Włoszczowa (OSM): Wielka Gala we Włoszczowie

– Po 43 latach pracy we Włoszczowie i 58 w mleczarstwie, zostawiam zakład w dobrym stanie dla mojego następcy, który gwarantuje, że pociągnie zakład – podsumował Stanisław Skóra.
– Dziś Włoszczowa to jedna z najlepiej rozpoznawalnych i najwyżej cenionych marek w Polsce. Nasze produkty są gwarantem jakości i smaku – dodał Ryszard Pizior, Prezes Zarządu mleczarni Włoszczowa (OSM).

Gala stanowiła podsumowanie zarządzania mleczarnią przez Stanisława Skórę w latach 1997-2018. Przeobraził on niewielką mleczarnię Włoszczowa (OSM) w jeden z najdynamiczniej rozwijających się zakładów mleczarskich w Polsce. Jeszcze w 2000 roku Włoszczowa (OSM) generowała obroty na poziomie 79 mln zł, by w 2005 roku osiągnąć 216 mln zł, w 2010 r. już 265 mln zł, w 2015 r. 341 mln zł, a w 2018 r. 435 mln zł (wielkość prognozowana).

Za rządów Prezesa Stanisława Skóry miał miejsce prawdziwy skok wartości eksportu. Jeszcze w 2002 r. było to zaledwie 0,9 mln zł, by w 2006 r. uzyskać 25,9 mln zł, w 2013 r. 50,2 mln zł. W 2018 r. eksport sięgnie 100 mln zł. Nie bez powodu zatem na spotkanie przybyli licznie dostawcy mleka, przedstawiciele Rady Nadzorczej (obecnej i poprzedniej), kontrahenci, przedstawiciele władz samorządowych.

Ryszard Pizior, nowy Prezes Zarządu mleczarni Włoszczowa (OSM) omówił bieżącą sytuację na rynkach mleczarskich na świecie: rosnącą produkcję mleka w UE, Nowej Zelandii i USA. Poruszono temat dużych zapasów OMP. Zwrócono uwagę na wyraźnie wyższą opłacalność produkcji mleczarskiej spośród produktów rolnych. Mimo to bieżąca sytuacja jest dużym wyzwaniem dla służb handlu i marketingu.
Jak podkreślił Ryszard Pizior, mleko przetwarzane w mleczarni Włoszczowa (OSM) przyjeżdża nie tylko z województwa świętokrzyskiego, ale także śląskiego, opolskiego, małopolskiego, łódzkiego, a nawet wielkopolskiego.

Uroczystość była okazją do wyróżnienia największych i najszybciej rozwijających się dostawców mleka. Ryszard Pizior, Prezes Zarządu, Waldemar Gacek, Wiceprezes Zarządu ds. Skupu oraz Michał Matuszczyk, Przewodniczący Rady Nadzorczej uhonorowali największych dostawców z dynamiką 120-148%, dalej największych dostawców instytucjonalnych: odpowiednio 22,2 mln litrów, 7,5 mln litrów i 4,3 mln litrów rocznie. Kolejną kategorią były największe gospodarstwa indywidualne. Największe gospodarstwa dostarczają 4,7 mln litrów mleka.

Podczas uroczystości przybliżona została również przeszło 80-letnia historia włoszczowskiej mleczarni. Wszystko zaczęło się w 1936 r. od produkcji masła, twarogu i śmietany. W 1968 r. konieczna stała się modernizacja i rozbudowa części produkcyjno-technicznej. W 1975 r. nastąpił przełom – oddano nowy zakład. Wdrożono nowoczesny sprzęt, a pracę rozpoczął Stanisław Skóra. Razem z ówczesnym Prezesem Teklakiem uruchamiali nowy zakład i proszkownię. Na początku lat 90. wprowadzono do oferty serek Gucio i serek wiejski. Nastąpił rozkwit skupu mleka z początkowych trzech powiatów do pięciu województw obecnie. Wzrosła ilość przetwarzanego mleka, pojawiły się pojazdy samozbierające mleko. W 2005 roku przejęto mleczarnię w Pawłowicach, która wyspecjalizowała się w produkcji krajanki. W 2018 r. zakończono kolejną inwestycję w tym zakładzie – halę produkcyjno-magazynową, w której postawiono 6 kotłów twarożkarskich o pojemności 10 tys. litrów każdy. W 2015 r. we Włoszczowie uruchomiono w pełni zautomatyzowaną linię do produkcji sera (kosztem 28 mln zł) na której powstają najlepsze włoszczowskie sery.

– Prezes Stanisław Skóra przeprowadził nasz zakład przez trudne lata głębokich zmian gospodarczych. Życzę Prezesowi na emeryturze wszystkiego co najlepsze. Zawsze podziwiałem go za energię z jaką podchodził do pracy. Dlatego chciałbym wręczyć statuetkę, która będzie przypominać o jego wielkich sukcesach – podsumował Ryszard Pizior.