Drastyczna obniżka cen mleka pogrąża doraźne podmioty skupowe

– To z czym musimy się liczyć, to spadki cen surowca. Prognozuje się, że mogą one spaść do 1,80 zł za litr. Przy cenach prawie 3 złotych w przypadku niektórych podmiotów skupowych, które płaciły tyle w IV kwartale 2022 r. to jest bardzo duża korekta – powiedział Zarząd mleczarni Piaski (OSM). – Są Spółdzielnie, które nie mają dobrych kontraktów na sprzedaż produktów. Przy wahaniach na rynku OMP, sera, masła, ta obniżka może uratować wiele spółdzielni i zakładów mleczarskich oraz pogrążyć doraźne podmioty skupowe, które przy akceptacji niektórych członków spółdzielni narobiły dużo złego.

– Szkoda rolników producentów mleka, bo po zbożu, rzepaku szykuje się kolejna klęska cenowa, tym razem mleczna – podkreślił Zarząd mleczarni. Przypomniano również, że część mniejszych spółdzielni zdecydowała się na likwidację produkcji i nastawiła się tylko na funkcjonowanie w obszarze skupu i tzw. mleka przerzutowego.

Jak zwracają uwagę przedstawiciele Zarządu: – Nasza Spółdzielnia wprost przeciwnie zdynamizowała zakup mleka, rozszerzyła rynki zbytu.

Jednakże koszty działania przedsiębiorstw w znacznym stopniu dotknęły producentów. – Koszty produkcji wzrosły w niektórych obszarach o 70%, a koszty prądu u nas 150% - dodali przedstawiciele Zarządu. Z drugiej strony – Coraz częściej klienci wybierają produkty tańsze, rezygnując z zakupu produktów brandowych lub w ogóle rezygnują z zakupu pewnych artykułów.