Transport: Problemy komunikacyjne w Europie
Przyjmuje się, że na koszt logistyczny w 75% składa się koszt transportu, dlatego szczególną uwagę skupiono w ostatnich latach właśnie na systemie transportowym w logistyce miejskiej, obejmującym przewóz osób na terenie aglomeracji, transport zaopatrzeniowy oraz wywóz odpadów i nieczystości. Transport w logistyce miejskiej jest ograniczony do trzech podstawowych gałęzi: transportu samochodowego (autobusowego, trolejbusowego, indywidualnego), transportu szynowego (tramwajowego, kolejowego – szybkie koleje miejskie, wykorzystanie kolei do obsługi miasta i metro) oraz przesyłowego (wodociągi, gazociągi, linie energetyczne, cieplne, kanalizacja). W ostatnich czasach, na wiele problemów w miastach natrafia szczególnie przewóz towarów. Na przewoźników wywierany jest silny nacisk, oraz w celu zwiększenia poziomu usług i zmniejszenia kosztów w ramach systemu dostaw just-in-time. Jednak nie zawsze czas, w którym detalista potrzebuje towaru, jest czasem, w którym dostawca może go dostarczyć do centrum zatłoczonego miasta. Coraz więcej aglomeracji ogranicza wjazd do centrum i czas dostaw.
Jak już wspomnieliśmy na wstępie – problemy komunikacyjne w Europie są zbliżone – podobnie jak wdrażane działania zaradcze. W wielu państwach na świecie projekty dotyczące optymalizacji transportu towarowego w miastach opierają się na kilku podstawowych sferach inwestycji. Różne są skale stosowanych rozwiązań i skutki ich wdrożenia.
Jeden z głównych problemów, obok dużej częstotliwości dostaw, to zorganizowanie w miastach parkingów, co przy ograniczonej przestrzeni i dużym zapotrzebowaniu na miejsca parkingowe jest nie lada wyzwaniem. Odpowiedzialność jest tu po stronie instytucji odpowiedzialnych za zagospodarowanie przestrzenne, a także deweloperów i inwestorów współtworzących przestrzeń publiczną. Tam gdzie są biura i bloki mieszkalne pojawią się ludzie i ich pojazdy – wymagające miejsc parkingowych, pojawiają się też sklepy, a sklepy potrzebują miejsc rozładunkowych. Jeśli nie zostaną wyznaczone na etapie planowania pozostaje przystosowanie albo tymczasowe używanie miejsc wcześniej niewykorzystywanych przez pojazdy dostawcze – zatok autobusowych, postojów taksówek, prywatnych miejsc postojowych lub tworzenie miejsc rozładunku w budynkach. Ciekawym rozwiązaniem przeładunkowym mogą też być małe magazyny bezobsługowe zlokalizowane w różnych punktach miasta. Generalnie pożądanym elementem infrastruktury miejskiej są terminale i centra przeładunkowe. W razie ich braku można w tym celu wykorzystać istniejące terminale kolejowe lub morskie, a doraźnie korzystać z dużych parkingów publicznych, które pozostają niezapełnione.
Wojciech Przybysz
Menedżer Operacyjny w firmie Fresh Logistics
Przepustowość aglomeracji miejskich to temat niezliczonych badań, jak również obszar wielu, często gorących, dyskusji. Z jednej strony miasta, i tym samym wszyscy uczestnicy łańcucha dostaw, codziennie walczą z ograniczeniami komunikacyjnymi i kongestią, z innej jednak strony jako mieszkańcy aglomeracji stawiamy coraz częściej bardzo wymagające postulaty związane z komfortem naszego miejsca zamieszkania i bezpośredniego otoczenia, w którym funkcjonujemy. W Europie standardem są już strefy miast, gdzie dotarcie pojazdem uzależnione jest od wysokości emisji spalin pojazdu. Równie często pojawiają się strefy miasta, w których dostawy możliwe są jedynie w ściśle określonych godzinach lub coraz częściej (choć w formie testów) wyznacza się strefy wjazdu jedynie dla pojazdów napędzanych alternatywnymi źródłami energii.
Jak na naszym rodzimym rynku radzą sobie firmy takie jak Fresh Logistics? Przede wszystkim należy pamiętać o dywersyfikacji floty jaką realizuje się transport, a zwłaszcza etap końcowy łańcucha dostaw – to tutaj pojawiają się największe trudności w dostawach. Realizując obsługę dostaw w aglomeracji trzeba mieć w zanadrzu pojazdy o mniejszej kubaturze, wyposażone w specjalny sprzęt, jak chociażby cichsze i wydajniejsze agregaty chłodnicze dedykowane do transportu miejskiego, zabezpieczenia podłóg ładowni materiałami tłumiącymi hałas w trakcie rozładunków oraz windy samorozładunkowe. Ponadto istotną role odgrywają także lżejsze zabudowy izotermiczne pozwalające przy małych i średnich pojazdach zwiększyć ich ładowność, a także nowoczesne, dobrze wytłumione i ekologiczne silniki pojazdów.
A co na to wszystko władze miast? Z doświadczeń własnych wynika, że urzędnicy stawiani są przed trudnymi wyborami. Z jednej strony obywatele aglomeracji chcą mieszkać w cichych, spokojnych okolicach, bez nadmiernego obcowania z transportem, a jednocześnie nawet w swoim „osiedlowym” sklepiku liczą na pełną dostępność świeżych produktów każdego dnia. Co możemy w takiej sytuacji zrobić jako operator logistyczny? Przede wszystkim uczestniczymy w budowaniu dialogu z władzami miast oraz mieszkańcami oraz staramy się zbudować świadomość wśród społeczeństwa w zakresie wagi transportu w naszym codziennym życiu. Robimy to realizując sesje dialogowe, podczas których pytamy, co możemy zrobić dla otoczenia lokalnego, by poprawić jego funkcjonowanie.
Więcej szczegółów związanych ze sposobem realizacji tego projektu możecie Państwo uzyskać na stronie internetowej naszej kampanii „Transport jest potrzebny” (www.transport-jest-potrzebny.pl).