Serki wiejskie: Popyt na dobrą markę

Serki wiejskie to jedna z ulubionych kategorii produktów Polaków od lat 90. Większości konsumentów serek wiejski daje poczucie, że jedzą coś pożywnego, a jednocześnie niskokalorycznego. Wysoka zawartość białka sprzyja odbudowie masy mięśniowej, a neutralny smak pasuje do wielu dodatków, zarówno o charakterze wytrawnym jak i słodkim. Wydaje się, że sukces tego produktu wynika z wygody stosowania, neutralności smaku oraz relatywnie prostego składu. W świetle rozwoju trendu wellbeing, dbania o siebie i swoje zdrowie – serek wiejski to idealny produkt.

Zalety

Na potrzeby napisania tego artykułu zapytałam moich bliższych i dalszych znajomych jak oceniają kategorię serków wiejskich. Dla większości z nich serek wiejski to poręczny produkt w wygodnym do otwarcia pojemniczku. Część z nich zwróciła uwagę, że produkt jest mało bezpieczny w transporcie i sugerowała plastikową nakładkę na wieczko. Doskonale komponuje się z różnymi dodatkami lub może być wykorzystany do różnych potraw, tj. placki, naleśniki lub makaron z serem. Pasuje z owocami, warzywami i przyprawami. Można doń dodać świeże owoce, suszone orzechy, miód, przyprawy lub dodatki warzywne. Smak można podkreślić chilli, pieprzem, bazylią bądź czosnkiem.

Wartość odżywcza serka wiejskiego

Niewątpliwą zaletą serka wiejskiego jest jego smak oraz uniwersalność stosowania. Z żywieniowego punktu widzenia jest produktem wartościowym. Dla przykładu 100 g serka dostarcza ok. 412 kJ (98 kcal), 3,4 g węglowodanów oraz 4,3 g tłuszczu. Produkt zawiera stosunkowo dużo białka 11 g. Z witamin zawiera głównie witaminę A, ale w niewielkich ilościach 37 μg (5%). Serek wiejski zawiera także wapń 83 mg (8%), żelazo 0,07 mg (1%), magnez 8 mg (2%), 104 mg (2%) potasu oraz cynku. W 100 g porcji sera znajdziemy 159 mg (23%) fosforu oraz 364 mg (24%) sodu.

Rozwinięcie skrzydeł kategorii

Serek wiejski w Polsce jest produktem niemal kultowym, popularnym o ugruntowanej pozycji. Wg danych gazeta.pl z 2013 Polacy wydają na serki wiejskie 400 mln zł rocznie; zjadają ich 55 tys. ton. Produkt jest swego rodzajem fenomenem na polskim rynku, bowiem jego popularność wykreowała jakość i smak, a nie szeroko zakrojona reklama. Za wdrożenie tego produktu na rynek polski odpowiada spółdzielnia mleczarska Piątnica (OSM), która w 1992 roku wykorzystała istniejącą wówczas niszę rynkową. Z czasem nisza ta rozwinęła się w prężną kategorię, która cieszy się niesłabnącą sympatią konsumentów.