Sery plasterkowane: Plasterek na miarę sukcesu

Urszula Chojnacka
Forum Mleczarskie Handel 4/2016 (77)

Ewa Gromadzka

Kierownik Marketingu w Mlekpol (SM)

Sery dojrzewające są coraz bardziej popularne wśród konsumentów – największym wzięciem cieszą się te konfekcjonowane. Mlekpol (SM) oferuje plastry i kostki o gramaturze od 100 g aż do 1 kg – w tzw. opakowaniach familijnych, które lepiej sprzedają się w sklepach wielkoformatowych. Są lepiej wyeksponowane. Konsument ma możliwość większego wyboru. Nie bez znaczenia są także akcje promocyjne i atrakcyjne oferty cenowe.

Klienci zdecydowanie najczęściej wybierają sery plasterkowane w porcjach 150 g. W 2015 roku spółdzielnia Mlekpol (SM) zanotowała dwucyfrowy wzrost sprzedaży produktów tej kategorii. Gama smaków jest bogata. Konsumenci znajdą w naszej ofercie zarówno sery typu holenderskiego i szwajcarskiego, jak i te z dodatkami smakowymi.

Sprzedaż serów dojrzewających zdecydowanie wzrosła po wprowadzeniu konfekcjonowania. Konsumenci cenią nie tylko smak, ale i wygodę. Obserwujemy wyraźny wzrost sprzedaży serów konfekcjonowanych, które wraz z serami macierzystymi (cylindry i bloki) sprzedajemy pod marką Mlekpol. Klienci najczęściej wybierają opakowania typu otwórz-zamknij, które ułatwiają przechowywanie i korzystanie z produktu. Ponad 60% sprzedaży serów dojrzewających konfekcjonowanych stanowią sery typu holenderskiego. Gouda, Edam lub Złoty Mazur są najchętniej wybieranymi przez konsumentów. Sery typu holenderskiego są bardziej uniwersalne w zastosowaniu, a swoim smakiem zaspokajają różnorodne gusty. Są łagodne, bardziej wytrawne niż np. sery typu szwajcarskiego. Świetnie sprawdzają się zarówno jako składnik pożywnych i zdrowych kanapek, jak również baza do przyrządzania przekąsek koktajlowych lub składnik zapiekanek. Dla wielbicieli serów typu holenderskiego Mlekpol (SM) wprowadziła podwójne, wygodne opakowanie Edama i Goudy – 2x250 g. Zastosowana w opakowaniu folia z możliwością wielokrotnego otwierania i zamykanie zapewnia świeżość sera na dłużej.

W ostatnich latach na rynku pojawia się coraz więcej produktów będących odpowiedzią na dwa widoczne trendy: pierwszy z nich dotyczy rosnącego zainteresowania produktami z dodatkami, drugi – faktu, że Polacy polubili sery wędzone. Jedno i drugie mają przełożenie na segment serów plasterkowanych. Na zbudowanie ciekawej oferty dla pierwszej grupy odbiorców postawiły m.in. Grupa Mlekovita proponująca Goudę z ziołami lub z pieprzem i Mlekpol (SM): Gouda z pieprzem bądź z przyprawami. Z kolei amatorzy serów wędzonych mogą sięgnąć np. po Goudę wędzoną i ser Sokole Oko oferowane przez Grupę Mlekovita i firmę Hochland Polska, ser wędzony Jubilat proponowany przez mleczarnię Kosów Lacki (OSM), Rycki Edam naturalnie wędzony Ryki (SM). Producenci i dystrybutorzy nie zapominają też o amatorach lekkich wcieleń – mogą oni sięgnąć np. po ser Bayerntaler light firmy Zott, Rycki Edam light mleczarni Ryki (SM) lub propozycję Temar (PPH) – holenderski ser Light Frico.

Ciekawy produkt

Milusińscy pod marką MiaMu mogą wybierać spośród dwóch wersji delikatnego i smakowitego sera Mazdamer (w ksztacie serca) i Gouda (w kształcie samochodu). Dziecięca grafika i łatwe otwieranie to właściwe podejście do małego konsumenta, który zwykł już sam wkładać ulubione produkty do koszyka.

Producent: Grupa Mlekovita.

Inna zauważalna tendencja związana jest z faktem, że dziś wiele gospodarstw domowych to gospodarstwa jednoosobowe, a prowadzące je osoby oczekują nie tylko małych opakowań, ale i wyrobów, które zapewnią im urozmaicenie. Taką możliwość dają np.: propozycja firmy Hochland Polska – Trio (Gouda, Tylżycki, Maasdamer) oraz jeden z najnowszych produktów w ofercie Temar (PPH) – mix serów bezlaktozowych pod marką Minus L (Gouda, Tylżycki i Emmentaler). Pojawiają się także warianty serów żółtych w plasterkach przygotowane z myślą o najmłodszych – w tym kierunku rozszerzyły ofertę m.in.: Grupa Mlekovita (Gouda MiaMu i Mazdamer MiaMu) i Grupa Polmlek (sery Fiko Junior Gouda).


Standardem w segmencie żółtych serów plasterkowanych jest dziś opakowanie typu otwórz-zamknij o gramaturze 100-150 g. Duże gramatury też nie należą do wyjątków, tym bardziej więc warto zwrócić uwagę na producentów, którzy zdecydowali się wejść w ten segment i zaoferować tę wygodną formę opakowania. Grupa Mlekovita proponuje sery w wariancie 500 g (Gouda, Edam, Morski) oraz sery w wariancie 1 kg (Mazdamer, Gouda, Tylżycki). Opakowania z serami 1 kg proponuje również mleczarnia Włoszczowa  (OSM) (sery plasterkowane Włoszczowski i Gouda) i Radomsko (OSM) (Gouda).

Ciekawy produkt

Najpierw Misie, teraz Kotki i Myszki. Sery bardzo dobrej jakości dla najmłodszych, w nowych kształtach, to twórcze rozwinięcie zabawy produktem, który ma wymiar komercyjny. Spójna szata graficzna i nazewnictwo (imiona dla zwierząt są tożsame z nazwą marki: Fiko: Fiona i Filemon; Fred i Fela) to dodatkowy atut tej przemyślanej propozycji.

Producent: Grupa Polmlek.

A może topiony?

Kolejna grupa bardzo popularnych w Polsce serów to sery topione. W tym przypadku oprócz funkcjonalnego opakowania typu otwórz-zamknij standardem jest pakowanie każdego plasterka w oddzielną folię, co poza przedłużeniem świeżości zapobiega przyklejaniu się jednej porcji produktu do drugiej, a ponadto zapewnia możliwość skorzystania z niego w dowolnym miejscu i czasie, np. w plenerze. W kategorii serów topionych plasterkowanych zwraca uwagę propozycja Grupy Mlekovita, która proponuje indywidualnie pakowane plastry 130 g. Są to świetnie znana specjalność marki Mlekovita Cheddar, Ementaler czy klasyczna Gouda. W segmencie plasterkowanych serów topionych najbardziej spopularyzowały się Gouda, Emmentaler, Cheddar i ser Z szynką – oferują je m.in.: Hochland Polska i Lactima. Dwie pierwsze firmy należą do najmocniejszych punktów na mapie polskich producentów serów topionych i poza najbardziej poszukiwanymi wariantami proponują również inne ciekawe wersje, np.: Śmietankowy, Maasdamer, Tost (Hochland Polska), Edam i Toast (Lactima).

Podobnie jak w przypadku serów dojrzewających, tak i tu zainteresowaniem cieszą się wersje z dodatkami. Zarówno Hochland Polska, jak i Lactima postawiły w tym przypadku na szczypiorek, natomiast drugi z producentów proponuje dodatkowo warianty z salami i papryką. Na rynku plasterkowanych serów topionych obecna jest także Grupa Polmlek z marką Capresi, pod którą oferowane są bardzo ciekawe warianty, jak: z szynką, o smaku wędzonym, w posypce z papryką i w posypce z pieprzem.

Tomasz Smolarz

Dyrektor Regionalny Sprzedaży w firmie Mlekoma Dairy

Segment serów konfekcjonowanych w Polsce przez cały czas się rozwija. Sery te są produkowane z myślą o klientach, którzy łatwo i wygodnie mogą korzystać z plastrowanych serów lub serów w niewielkich kawałkach, w estetycznych opakowaniach, opatrzonych etykietą z podaną wagą i ceną.

Jeszcze kilkanaście lat temu na półkach sklepowych dominowały sery w blokach, a sery w plastrach (głównie gouda i edamski o gramaturze 150 g) stanowiły niewielki procent sprzedawanych produktów. Stopniowo, wraz ze wzrostem liczby nowo otwieranych sklepów w szczególności dyskontów, które nie posiadały możliwości krojenia serów, wzrosło zapotrzebowanie na sery konfekcjonowane. Kolejni producenci wprowadzali do swojej oferty plastrowane sery w opakowaniach, dostosowanych do wymogów sprzedaży detalicznej. Pojawiało się coraz więcej rodzajów serów w plastrach, między innymi: salami, tylżycki, morski oraz sery typu szwajcarskiego i sery wędzone. Wraz ze wzrostem różnorodności serów,wzrosła również dostępność różnego rodzaju opakowań – od 100 g, poprzez 500 g, aż do 1 kg.

Obecnie obserwujemy coraz większą specjalizację w tym segmencie. Oznacza to, że pojawiają się nie tylko nowe rodzaje serów, coraz bardziej wyszukane często importowane takie jak Cheddar lub Mimolette, ale również sery skierowane do poszczególnych grup konsumentów. Wyróżnić możemy tutaj sery o zmniejszonej zawartości tłuszczu, sery bez laktozy, jak również sery dla dzieci, w których plasterki sera krojone są w najróżniejsze kształty, aby przyciągnąć uwagę najmłodszych konsumentów. W sprzedaży pojawia się również coraz więcej plastrowanych serów kozich, a także pleśniowych. Zmienia się także forma samych opakowań, które są jednym z kluczowych elementów marketingu, np. możemy kupić różne rodzaje sera w jednym dzielonym opakowaniu.

W mojej opinii przyszłość tego segmentu to dalsza specjalizacja w docieraniu do konkretnego konsumenta, a co za tym idzie bogatsza gama produktów, w nowoczesnych opakowaniach, ponieważ to jak produkt prezentuje się na sklepowej półce często decyduje o wyborze danej marki.


Strona 2 z 3