Innowacje: Mleko: Więcej niż mleko

Janusz Górski
Forum Mleczarskie Handel 5/2008 (30)

Problem innowacji w polskim mleku

W odróżnieniu od niektórych rynków zachodnioeuropejskich w Polsce dość powoli przyjmują się produkty funkcjonalne w obszarze mleka. Niewątpliwie sami konsumenci uznają samo mleko za wystarczająco zdrowe i niekoniecznie rozumieją potrzebę jego dalszej fortyfikacji. Oznacza to, że budowa segmentu mleka wzbogaconego będzie w Polsce rozłożona w czasie. Dlatego tak interesujące propozycje jak Minila (mleko niskolaktozowe z mleczarni Gostyń SM), Mleko O! wzbogacone kwasami tłuszczowymi omega-3 i witaminami A, C i E wytwarzane przez spółdzielnię Sudowia (OSM) nie osiągają oszałamiających wzrostów sprzedaży. Warto jednak jak Mlekpol (SM) – mleko Białe Wapń, oraz firma Candia Polska – mleko Candia (Sylwetka, wzbogacone w wit. D oraz Junior, wzbogacone w wapń i wit. D) rozwijać produkty i sieć ich sprzedaży. Boom na te wyroby może nadejść w najmniej oczekiwanym momencie.

Tymczasem w Europie krystalizują się rynki bardzo dojrzałe pod tym względem. Prym wiedzie tu Hiszpania, gdzie mleko wzbogacane jest kluczowym elementem oferty rynkowej. Bardzo wyraźnie kreowane są rynki: dziecięcy i target osób po 40. roku życia. W pierwszej grupie obserwujemy fortyfikowanie mleka w kwasy omega-3 (dbałość o funkcje intelektualne), która realizowana jest przez firmy formatu Parmalat. W drugiej grupie znajduje się mleko wzbogacone w fitosterole (funkcja ochrony serca), co forsuje m.in.: Unilever. Trzecią grupę tworzą mleka wzbogacane w antyoksydanty, tj. koenzym Q10. Wszystkie wymienione są dodatkowo wzbogacane w witaminy i składniki mineralne.

Polskie realia przynoszą zmiany w każdym subsegmencie mlecznym. Mleku pasteryzowanemu i UHT wyrasta nowy rywal: mleko ESL. Ten raczkujący segment budowany przez Mleko Zimne (Robico ZUH) i mleczarnię Ostrołęka (SML) bazuje na potrzebie picia mleka o najwyższych walorach smakowych i najwyższych wartościach odżywczych, osiąganych dzięki najnowocześniejszej obróbce w zakładach mleczarskich. Ma to dać długoterminowe perspektywy stabilnego, choć nie oszałamiającego wzrostu (takiego w segmencie mleka bowiem ze świecą szukać.

Choć półka z mlekiem wydaje się nie zmieniać, to w rzeczywistości zachodzą na niej dyskretne zmiany. W Polsce dotyczą one wygody opakowań, ale dojrzałe rynki europejskie wskazują obszar nutraceutyków (żywności funkcjonalnej) jako nie mniej obiecujący. Póki co, to inne kategorie ogniskują uwagę i producentów i handlowców. Ale do czasu...

Strona 2 z 4