Transport: Samochody w dystrybucji miejskiej
Transport artykułów mleczarskich, z uwagi na specyfikę produktu i gęstą sieć odbiorców napotyka na problemy wynikające z potrzeby zapewnienia odpowiednich warunków sanitarnych oraz infrastruktury lokalnej. Duża część dostaw realizowana jest na terenie aglomeracji miejskich, które stwarzają specyficzne warunki wynikające z gęstości zabudowy oraz rozwiązań architektonicznych. Nie sprzyjają one dystrybutorom żywności i stanowią dla nich istotne ograniczenie. Dostawy realizowane są przez transport samochodowy, więc dobór odpowiednich pojazdów jest jednym z kluczowych zagadnień rozpatrywanych przy organizacji dostaw.
Bariery dystrybucji miejskiej
Utrudnione warunki pracy dostawców wpływają na terminowość dostaw, co z kolei wpływa na ich stosunki z kontrahentami. W centrach miast najważniejszym elementem jest dostosowanie procesu logistycznego do ograniczeń przestrzennych. Zwykłe środki transportu (40-tonowa ciężarówka lub wagon kolejowy) przeważnie nie mogą być tam wykorzystane; dlatego bardzo częste jest ograniczenie dostaw do centrów miast wyłącznie do niedużych samochodów dostawczych, o masie do 3,5 tony. Pojazdy te mają ograniczoną ładowność, co oznacza konieczność większej liczby podróży i większego obciążenia sieci drogowej. Ze względu na wymogi miejskie (związane np. z przepustowością ulic), nie jest zwykle możliwe dłuższe parkowanie pojazdów lub pozostawienie kontenerów, dlatego rozładunek i załadunek muszą się odbywać natychmiast po dostawie. Jako że miejski transport towarowy służy przede wszystkim końcowej dystrybucji towarów, ładunki są zwykle niewielkie, a przejazdy liczne. Zachodzi zatem konieczność zintegrowania miejskiego transportu towarów z łańcuchem transportowym oraz potrzeba znalezienia kompromisu pomiędzy jego wymaganiami, a wymaganiami pozostałych ogniw. Niestety, kompromis ten prowadzi często do wzrostu restrykcji wobec operatorów logistycznych, bez uwzględnienia potrzeb gospodarki miasta. Optymalizacja ruchu w centrach miast jest często niezgodna z interesem zaangażowanych stron. Każda dąży do zaspokojenia swoich oczekiwań i tak dochodzi do sytuacji, w której wprowadza się dodatkowe bariery. Władze miast i społeczności lokalne muszą zdawać sobie sprawę, że w przeciwieństwie do transportu pasażerskiego, nie istnieją towary, które same mogłyby się przemieszczać. Dlatego konieczne jest wyznaczanie stref rozładunku, zapewnienie miejsc parkingowych w pobliżu sklepów oraz rozsądne planowanie przestrzeni miejskiej, stwarzające dogodne warunki dla zaopatrzenia. Ustawianie słupków ograniczających wjazd i parkowanie powoduje zakorkowanie ulic przez auta dostawcze i stwarza realne zagrożenie dla uczestników ruchu – winne często są władze lokalne zezwalające na lokalizację dużych sklepów w miejscach, gdzie nie ma dogodnej infrastruktury do organizacji ich zaopatrzenia.
Ryszard Grabowski
Area Sales Manager Canter w Mercedes-Benz
To, jakimi kryteriami kieruje się klient poszukujący nowego samochodu dostawczego do obsługi dostaw w miastach, najlepiej wie on sam. Zwraca uwagę na: ekonomiczność (zużycie paliwa, ponieważ to one jest największym kosztem w eksploatacji pojazdu), ładowność, zwartość konstrukcji (zabudowy) a także manewrowość. Te wszystkie kryteria spełnia Fuso Canter. Zmniejszone zużycie paliwa do 10% w stosunku do poprzedniego modelu dzięki innowacyjnej, pierwszej w tego typu pojazdach, dwusprzęgłowej, automatycznej skrzyni biegów Duonic z funkcją ECO. Skrzynia ta pozwala niewprawnym kierowcom na znaczne oszczędności paliwa. Kolejnym rozwiązaniem poprawiającym ekonomiczność pojazdu jest system Start/Stop, który w eksploatacji miejskiej może przynieść kolejne oszczędności.
Dzięki koncepcji zabudowy wagonowej kabiny kierowcy (podobnie jak w regularnych ciężarówkach), Fuso Canter może być nawet o metr krótszy w stosunku do pojazdów typu furgon, a dzięki specjalnemu systemowi mocowania lusterek bocznych jest w stanie przenosić zabudowy o szerokości do 2,55 m (dla pojazdów typu chłodnia) – dokładnie takie same jak w przypadku pojazdów zwanych potocznie ciężarówkami. To nie wszystko. Fuso Canter w wersji 7,5 t jest mistrzem ładowności w swojej klasie. Nośność podwozia to nawet 5 t!
Eksploatacja pojazdów w miastach, to przede wszystkim krótkie przebiegi, częste zatrzymywania się i hamowania, ograniczenia tonażowe, wąskie, ciasne uliczki.
W portfolio Fuso Canter znajdują się pojazdy skierowane do eksploatacji miejskiej. Wyposażone w 6-biegową, automatyczną skrzynię biegów Duonic o bardzo krótkim czasie zmian przełożeń wspaniale dopasowującej biegi do prędkości jazdy, dzięki trybowi ECO. Ponadto, jak już wspomniałem, możemy dodatkowo wyposażyć pojazd w system Start/Stop silnika, który przynosi kolejne oszczędności paliwa. Częste hamowania, to podwyższone zużycie układu hamulcowego. Fuso Canter standardowo wyposaża swoje podwozia w klapowy hamulec silnikowy o mocy do 50 kW. Dzięki temu możemy wydłużyć okres między wymianami klocków hamulcowych i tarcz.
Miasta to jednak nie tylko częste hamowania i przyspieszania, to także ciasne uliczki o ograniczonych możliwościach manewrowych. Fuso Canter ze swoimi rozstawami osi od 2500 mm i średnicą zawracania od krawężnika do krawężnika 9,0 m, dla wariantów 3,5 t, oraz 2800 mm i śr. zawracania 10,4 m dla wariantu 7,5 t radzi sobie w takim środowisku doskonale. To po prostu pojazd przeznaczony do „miejskiej dżungli”.
Jak pokazują rozwiązania miast europejskich przyszłość, to wydzielone strefy zmniejszonych emisji spalin. Rozwiązaniem dla takich przepisów jest redukcja emisji CO2. Silniki diesla powoli osiągają maksimum swoich możliwości. Konieczne jest wprowadzenie napędów mieszanych – hybrydowych.
Fuso od lat pracuje nad taką koncepcją. Prace nad tą technologią rozpoczęły się już w ubiegłym stuleciu. Testowane były wszystkie rozwiązania, nawet takie jak koncepcja koła zamachowego, czy też instalacja sprężonego powietrza ładowana podczas hamowania i długich zjazdów z wzniesień, a doładowujących silnik podczas przyspieszania. Ostatecznie, ze względu na zmniejszoną wagę nowoczesnych akumulatorów wygrała koncepcja pojazdu ECO Hybryd. Jest to pojazd wyposażony w silnik diesla, który wspierany jest przez maszynę elektryczną. Ta maszyna to z jednej strony silnik elektryczny napędzający pojazd do 8 km/h oraz wspierający główny silnik przy przyspieszaniu i pokonywaniu wzniesień. Z drugiej strony to generator prądu, odzyskujący energię kinetyczną pojazdu podczas hamowania, czy też zjeżdżania z wzniesień. Takie rozwiązanie, jak pokazały długodystansowe testy przeprowadzone w Anglii przyniosły redukcję zużycia paliwa, a co za tym idzie i emisji CO2 o 23%!
Jak już wspomniałem, napęd hybrydowy Cantera został wprowadzony dzięki nowoczesnym, lekkim akumulatorom. Inżynierowie Fuso są ich na tyle pewni, że możemy oferować pojazdy ECO Hybryd z gwarancją 10-letnią na akumulatory wykorzystywane w tym układzie.
