Probiotyki: Modne bakterie zamknięte w odświeżającym napoju

Paulina Łuszczak
Forum Mleczarskie Handel 2/2011 (45)

Jogo (ŁSM) szczegółowo nie określa na opakowaniu oferowanych bakterii, proponując konsumentom atrakcyjne napoje z linii Jo Go! Linia Build przeznaczona jest dla osób aktywnych fizycznie i wzbogaca ich dietę w kompleks witamin i minerałów, wapń i probiotyki z grupy L. acidophilus, Bifidobacterium i L. casei. Seria Jo Go! slim wzbogacona jest natomiast w błonnik (pod postacią inuliny) oraz L-karnitynę pomagającą zwalczyć nadmiar tkanki tłuszczowej. Napój ten dostępny jest o bardzo atrakcyjnych smakach owoców egzotycznych oraz ananasa z limetą. Jo Go! Sport wzbogacony jest natomiast w kofeinę, która ma pobudzać i przywracać energię młodym konsumentom, oraz taurynę, przyśpieszającą odbudowę tkanki mięśniowej po wysiłku fizycznym.

Konkurencją dla rodzimych producentów jest również obecna u nas już od jakiegoś czasu czeska firma Olma. Oferuje nam ona napoje Olma bio. Są to jogurtowe drinki, które poza tym, że oferują nam probiotyki, to dodatkowo wpasowują się w coraz popularniejszą linię bio.

Konsumenci mogą również od niedawna znaleźć na sklepowej półce nowość firmy Mlekovita (GK). Przedstawia nam ona nową linię atrakcyjnie wyglądających produktów o nazwie Menu B. Jest to propozycja dla klientów, którzy dbają o swoją sylwetkę; oferuje nam serię nowoczesnych, funkcjonalnych produktów niskotłuszczowych, zawierających dużą ilość naturalnego białka, które pomaga redukować zbędne kilogramy. W wachlarzu Menu B znajdziemy również gaszące pragnienie jogurty pitne 0% tłuszczu, które dzięki zawartości szczepów kultur probiotycznych poprawiają naszą odporność i działanie przewodu pokarmowego. Produkt (sprzedawany o smakach naturalnym, truskawka i owoce leśne) ma obniżoną zawartość laktozy, co również będzie sprzyjać konsumentom cierpiącym na jej nietolerancję.

I co dalej

Rynek napojów fermentowanych jest jednym z najbardziej podatnych na innowacje. Ze względu na postępujące skutki rozwijającej się cywilizacji zapotrzebowanie na innowacje w segmencie produktów prozdrowotnych jest niewątpliwe. Segment produktów probiotycznych ma przed sobą jednak jeszcze wiele walk do stoczenia. Bitwy te rozegrają się zarówno z niedowierzającymi konsumentami i ich edukacją żywieniową lub choćby zasobami ich portfela, jak i z możliwościami technologicznymi albo pomiędzy samymi producentami, wśród których nadal znajdują się tacy, którzy nadużywają terminu „probiotyki” utrudniając rozwój kategorii poprzez osłabienie zaufania klientów.

Konsumenci jednak coraz częściej dokładnie czytają etykiety i świadomie kupują napoje probiotyczne, choć często ich cena jest znacznie wyższa niż u konkurentów. Ważne jest jednak to, aby nadal ich edukować tak, by spożywali probiotyki w sposób umożliwiający na skuteczne ich działanie.

Znawcy branży przewidują dynamiczny rozwój tego atrakcyjnego segmentu, jakim są jogurty pitne. Sam rynek w 2009 r. był w ujęciu ilościowym o 15% większy niż rok wcześniej. A coraz to bogatsze dodatkowe wzbogacanie standardowych napojów probiotycznych z pewnością pozwoli na jeszcze dynamiczniejszy rozwój segmentu.

Jogurty Polskie Mlekovita (GK) zaliczają się do najbardziej znanych produktów tej firmy. Zawierają probiotyczne szczepy Lactobacillius acidophilus LA-5 i Bifidobacterium BB-12 wyselekcjonowane przez firmę specjalizującą się w dostawach szczepów bakteryjnych (Chr. Hansen). Obydwa szczepy pomagają utrzymać równowagę układu pokarmowego, jego stan zdrowotny oraz odpowiednią strukturę flory bakteryjnej. Zmniejszają częstotliwość występowania biegunki.

Jogurty Polskie dostępne są w butelkach PET, a ich wpływ funkcjonalny wspomagają kwasy omega (warianty smakowe żurawina z granatem, aloes oraz liczi z limonką) w linii 400 g oraz dodatek zielonej herbaty, żeń-szenia, melisy i guarany (linia 250 g).

Strona 4 z 4