
Tylko w nowych krajach członkowskich wzrośnie produkcja mleka

Podczas debaty o polskim mleczarstwie, jaka odbyła się w Warszawie w dniu 17 marca 2025 r. ciekawe spostrzeżenia przedstawił dr Waldemar Guba, dyrektor Departamentu Rynków Rolnych i Transformacji Energetycznej Obszarów Wiejskich w Ministerstwie Rolnictwa i Rozwoju Wsi. – Od niedawna obserwujemy, że średnie ceny roczne mleka w skupie zaczynają przewyższać średnie ceny skupu Unii Europejskiej. Wcześniej tego nie było. To oznacza, że branżę stać na to, bo jest efektywna, jest też popyt i moce przerobowe. Jest to spójne z ostatnimi prognozami Komisji Europejskiej.
– Co roku pod koniec Komisja przedstawia prognozę na kolejne lata i wynika z niej, że w najbliższym czasie tylko w nowych państwach członkowskich, takich jak Polska spodziewany jest wzrost produkcji mleka. Natomiast w państwach „starej czternastki” przewiduje się spadek produkcji. To się tłumaczy tym, że w tych państwach wskaźniki produktywności są już wyżyłowane i nie ma możliwości dalszego wzrostu w tym zakresie. Ten potencjał wzrostu wciąż jest w nowych państwach członkowskich. Tutaj wprost pokazuje się Polskę. Przypominam, że Polska ma około 50% udziału w produkcji mleka w grupie państw „nowej trzynastki” – dodał Waldemar Guba.