1. Aktualności
  2. Polska

Chiny przyczyną dużej poprawy handlu mleczarskiego pod koniec ub.r.

Źródło: FAMMU/FAPA
Autor: Barbara Wiercińska

Za znaczącą poprawą koniunktury w sektorze mleczarskim na jesieni ub. roku stoją głównie Chiny – wynika z analizy opublikowanej przez agencję Informa. Głównym beneficjentem tej sytuacji stała się Nowa Zelandia, która w pierwszych 10 miesiącach 2009 roku była dostawcą 44% wolumenu mleka w proszku na rynek Państwa Środka, w porównaniu z 22% udziałem w analogicznym okresie porównawczym.

Chiny sprowadzają przede wszystkim serwatkę, na którą przypada niemal połowa łącznego wolumenu produktów mleczarskich, ale w omawianym okresie uwidocznił się wyraźny wzrost znaczenia pełnego mleka w proszku (PMP) – z 11% w 2008 roku do aż 32% w 2009. Chińskie przetwórstwo mleka skupia się na wytwarzaniu mleka płynnego (18% krajowego wolumenu) i właśnie PMP (1/4). Konsumenci najludniejszego państwa świata odwrócili się od krajowego nabiału i przerzucili na towar importowany w następstwie skandalu melaminowego, który wstrząsnął chińską i światową branżą mleczarską jesienią 2008 roku.
W grudniu 2009 r. przywóz mleka w proszku wyniósł 31 tys. ton, a w styczniu może wzrosnąć do 40 tys. ton w następstwie nowo odkrytych partii produktów mleczarskich, ponownie skażonych melaminą. Chińskie władze przestrzegają handlowców przed podpisywaniem nowych kontraktów dostaw, gdyż nagła nadpodaż może zdestabilizować rynek.