Tłuszcze: Tłuszcze niskokaloryczne, czyli jakie?

Joanna Górska
Forum Mleczarskie Handel 3/2013 (58)

Produkty do smarowania są powszechnie spożywane przez konsumentów, niemniej jednak od lat budzą emocje. Tłuszcz stanowi niezbędny element naszej diety i powinniśmy spożywać go na poziomie 25-30% dziennego zapotrzebowania energetycznego. Należy jednak pamiętać, iż nieprawidłowa – nadmierna lub niedostateczna – podaż tłuszczów może odbić się na stanie naszego zdrowia. Spożycie zbyt dużej ilości tłuszczów, zarówno widocznych (tj. masło, margaryna, miksy, oleje) jak i niewidocznych, ukrytych w różnych produktach spożywczych, może spowodować nadmierną podaż energii, zbyt wysoki poziom cholesterolu, co sprzyja rozwojowi chorób dietozależnych. Brak tłuszczu w diecie powoduje m.in. nieprzyswajanie witamin z grupy rozpuszczalnych w tłuszczach A, D, E i K oraz niedobór kwasów omega 3 i 6.

Tłuszcze do smarowania stanowią trudną kategorię. Z jednej strony trudno wyobrazić sobie na śniadanie suchy chleb lub bułkę bez posmarowania. Z drugiej strony tłuszcze do smarowania, znajdują się na liście tych wyrobów, które powinniśmy spożywać w umiarkowanych ilościach, bowiem dostarczają one zbędnej niekiedy energii.

W Polsce w stosunku do tłuszczów stosuje się tzw. wzbogacanie obligatoryjne żywności. W przypadku tłuszczów (z wyjątkiem masła) zaleca się odpowiednio dla:

  • witaminy A, aby poziom pozwalający uzyskać maksymalną ilość w 100 g produktu końcowego nie był wyższy niż 900 μg (3000 j.m.), przy czym 1 μg retinolu to 3,33 j.m. witaminy A,
  • dla witaminy D – tak, aby maksymalna ilość w 100 g produktu końcowego nie była wyższa niż 7,5 μg (300 j.m.), przy czym 1 μg cholekalcyferolu to 40 j.m. witaminy D.

Podział tłuszczów do smarowania

Na rynku wyodrębniły się trzy integralne kategorie takich produktów, czyli masło, miksy tłuszczowe z dodatkiem masła lub tłuszczów roślinnych oraz same margaryny. Oczywiście każda z tych grup ma swoich miłośników, a producenci dwoją się i troją, aby zwrócić uwagę na swoje produkty.

Tłuszcze mleczne (masła) to produkty w formie stałej, miękkiej emulsji typu woda w oleju, pozyskiwane wyłącznie z mleka lub niektórych przetworów mlecznych. Zasadniczym elementem ich wartości jest tłuszcz mleczny. Dopuszcza się dodawanie innych substancji niezbędnych do ich produkcji, pod warunkiem że nie są one używane w celu zastąpienia – w całości ani w części – jakichkolwiek składników mleka. W kategorii masła (ze względu na zawartość tłuszczu) znajdziemy m.in. masło, masło zawartości ¾ tłuszczu oraz masło półtłuste.

Margaryny z kolei są to produkty w formie stałej, miękkiej emulsji typu woda w oleju wytwarzane poprzez katalityczne uwodornienie płynnych olejów roślinnych (rzepakowego, sojowego, palmowego, arachidowego i innych). Pozyskiwane są ze stałych lub płynnych tłuszczów roślinnych lub zwierzęcych nadających się do spożycia przez ludzi, o zawartości tłuszczu mlecznego nie większej niż 3%. Zawartość tłuszczu w margarynie może się wahać w granicach od 40% do 80%. Jako produkt pochodzenia roślinnego margaryna zawiera tylko śladowe ilości cholesterolu. W kategorii margaryny znajdziemy m.in. margaryny pełnotłuste (80-90%), o zawartości ¾ tłuszczu (60-62%), półtłuszczowe (38-41%) oraz tłuszcz do smarowania X%.

Odrębną kategorię stanowią tłuszcze złożone z produktów roślinnych lub zwierzęcych, czyli tzw. miksy. Są to produkty w formie stałej, miękkiej emulsji zasadniczo typu woda w oleju, pozyskiwane ze stałych lub płynnych tłuszczów roślinnych lub zwierzęcych nadających się do spożycia przez ludzi, zawierające 10-80% tłuszczu mlecznego w całkowitej ilości tłuszczu.


Strona 1 z 2