Marta Badocha

Przedstawiciel w Milktrade Polska

Zdrowe przekąski nabiałowe są alternatywą dla tłustych chipsów, to już każdy wie. Zadajemy sobie pytanie, czym częstować niespodziewanych gości, żeby nie było to tłuste i niezdrowe. Nudne chipsy, kaloryczne kanapki lub zbyt słone orzeszki? Czym przekąszać między posiłkami, aby zaspokoić nagły głód, ale też jeść smacznie.

Gotowe przekąski – przygotowane w gastronomii, które kupujemy są niezdrowe, ponieważ nie mamy pewności z jakich składników zostały zrobione, ale także jakich sztucznych substancji użyto do ich produkcji. Odpowiedzi na te pytania szukamy na półkach naszych placówek.

Gospodynie domowe chcą zaspokoić potrzeby swoich domowników oraz gości, dlatego też moim zdaniem szybkimi krokami nadchodzi era „zdrowego przekąszania” – czyli przekąsek z nabiału. Rewolucja już nastąpiła – to wejście na stół Polaków „deski serowej”, którą wymyślili Francuzi, dalej koreczki serowe na wykałaczkach z dodatkiem wędlinki, małej oliwki, które skuszą niejednego łasucha.

Producenci już „mocno” myślą jak na tej płaszczyźnie zadowolić wyedukowanego klienta, handlowcy śledzą nowości związane z przekąską nabiałową. Są już prekursorzy Arla (feta w zalewie), firma Frączewski (fondue serowe), TMT (koreczki serowe z wykałaczkami), Milktrade (serowe warkoczyki wędzone i naturalne (50 g), Beskidzkie faruki wędzone i naturalne (100 g), które mogą być też podane z oliwkami i z zalewą z oliwek).

Producenci szukają pomysłów – odpowiedź na tłuste chipsy znalazł producent przekąsek Crispy Naturale, który wprowadza na nasz rynek chipsy serowe o obniżonej do 20% zawartości tłuszczu, bez smażenia i pieczenia bez dodawania tłuszczu w procesie produkcji. Moim zdaniem będzie to rewolucja w przekąskach, gdyż poza kuszącym smakiem chipsy będą źródłem naturalnego wapnia, błonnika i białka.

Szukajmy wszyscy takich przekąsek. Życzę powodzenia oraz smacznego.