Jogurty łyżeczkowe: Gwiazda z mleka
Największa innowacja od czasu II wojny światowej
Bezpośrednio po II wojnie światowej, po zniesieniu racjonowania żywności, większość ludzi odżywiała się w sposób tradycyjny. Jednak w latach 50. i 60. zaczął się zmieniać model rodziny i sposób żywienia. Minęły czasy, gdy rodzice i dzieci razem spożywali każdy posiłek. Więcej kobiet poszło do pracy i poszukiwały one wygodniejszych i zdrowych produktów, które mogłyby oferować swoim bliskim.
Jogurt doskonale wpisał się w ten trend. Reklamowany przez producentów, jako zdrowy produkt odpowiadał potrzebom ówczesnych konsumentów. Na rynku zaczęły pojawiać się jogurty zamknięte w małych pojemniczkach dostosowane do indywidualnych potrzeb.
Kubeczki miały przełomowe znaczenie dla rozwoju rynku jogurtów. Jogurt w kubeczku stał się niezależnym, małym daniem, dedykowanym konkretnemu klientowi. Po wprowadzeniu jogurtu w kubeczkach wystarczyło wziąć tylko łyżeczkę, zerwać platynkę i cieszyć się przekąską zaspokajającą głód. Jogurt w kubeczku stał się pokarmem dla jednej osoby, który można było spożyć indywidualnie, bez potrzeby angażowania w przygotowanie posiłków osób trzecich. Niewątpliwą zaletą jogurtów w kubeczkach była wygoda stosowania oraz estetyka podania. Nieciekawie wyglądający produkt wytwarzany w przeszłości w prostych bańkach – nagle zapakowany w małe eleganckie kubeczki z promocyjnym nadrukiem zyskał rzesze wiernych konsumentów. Jogurty najczęściej dedykowane były kobietom oraz dzieciom.
Coraz większe uznanie znajdują też obecnie wytrawne jogurty greckie, które poprzez dodatek smakowych pulp owocowych coraz silniej wpisują się w gusta klientów poszukujących produktów naturalnych bez dodatku cukru. Przykładem innowacji w tej kategorii produktowej jest także, amerykańska firma Chobani, która wprowadziła na rynek jogurt typu greckiego 0% tłuszczu i o wysokiej zawartości białka. Dzięki temu na przełomie zaledwie dwóch lat Chobani stała się liderem sprzedaży w tej kategorii produktowej. W Polsce, tę innowację zastosowała po raz pierwszy Piątnica (OSM) wprowadzając na polski rynek jogurt typu greckiego, 0% tłuszczu i 2 x więcej białka.
Cukier i owoce: milowy krok w rozwoju
Pierwszy smakowy jogurt pojawił się 16 kwietnia 1946 roku w Wielkiej Brytanii. Był to jogurt o smaku orzechów pecan. Jednak niewątpliwie milowym krokiem w rozwoju tego segmentu było dodanie do jogurtu cukru i owoców. W 1963 r. na rynek brytyjski wszedł szwajcarski owocowy jogurt pod marką Ski. Był to jogurt, który zawierał cukier i zmiksowane owoce. Tym samym na rynku wdrożono produkt, który niwelował kwaśny i nudny, jednolity smak. W ten sposób stworzono produkt, który był akceptowany przez większą liczbę osób, ale i wychodził naprzeciw technologicznym potrzebom producentów. Od tej pory przed jogurtem stała otwarta droga intensywnego rozwoju, bowiem tylko wyobraźnia technologiczna i sensoryczna mogła wstrzymać rozwój tej kategorii. Jak grzyby po deszczu na półkach pojawiały się jogurty o najrozmaitszych smakach: owocowych, czekoladowych, waniliowych, zbożowych itp.
