Mlekoma Dairy: Mascarpone przestaje być produktem sezonowym

– Mascarpone stosunkowo od niedawna gości na półkach naszych sklepów, ale systematycznie wzrasta zainteresowanie tym produktem – mówi Tomasz Smolarz, Dyrektor Regionalny Sprzedaży w firmie Mlekoma Dairy. – Jeszcze kilkanaście lat temu produkt ze względu na małą dostępność znany był tylko koneserom. Wraz z rozwojem sieci sklepów wielkoobszarowych, w których zaczęły się pojawiać produkty eksportowe, mascarpone coraz częściej zaczęło gościć w naszych domach. Od tego czasu pojawili się również polscy producenci tego produktu, wychodząc naprzeciw zapotrzebowaniu rynku.

– Mascarpone to produkt z włoskim rodowodem, który jak wiele innych produktów powstał przypadkowo. Prawdopodobnie w XVI wieku włoscy serowarzy z Lombardii poszukiwali sposobu zagospodarowania śmietany powstałej w procesie produkcji parmezanu. Podczas reakcji z bakteriami kwasu mlekowego powstał pyszny produkt o kremowej konsystencji nazwany „mascarpone mascherga”, czyli „mleczny kwiat”. Początkowo produkt był wytwarzany tylko w sezonie jesienno-zimowym i sprzedawany w płóciennych woreczkach. Na jego niepowtarzalny smak miała wpływ śmietanka z mleka pochodzącego od krów karmionych specjalną mieszanką traw ziół i kwiatów. Takie były początki produktu, który obecnie na masową skalę produkowany jest na całym świecie – wyjaśnia genezę produktu nasz rozmówca.
– Tak jak wspomniałem, spożycie tego produktu stopniowo wzrasta, ponieważ rośnie gama jego zastosowań. Na początku był to oczywiście nieodzowny składnik bardzo modnego deseru tiramisu. Mascarpone równie dobrze może służyć jako np.: zamiennik masła lub też składnik zup i sosów. Można także używać go do wypieku ciast, farszu do naleśników lub pierogów. W dobie poszukiwań i ciągłego urozmaicania naszego codziennego menu mascarpone przestało być produktem sezonowym używanym tylko w okresach świątecznych, a jest to produkt, obecny w naszych jadłospisach przez cały rok – podsumowuje Tomasz Smolarz, Dyrektor Regionalny Sprzedaży w firmie Mlekoma Dairy.