1. Aktualności
  2. Polska
Polska

GfK: Produkty bez laktozy to 5% wolumenu nabiału, ale segment rośnie

Źródło: Forum Mleczarskie
Autor: Janusz Górski
© gfk polonia
© gfk polonia
© gfk polonia
© gfk polonia
© gfk polonia

– Ile razy mieliśmy czy mamy do czynienia ze stwierdzeniem „Nie wyobrażam sobie życia bez....”? Bo „bez” oznacza, że czegoś nam brakuje. Czy aby na pewno? Przecież codziennie kupujemy produkty „bez”, a co więcej owego „bez” szukamy i uważamy za wskazane! Bez konserwantów, bez dodatku cukru, bez polepszaczy smaku, bez sztucznych barwników itp. – opowiada Grzegorz Mech, Business Development Manager w Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia.

– W kontekście zakupów nabiału najczęściej będziemy mówić o produktach bez laktozy (lactose free). Dla części nabywców będzie to oznaczało w pierwszej chwili gorszą alternatywę dobrego, „normalnego” nabiału. Dla innych kupowanie i spożywanie takich produktów wynika z konieczności, czyli z nietolerancji laktozy. Wielu konsumentów będzie postrzegać produkty bez laktozy jako zdrowsze, mniej kaloryczne, a więc lepsze – dodał nasz rozmówca.

Jak wygląda rynek tych produktów?

– Produkty bez laktozy są kupowane przez ponad ¾ polskich gospodarstw domowych, a w ciągu ostatnich 12 miesięcy liczba nabywców wzrosła o prawie 5 punktów procentowych, co oznacza, że kategoria pozyskała bez mała 680 tys. nowych nabywców (nabywców rozumianych jako gospodarstwa domowe). Przeciętne gospodarstwo włożyło do swojego koszyka zakupowego produkty pozbawione laktozy prawie 11 razy w ciągu roku i wydało na nie ponad 76 złotych w tym okresie. Wydatek ten w stosunku do roku poprzedniego był wyższy o prawie 13 złotych, co oznacza 20% wzrost – wyliczał Grzegorz Mech.

– Polskie gospodarstwa domowe w ciągu ostatnich 12 miesięcy wydały łącznie na produkty „lactose free” ponad 801 mln zł, co oznacza wzrost w stosunku do analogicznego okresu rok wcześniej o prawie 28%. Obserwujemy także wzrost wolumenu zakupów kategorii, choć jest on znacznie wolniejszy niż wzrost wartości i wynosi nieco ponad 8% rok do roku. Ta dysproporcja wynika przede wszystkim z sytuacji makroekonomicznej i dynamicznego wzrostu inflacji obserwowanego od końca 2021 r., a co za tym idzie znacznego wzrostu cen. Jednocześnie należy zauważyć, że w tym samym okresie wolumen zakupów nabiału spadł o nieco ponad 4% przy jednoczesnym wzroście wartości o ok. 11% – zauważył Business Development Manager w GfK Polonia.

– Pomimo dynamicznego wzrostu segmentu produktów bez laktozy, nadal stanowią one niewielką część rynku nabiału. Udział segmentu wynosi nieco ponad 5% w ujęciu wolumenowym oraz prawie 4% wartościowo. Warto podkreślić, że ten udział nieznacznie wzrósł w stosunku do roku ubiegłego (ok. 0,5 pp.).

– Najważniejszym kanałem zakupów produktów bez laktozy są sklepy dyskontowe, które odpowiadają za ponad 64% wolumenu i ponad 58% wartości zakupów dokonywanych przez polskie gospodarstwa domowe. Kanał ten wybrało w ciągu ostatnich 12 miesięcy ponad 61% nabywców (penetracja dla kategorii), a to oznacza, że dyskonty zyskały w ciągu roku prawie 950 tys. nowych nabywców kategorii (penetracja wzrosła rok do roku o ok. 7 pp.). Sklepy wielkopowierzchniowe łącznie odpowiadają za prawie 90% wolumenu i ponad 85% wartości zakupów produktów bez laktozy dokonywanych przez gospodarstwa domowe – dodał Grzegorz Mech.

– Najważniejsze segmenty produktowe w kategorii „lactose free” to mleko – UHT i świeże, sery żółte, jogurty naturalne oraz (co wydaje się oczywiste) roślinne zamienniki nabiału. Segmenty te stanowią prawie 85% w ujęciu wartościowym i ponad 90% wolumenowo rynku produktów bezlaktozowych.

– Wydaje się, że segment produktów bez laktozy będzie się rozwijał. Wskazuje na to zarówno obserwowany pozytywny trend, jak też zmiany w zachowaniach żywieniowych i rozwijający się segment roślinnych zamienników nabiału. Prawdopodobnie jednak powodem / driverem rozwoju nie będą w głównej mierze kwestie medyczne związane z dietą wynikającą z nietolerancji laktozy, lecz szeroko rozumiane zachowania prozdrowotne konsumentów. Wskazują na to choćby główne powody spożywania produktów roślinnych / wegańskich wskazywane przez naszych respondentów. W odniesieniu do „serów” wegańskich (jeden z głównych segmentów w kategorii produktów bez laktozy) były to: chęć spróbowania nowości, są zdrowsze niż odzwierzęce i zawierają mniej tłuszczu. Te aspekty wskazywało ponad 20% respondentów każdy. Nietolerancję pokarmową / alergię wskazywało jako powód takiego wyboru tylko ok. 2% respondentów – wskazał nasz rozmówca.

– Jeżeli wybór pomiędzy nabiałem „normalnym” a „bez laktozy” jest rzeczywiście wyborem, a nie koniecznością z powodów medycznych, należy się z tego cieszyć. I smakować wybrane produkty! Zatem udanych wyborów konsumenckich! Czego sobie i Państwu życzę!

Dane zakupowe z Panelu Gospodarstw Domowych GfK Polonia (zakupy gospodarstw domowych dokonywane na swoje potrzeby, tzn. przynoszone do domu) oraz raportu GfK Polonia „Białe jest białe.Rynek i nabywcy nabiału i roślinnych zamienników nabiału”

Warte przeczytania