych, aktywnych, poszukujących tu i teraz informacji o wszystkim i na wielu płaszczyznach, urządzeniach. Ich gusta smakowe nie odbiegają, w kategorii serów twardych, od grup docelowych. Istotą jest komunikacja oferty. To gdzie i jak dostępny jest produkt, informacja o nim, a często również trial produktowy. Nie jest prawdą, że producenci nie docierają do Millenialsów i nie wychodzą im naprzeciw. Prawdą natomiast jest, iż oferty i komunikacja z tą grupą są zdecydowaną mniejszością przykrytą masowym komunikatem i ofertą.

Przykładem produktów skierowanych do tej grupy jest chociażby „Salami w sam raz na raz” marki Serenada – cztery pyszne plasterki sera żółtego można teraz zjeść wszędzie, gdzie ma się na to ochotę i nie trzeba myśleć o chowaniu reszty sera do lodówki, która nie zawsze jest pod ręką. Jest to doskonały produkt dla Millenialsa, który podróżuje, konsumuje często na mieście, w drodze na spotkanie z kolegami, w lodówce lubi mieć świeży produkt zawsze kiedy chce, do spożycia na raz, bo jutro jest przygodą. W najbliższym czasie pojawią się także produkty z tejże serii „Serenada Salami w sam raz na raz” w pysznych odmianach smakowych z ziołami i przyprawami.

Strona 2 z 6