Austria: Sery znad modrego Dunaju

Austriacy przykładają dużą wagę do jakości swoich wyrobów rodzimych. Według prezesa austriackiego stowarzyszenia mleczarzy Helmuta Petschara w 2014 roku wyraźnie było widać silną presję podaży oraz znaczne obniżki cen.

To, co pomogło w pewnym stopniu mleczarstwu austriackiemu to korzystny kurs wymiany euro-dolar. Rosyjskie embargo, jak podlicza prezes, przyniosło Austriakom zmniejszenie sprzedaży o 250 tys. ton serów i 30 tys. ton masła, czego również Austriakom nie dało się zrekompensować mimo prób znalezienia nowych rynków zbytu. Niemniej jednak w 2014 roku padł rekord w eksporcie produktów mleczarskich z Austrii, który wyniósł 1,185 mld euro (wzrost o 5,4%), podczas gdy import wyniósł 738 mln euro (wzrost o 12%).

Najważniejszymi produktami eksportowymi branży mleczarskiej w Austrii były sery: 125 tys. ton (wzrost o 7%) o wartości 526 mln euro (wzrost o 9,7%).

Import wzrósł o 13%, do 109 tys. ton. Głównymi kierunkami eksportu były Niemcy i Włochy, Szwajcaria, Australia oraz Chiny. W bieżącym roku spodziewany jest wzrost produkcji mleka.

To, na co zwraca się uwagę w bilansie towarowym to tendencja handlu do importowania produktów niższej jakości, w stosunku do jakości produktów oferowanych i sprzedawanych za granicę przez austriacki przemysł mleczarski.

Tego typu tendencje są prawdopodobnie spowodowane tym, że na rynku austriackim mamy do czynienia z dominacją dwóch największych sieci handlowych, które kontrolują 85,7% rynku.

(Źródła: raport Uniwersytetu w Wageningen, Euromonitor, wypowiedzi Helmuta Petschara, VOeM, analizy własne i strony producentów).

Rynek serów

Rynek serów w Austrii podlegał w minionym roku dwóm głównym trendom. Z jednej strony konsumenci poszukiwali produktów najwyższej, jakości z drugiej strony zwracali uwagę na produkty korzystniejsze dla ich zdrowia. Cechą charakterystyczną dla tego segmentu jest poszukiwanie przez konsumentów serów najwyższej jakości, ale w mniejszych opakowaniach. Przeciętny Austriak wolał zatem zjeść mniejszą ilość sera, ale najwyższej jakości, nawet z segmentu marek premium. Jednocześnie wśród producentów rozwija się trend do produkowania serów najwyższej jakości w mniejszych opakowaniach, ale spożywanych jako przekąska.

Największą firmą serowarską w Austrii jest Berglandmilch, która posiada 27% udział w wartości sprzedaży. Kolejnymi firmami są Gebrüder Woerle oraz Hofer, posiadające odpowiednio 13% i 9% udziałów w wartości sprzedaży.

Problemem dla austriackich producentów serów jest ogromna konkurencyjność produktowa na tym rynku. W austriackich sklepach można zakupić wyroby od wielu krajowych i międzynarodowych producentów, coraz większą rolę odgrywają też marki własne detalistów. Pozytywnym aspektem dla krajowych producentów serów jest to, że konsumenci w dalszym ciągu preferują tradycyjne lokalne sery i marki.

Analitycy Euromonitora wskazują, że na rynku austriackim należy się spodziewać w dalszym ciągu rozwoju nowych innowacyjnych produktów, ale z naciskiem na wartości prozdrowotne i oczekiwania konsumentów pragnących prowadzić zdrowy styl życia. Do produktów tych zaliczyć będzie można wyroby o obniżonej zawartości tłuszczu, laktozy oraz produkty ekologiczne.

Jednocześnie należy się spodziewać, że wzrośnie oferta serów klasy premium pakowanych w małe porcje oraz serów z różnego typu dodatkami (czosnkiem, orzechami, przyprawami) (źródło: Euromonitor International, obserwacje własne).