Produkty light: Lekkie szaty nabiału
Jacek Wyrzykiewicz
PR & Marketing Services Manager w Hochland Polska
Produkty typu light dobrze wpisują się w aktualne trendy pro- zdrowotne. Warto zwrócić uwagę na to, że rynek produktów light ewoluuje. Kiedyś kategoria ta miała bardzo dynamiczne tempo wzrostu, teraz wyhamowała. Trend ten wynika głównie z tego, że konsumenci zaczęli ćwiczyć i uprawiać jakiś sport, chociażby biegać. Z drugiej strony widoczne jest zainteresowanie bardziej dietą zbilansowaną, która pozwala na utrzymanie dobrej kondycji, dobrego stanu zdrowia i figury. Dieta powinna być dobierana do indywidualnych potrzeb. Jest naturalnym elementem zdrowego trybu życia i w naturalny sposób wpisuje się w zmianę ewentualnych złych nawyków żywieniowych. Zbilansowana dieta ma za zadanie dostarczyć organizmowi wszystkich potrzebnych mu składników odżywczych i witamin. Dlatego tak ważne jest wybieranie w ciągu dnia produktów pokarmowych ze wszystkich grup. Oczywiście Hochland ma w swojej ofercie grupy produktów o niższej zawartości tłuszczu i obniżonej kaloryczności: sery topione light w plasterkach Fit Gouda i w krążkach Mix Fit. Są to produkty najwyższej jakości, wytwarzane z najlepszych składników. To idealne rozwiązanie dla smakoszy, którzy liczą kalorie, bowiem wyjątkowy proces produkcji gwarantuje pyszny smak i delikatną konsystencję – przy obniżonej zawartości tłuszczu.
Podejście handlu do produktów light jest bardzo zróżnicowane, są miejsca na mapie sprzedażowej, gdzie produkty light cieszą się sporym zainteresowaniem. Jednak topowe i najczęściej kupowane smaki to tradycyjne warianty śmietankowe. To właśnie najczęściej wybierane i kupowane smaki mają największą dystrybucję – proste prawo popytu i podaży. Dziś żaden detalista nie może sobie pozwolić na brak kluczowych produktów pod marką Hochland. Polacy coraz większą uwagę zwracają na jakość kupowanych i konsumowanych produktów. Należy pamiętać, że różne rodzaje produktów zawierają inne ilości składników odżywczych i nie istnieją takie, które samodzielnie mogłyby w pełni zaspokoić zapotrzebowanie organizmu na witaminy i składniki mineralne.
I chociaż polscy konsumenci często deklarują wielką miłość do kuchni light, także śródziemnomorskiej lub orientalnej, jednakże jeśli przyjrzymy się dystrybucji i udziałom rynkowym poszczególnych smaków, okazuje się, że Polacy są tradycjonalistami i te deklaracje nie zawsze są wiarygodne. Z drugiej strony warto eksponować produkty light w sklepie, bo jest grono osób nimi zainteresowanych, a warto z ofertę docierać do wszystkich odbiorców.
Light z wartością dodaną
Produkty light pozostają na razie rynkowym pewniakiem, który gwarantuje producentom i detalistom zbyt. Dziś jednak coraz częściej konsument chce od nich czegoś więcej. Dlaczego bowiem chcąc zapewnić organizmowi dodatkową dawkę jakiegoś składnika lub mikroelementu, a jednocześnie poszukując produktu niskotłuszczowego miałby kupować dwa różne? To pytanie zadają sobie również producenci, czego efektem jest pojawianie się na tym rynku produktów z gatunku „2 w 1”. Ich przykładem są m.in. mleka zagęszczone niesłodzone light mleczarni Gostyń (SM), dostępne z magnezem i błonnikiem albo mleko zagęszczone Wypasione light, z magnezem oraz Daria lekka z kwasami Omega-3 oferowane przez Grupę Mlekovita.
Pytanie, czy rynek będzie nadal zmierzał w kierunku zaspokajania przez pojedynczy produkt niejako podwójnych potrzeb pozostaje otwarte. Podobnie jak pytanie o przyszły kształt rynku wyrobów light. Można bowiem zauważyć, że w ostatnich 2-3 latach rozwój tej kategorii wyhamował, co przejawia się m.in. w wycofywaniu niektórych produktów z rynku oraz znacznie mniejszej liczbie nowych propozycji w tym segmencie w porównaniu z tym, z czym mieliśmy do czynienia jeszcze 5-6 lat temu. Niektórzy obserwatorzy wieszczą wręcz produktom light koniec kariery. Rynek nie znosi jednak próżni, a zapotrzebowanie na produkty, które nie przydadzą nam zbędnych kalorii raczej nie zniknie. Pytanie jedynie, jaka będzie odpowiedź producentów na te potrzeby w przyszłości.
