Rosja: Mleczny zatarg z Białorusią

Genezą zatargu jest zatrzymanie przez białoruskie organy bezpieczeństwa Władysława Baumgertnera, szefa koncernu potasowego Urałkali zaraz po spotkaniu z premierem Białorusi. Urałkali oraz jej białoruski odpowiednik, firma Belaruskali, były w konsorcjum, które wyznaczało ceny potasu, niezbędnego w produkcji nawozów dla rolnictwa. Baumgertner miał jednak stopniowo odsuwać manadżerów z białoruskiego koncernu potasowego od kontraktów handlowych, a konsorcjum wkrótce się rozpadło.
Teraz w odwecie za aresztowanie Baumgertnera Rosjanie poddali w wątpliwość jakość importowanego z Białorusi nabiału. 30% z 240 próbek serka wiejskiego i masła miało okazać się niesatysfakcjonujące z powodów mikrobiologicznych.
Ponad 90% eksportu białoruskiego ląduje w Rosji.
