1. Aktualności
  2. Polska
Polska

Zakładamy stabilny rozwój kategorii nabiał 

Źródło: Forum Mleczarskie
Autor: Janusz Górski
© grupa chorten

– W minionym roku konsument z uwagą przyglądał się domowemu budżetowi, w tym także wydatkom w sklepach spożywczych – powiedział Forum Mleczarskiemu Mirosław Oleksiej, Dyrektor Sprzedaży kategorii świeżej w Grupie Chorten. – Choć produkty nabiałowe uznawane są za te pierwszej potrzeby, to faktycznie sprzedaż nie tyle spadła, co zatrzymała się na pewnym poziomie. Natomiast w tym roku w sklepach Chorten widać ożywienie w sprzedaży nabiału, sytuacja ekonomiczna się ustabilizowała, a wiosną i latem konsumpcja produktów mlecznych wzrasta w związku z wyborem lżejszej diety. 

– Serki typu cottage, jogurty, produkty z wysoką zawartością białka, sery sałatkowe – to wszystko cieszy się sporym zainteresowaniem konsumentów, a półka nabiałowa stale się poszerza o kolejne innowacyjne produkty. 

W naszej części Europy inflacja wywołała wzrost wartości sprzedaży nabiału, ale i spadek wolumenu. Czy teraz na rynku handlu nabiałem widać powody do optymizmu?

– Faktycznie w minionym roku producenci mleczni odczuli wzrost wartości sprzedaży przy jednoczesnym spadku wolumenu. Dotyczy to zresztą całej branży FMCG. Obecnie widać, że ceny nabiału się zatrzymały, a nawet obserwujemy powolne spadki. To zachęca klientów do większej konsumpcji. Gdy widzą dobrą cenę na konkretne produkty, które są stale używane w kuchni – typu mleko UHT i masło – i można zrobić ich większy zapas, kupują po kilka sztuk. Producenci nie powinni więc mieć powodów do obaw o ten segment, wręcz przeciwnie – w przypadku sklepów Chorten zakładamy stabilny rozwój kategorii – dodał Mirosław Oleksiej, Dyrektor Sprzedaży kategorii świeżej w Grupie Chorten.

Więcej o kondycji handlu nabiałem w Forum Mleczarskie Handel 4/24.

Warte przeczytania