Produkty regionalne i tradycyjne: Slow food po polsku

Joanna Górska
Forum Mleczarkie Handel 5/2013 (60)

Marta Badocha

Przedstawiciel Milktrade Polska

Każdy z nas uwielbia wspaniały zapach jedzenia, nasze kubki smakowe zaczynają wibrować, w naszej głowie, powstaje „chmurka wyobraźni”. Tak wracamy wspomnieniem do lat dzieciństwa, gdzie nasi dziadkowie pozwalali nam delektować się ich gigantycznym potencjałem kulinarnym, gdzie sami robili masło. Nasze babcie wyciskały twarogi, z zsiadłego mleka odciągały pełnotłustą śmietanę, a wyroby wędliniarskie były wyrabiane na miarę „królów”.

Nie było takich technologii jak są dziś. Praca nad stworzeniem wybornego smaku, to często wiele godzin cierpliwej pracy oraz wiele nieudanych prób, ale cały trud był jednak jak widać po naszych wspomnieniach i chęci do powrotu do tych smaków, opłacalny i wart poświęcenia. Wspomnienie to jest rozkoszą dla naszego podniebienia.

Czy naprawdę nasz współczesny świat, który jest „zalany” przeróżnymi produktami spożywczymi – opartymi na masowej technologii produkcji, będzie zapominał o niezwykłym dziedzictwie dawnych przepisów i zwyczajów kulinarnych?

Na szczęście w wielu regionach naszego kraju organizowane są przedsięwzięcia, których celem jest propagowanie tradycyjnej, ale także zdrowej żywności, opartej na sprawdzonej recepturze, zaliczanej do produktów regionalnych. Możliwością zapromowania oraz pokazania klientom w Polsce szczególnych regionalnych produktów jest Małopolski Festiwal Smaków, gdzie Urząd Marszałkowski Województwa Małopolskiego i Sieć Delikatesy Alma promowały najlepsze wyroby regionalne pochodzące właśnie z Małopolski.

Dzięki takiej akcji po raz pierwszy producenci regionalnych i tradycyjnych małopolskich specjałów mają niepowtarzalną szansę na ogólnopolską prezentację, ponieważ dzięki tej akcji trafią one na półki delikatesów Alma w dużych miastach.

Wierzę, że przykład z Małopolski nie jest jedyny, wprowadzenie produktów regionalnych pozwoli na zaspokojenie popytu i zainteresowanie polskich klientów.

Mam nadzieję, że przysłowie „Cudzie chwalicie swego nie znacie” nie będzie dosłowne w tej sferze. Muszę jednak przekazać jedną refleksję, produkty regionalne wytwarzają nie koncerny, tylko małe przedsiębiorstwa – gospodarstwa, których nie stać na koszty marketingowe, potrzebują wsparcia nie tylko nas klientów, ale i odpowiednich organizacji, aby ich produkty były dostępne na naszych półkach, czego sobie życzę.

Slow food na świecie

Mówiąc o produktach regionalnych i wytwarzanych metodami tradycyjnymi warto dodać kilka słów na temat idei ruchu Slow Food. Otóż jest to międzynarodowa organizacjatypu non-profit, która w manifeście określa swój cel jako przyświecający działaniu: „ochrony prawa do smaku”. Organizacja Slow Food powstała w 1986 roku we Włoszech, a jej głównym celem działania jest praca nad szeroko rozumianą ochroną oraz wspieraniem niewielkich regionalnych producentów żywności – szczególnie żywności oryginalnej, produkowanej w sposób niespotykany w innych miejscach na świecie, żywności tradycyjnej, zdrowej i niestety zagrożonej zniknięciem w wyniku coraz bardziej natarczywej ekspansji tego, co na całym świecie znane jest jako fast food.

W manifeście Slow Food znanym już w blisko 50 krajach – współczesne czasy, w których przyszło nam żyć i pracować – określone są, jako „całkowicie podporządkowane cywilizacji przemysłowej i zniewolone przez prędkość, ów zawrotny pęd życia, którego przejawem są m.in. fast foody”. Jak podkreślają autorzy manifestu „prędkość odwraca naszą uwagę od szczegółów, detali, które stanowią o prawdziwym smaku życia – pozwalamy sobie zapomnieć o jednej z podstawowych wartości egzystencji, jaką jest – dobrze rozumiana – zmysłowa przyjemność”. Można by rzec typowa afirmacja włoskiego stylu życia.

Ideą działania Slow Food jest w pewnym stopniu ochrona od zapomnienia produktów, potraw oraz związanego z tym stylu życia wszystkiego, co daje przyjemność. W tym celu powstał projekt „Arka Smaku”. Przy udziale przedstawicieli świata kultury, nauki, dziennikarstwa, polityki, a przede wszystkim przemysłu żywieniowego, mali i zagrożeni zapomnieniem producenci żywności dostali ponowną szansę zaistnienia na potężnym światowym rynku, preferującym przecież produkty masowe i siłą rzeczy pozbawione wartości smakowych, estetycznych i kulturowych.

Slow Food swoje korzenie czerpie z zainteresowania segmentem wina i sera, które później przeniosły się także na inne grupy produktów. Założyciele Slow Food od samego początku zwracali uwagę na terytorialność i oryginalność pochodzenia serów oraz bezpośredni związek z konkretnym terytorium, z tradycjami produkcji, z jakością i specyfikacją mleka, z konkretnymi rasami krów, owiec czy kóz. Nie jest więc dziwne, że Slow Food, to ruch, który aktywnie wspiera inicjatywę Unii Europejskiej, przyznającą serom apelacje geograficzne.

Unijne i polskie regulacje prawne dotyczące zagadnień związanych z ochroną produktów regionalnych i wytwarzanych metodami tradycyjnymi:

  • Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) nr 1151/2012 z dnia 21.11.2012 r. w sprawie systemów jakości produktów rolnych i środków spożywczych
  • Rozporządzenie Komisji (WE) nr 1898/2006 z dnia 14.12.2006 r. określające szczegółowe zasady stosowania rozporządzenia Rady (WE) nr 510/2006 w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych
  • Rozporządzenie Komisji (WE) nr 1216/2007 z dnia 18.10.2007 r. ustanawiające szczegółowe zasady wykonania rozporządzenia Rady (WE) nr 509/2006 w sprawie produktów rolnych i środków spożywczych będących gwarantowanymi tradycyjnymi specjalnościami
  • Rozporządzenie Komisji (WE) nr 628/2008 z dnia 2.02.2008 r. zmieniające rozporządzenia (WE) nr 1898/2006 określające zasady stosowania rozporządzenia Rady (WE) nr 510/2006 w sprawie ochrony oznaczeń geograficznych i nazw pochodzenia produktów rolnych i środków spożywczych.
  • Ustawa z dnia 17 grudnia 2004 r. o rejestracji i ochronie nazw i oznaczeń produktów rolnych i środków spożywczych oraz o produktach tradycyjnych (Dz. U. Nr 10, poz. 68)
  • Ustawa z dnia 29.01.2004 o wymaganiach weterynaryjnych dla produktów pochodzenia zwierzęcego (Dz. U. Nr 33, poz. 288 z późn. zm.).
  • Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 22 marca 2005 r. w sprawie wzoru wniosku o wpis na listę produktów tradycyjnych (Dz. U. Nr 58, poz. 509).

Strona 3 z 5