Twarogi: Szata nie zdobi twarogu?

Paulina Filipowicz
Forum Mleczarskie Handel 5/2013 (60)

Design i twaróg, to możliwe?

Tym razem zostawmy kwestię formy opakowania jako drugorzędną. Klinek, rożek, wytłoczka, pergamin, opakowanie z opcją „otwórz-zamknij”, czy bez niej, co wydaje się już sporym nadużyciem konsumenckiej wyrozumiałości, niech pozostanie tematem rozważań na kolejny raz. Przyjrzyjmy się chwilę graficznej oprawie twarogowych opakowań rodzimych producentów, opakowań produktu, który za granicami kraju mógłby uchodzić przecież za jedno z naszych spożywczych, gospodarczych dóbr godnych chwały. Już lodówki w sklepach i strony internetowe mleczarni są w sporej części dramatycznie przestarzałe, jeśli chodzi o zawartość Idźmy dalej: w ciągu trzydziestu minut konsument może zobaczyć nawet dwadzieścia tysięcy produktów i to nie przeszkodzi jego percepcji, by wyłowić opakowania, które go zaintrygują, zachęcą do zapoznania się z produktem, a co finalnie najważniejsze, do zakupu. Przy kolejnej okazji, klient ten pamiętając opakowanie, „wyłowi je” z gąszczu pozostałych i jeśli tylko nie zwiodła go jakość zawartości, ponowi zakup produktu. Oczywiście cały mechanizm zakupowy nie sprowadza się jedynie do opakowania, na to pracować powinien szereg uzupełniających i wspierających się działań marketingowych, ale kwestia opakowania nie powinna być traktowana, jako mniej ważna.

Barwa zielona opakowania, to kolor zdrowia, nadziei, rozwoju, przypada zwykle twarogom w wersji light i chudym. Niebieski, to kolor, który kojarzymy z odpowiedzialnością, stabilnością, zaufaniem, skutecznością, konserwatyzmem, nie bez powodu prezentuje się w nim twaróg półtłusty, najchętniej kupowany przez konsumentów. Czerwony, kojarzący się z emocjami występuje na opakowaniach twarogów tłustych, co właściwie kojarzyć można również jako swojego rodzaju ostrzeżenie lub komunikat, iż produkt ma moc. Jako dodatkowa chętnie pojawia się barwa żółta, utożsamiana ze świeżością, ciepłem, witalnością, młodością i żywotnością. I z tym się zgadzam, mimo że znajduję i tu pole do dyskusji, wolałabym jednak skupić się na osadzeniu tej kolorystyki w fatalnych projektach graficznych, w których, przecież nie tylko paleta barw ma znaczenie.


Żeby dobrze zrozumieć, czym jest optymalny projekt graficzny, przytoczę wypowiedź jednego z twórców teorii brandingu, światowej sławy eksperta w tej dziedzinie. Jesper Kunde powiedział: „Musisz odróżnić swoją ofertę. Jest tylko jedna przestrzeń, na której powinno ci zależeć, w której twój produkt ma być brany poważnie, ma być słuchany, zauważony, zarejestrowany, zapamiętany, używany. Jest nią ludzki umysł. To tam musisz sobie wywalczyć miejsce”.

Nie jestem designerem, przez lata miałam jednak zawodowy kontakt z tą branżą. Wiem, na czym polega kłopot, jak trudno przekonać kogoś do totalnie innowacyjnego projektu, jak niewyobrażalnie trudno jest wytłumaczyć osobom decyzyjnym, że klient to osoba myśląca, i nie musi mieć wykrzyczanych wszystkich informacji na frontowej etykiecie, by zrozumieć, z jakim i jak wyjątkowym produktem ma właśnie kontakt. Wreszcie jak utopijne wydaje się nieprzekraczanie swoich kompetencji i pozostawienie profesjonalistom przestrzeni do realizacji optymalnych projektów. Dlaczego za tymi decyzjami, unikami, poprawkami do fachowych koncepcji, które w mig stają się graficzną kakofonią, stoi strach? Czy case’y marketingowe nie są najlepszym dowodem na to, że pokazanie się inaczej niż inni i inaczej niż klient przywykł, to najczęściej strzał w dziesiątkę? Zapoczątkowanie dużych zmian, oczywiście tych idących w dobrym kierunku to nobilitacja, a nie strzał w stopę. Pozostawiam Państwa z tym podsumowaniem, z czystej egoistycznej potrzeby rewolucji, z powodu dobrze już słyszalnego obwieszczającego znudzenie i zażenowanie głosu konsumentów, ale i z życzliwości. Niecierpliwie czekam, kto pierwszy zrozumie, jaka to moc. Szukających inspiracji, chcących lepiej zrozumieć, co znaczy ciekawy design opakowania, odsyłam na branżową stronę przedstawiającą godne uwagi projekty z całego świata: http://lovelypackage.com/ zachęcam do przejrzenia kategorii nabiału, ale proszę nie zatrzymywać się jedynie w tej sekcji, zapewniam, że wszystkie działy są bardzo inspirujące.


Strona 2 z 2