
Milkpol a sprawa masła i spółdzielni Cuiavia (OSM)

W związku z informacjami, jakie pojawiły się w infosferze nt. planowanego przejęcia części lub całości majątku mleczarni Cuiavia (OSM), poprosiliśmy firmę Milkpol w Czarnocinie o stanowisko w tej sprawie. Aleksandra Świerczyńska – Kowalczyk, prezes zarządu firmy Milkpol Spółka Akcyjna z siedzibą w Czarnocinie w przesłanym do nas w poprzednich dniach liście oświadczyła, że firma ta nie jest stroną w postępowaniu dotyczącym przejęcia mleczarni Cuiavia jak też nie jest podmiotem, który zakupił część masła z Agencji Rezerw.
– W przestrzeni medialnej od kilku tygodni pojawiają się błędne doniesienia dotyczące obu kwestii. Na terenie RP funkcjonuje firma córka czeskiego właściciela używająca takiej samej nazwy. Milkpol S.A. wezwała Milkpol Polska Sp. z o.o. do zmiany nazwy firmy z powodu, iż używanie tej samej nazwy przedsiębiorstwa stanowi czyn nieuczciwej konkurencji i doprowadza do wprowadzenia w błąd opinii publicznej co do rzeczywistego pochodzenia opatrywanych tą nazwą towarów i usług, a także działań prowadzonych przez dany podmiot.
Zarząd spółki Milkpol dodaje również:
– Uprzejmie informujemy, że na rynku polskim funkcjonuje podmiot Milkpol Polska sp. z o.o. z siedzibą w Warszawie, który nie jest powiązany ani kapitałowo ani też osobowo z Milkpol S.A. z siedzibą w Czarnocinie. Tym samym prosimy nie łączyć Milkpol S.A. z siedzibą w Czarnocinie z informacjami wynikającymi z doniesień prasowych dotyczących zakupu masła z rezerw rządowych oraz zaangażowania w proces przejęcia spółdzielni Cuiavia Okręgowa Spółdzielnia Mleczarska w Inowrocławiu ponieważ Milkpol SA nie był i nie jest stroną tych postępowań.