Twarożki do smarowania: Wiosennie na talerzu

Joanna Górska
Forum Mleczarskie Handel 2/2019 (93)

Serki kanapkowe do smarowania to najbardziej rozwinięta smakowo kategoria mleczarska. Działy R&D corocznie wprowadzają kolejne warianty smakowe, mające zaskoczyć konsumenta smakiem, zapachem oraz oryginalnością doboru składników. Oferując tak szeroki wachlarz smaków producenci pozwalają nam na wielopozycyjny wybór, który w ciekawy sposób może uatrakcyjnić nasze śniadanie i kolację. Spróbujmy przyjrzeć się ofercie produktowej kategorii serków kanapkowych do smarowania.

Serki kanapkowe – charakterystyka produktu

Serki kanapkowe do smarowania to produkt na bazie twarogu, ewentualnie odtłuszczonego mleka lub mleka pasteryzowanego i śmietany oraz wybranego dodatku smakowego. Do podkręcenia walorów organoleptycznych dodawane są też naturalne aromaty. Ich cechą charakterystyczną jest bardzo duża smarowność i delikatność struktury.


Serki kanapkowe dzielą się na puszyste spulchniane azotem oraz kremowe. Są wytwarzane w wersjach naturalnych, śmietankowych wytrawnych oraz słodkich. Produkty te są poddawane termizacji, czyli utrwaleniu za pomocą podwyższonej temperatury, która pozwala wyeliminować ze składu konserwanty. Serki puszyste dodatkowo są spulchniane azotem, dzięki niemu serki mają delikatniejszą konsystencję.


Skład pod lupą

Wyraźnie widać, że niektórzy producenci starają się oferować produkty o korzystnym składzie i kierują się koncepcją czystej etykiety. Lista składników jest krótka, a użyte surowce nie budzą podejrzeń. Część producentów nadal utrzymuje długie etykiety zawierające regulatory kwasowości, stabilizatory oraz substancje zagęszczające tj. karagen, mączka chleba świętojańskiego, guma ksantanowa, skrobia modyfikowana. To wywołuje rezerwę po stronie potencjalnego nabywcy. Dodajmy jednak, że w większości przypadków więcej dodatków tego typu stosuje się w serkach kremowych niż puszystych. Wartym wspomnienia jest fakt, że niektórzy producenci, na opakowaniach zaznaczają, że produkt zawiera tylko naturalne składniki (np. Hochland Polska) oraz jest wytworzony z mleka od krów żywionych paszami bez GMO (np. Hochland Polska, Mlekpol SM) i nie zawiera zagęstników (np. Włoszczowa OSM).


Dodatek kluczem do sukcesu

Wydaje się, że czynnikami napędzającymi sprzedaż oprócz idei czystej etykiety jest dobór smaku. Wybór jest przeogromny i w zasadzie każdego smakosza powinien zadowolić. Oprócz smaków klasycznych tj. szczypiorek i cebulka, zioła, czosnek, ogórek z koperkiem można spotkać bardziej oryginalne smaki tj. grillowana papryka i oliwki, musztarda i miód, tzatziki, łosoś, pomidory z chilli, zielone oliwki czy najnowszy pomysł: szpinak i czosnek. Ciekawym produktem jest np. serek kanapkowy z ziołami z kwasami omega 3 mleczarni Milkpol.


Ach te kalorie...

Niewątpliwie serki kanapkowe stanowią ciekawe uzupełnienie i urozmaicenie diety. Jeżeli zakupimy produkt opracowany w ramach koncepcji czystej etykiety jedynym na co powinniśmy zwrócić uwagę jest wartość odżywcza. Niestety w związku z tym, że użytkową cechą tych produktów jest duża smarowność, do produkcji używa się zwiększoną ilość tłuszczu. Warto także pamiętać, że tłuszcz jest nośnikiem smaku i jego obecność niesie ze sobą oczywiste korzyści organoleptyczne.

Warto jednak zerknąć na kaloryczność, bowiem serek ma znacznie wyższą od tradycyjnego twarogu tłustego kaloryczność (wyższa zawartość tłuszczu, niższa zawartość białka). Dla przykładu zwykły twaróg tłusty to 157 kcal, a serek do smarowania (wersje puszysta i kremowa) zawiera już około 245 kcal. W przypadku serów do smarowania ilość tłuszczu kształtuje się na poziomie około 22 g/100 g produktu.

Opakowanie – wygodny wybór

Serki kanapkowe oferowane są w wersji tzw. puszystej oraz kremowej. Serki puszyste pakowane najczęściej w opakowania stylizowane na ludowe skopki (Hochland Polska dla marki Almette, Piątnica OSM, Mlekpol SM dla marki Łaciate). Opakowania te to niejako miniaturowe wersje tradycyjnych wiejskich wiaderek oryginalnie wykonywanych z drewnianych klepek, używanych jako opakowania transportowe na mleko, śmietanę lub inny tłuszcz. Skopki zawierają od 140 do 150 g produktu.

Z kolei wersje kremowe pakuje się w płaskie pojemniczki z platynką, a niekiedy także z ochronną pokrywką (np. Piątnica OSM, Hochland Polska, Mlekpol SM). Najczęściej występują w wersji prostokątnej lub okrągłego pudełka. Ich gramatura waha się w granicach od 100 g do 300 g. Od pewnego czasu na rynku goszczą też serki do smarowania pakowane w aluminiowo-pergaminowe owijki (Grupa Mlekovita). Nowością są opakowania jednorazowego użytku (Hochland Polska dla marek Kanapkowy i Almette).

Śmiało można rzec, że opakowania serków do smarowania są postrzegane przez konsumentów jako bardzo wygodne. Serki do smarowania są produktem także wygodnym logistycznie, bowiem większość z nich ma dość długi termin przydatności do spożycia. Dla konsumenta bardziej poręczne i ergonomiczne są opakowania płaskie, które możne w lodówce zesztablować (układać jedne na drugich). Opakowania typu skopek ze względu na wysokość opakowania są mniej wygodne do przechowywania w lodówce, ale znacznie lepiej prezentują się na półkach sklepowych. Produkty te mają też efektywniejszą marketingowo powierzchnię reklamową na opakowaniu oraz wizerunkowo i cenowo ustawione są na wyższej półce ekonomicznej.

Kulinarne zastosowanie

Podstawowym przeznaczeniem serków do smarowania jest zaoferowanie konsumentowi alternatywy na kanapki od klasycznych dodatków tj wędliny czy sery żółte. Ich szeroka gama smakowa może ciekawie urozmaicić monotonne śniadanie lub kolację. Jednak okazuje się że te produkty mogą mieć szersze zastosowanie kulinarne.

Takie serki te przydają się podczas, śniadań, kolacji, podwieczorku albo do stworzenia szybkiej przekąski między posiłkami. Mogą być bazą pod przekąski koktajlowe, sosy, dipy czy zapiekanki. Polecane są nie tylko do smarowania pieczywa i tostów, ale również jako dodatek do krakersów, przekąsek, wytrawnych kremów, sosów czy farszów do mięsa i ryb.


Marketing i promocja – kreatorzy emocji

Korzenie serków twarożkowych do smarowania tkwią w rodzinnej kuchni. W przeszłości chcąc poszerzyć i uatrakcyjnić smak zwykłego twarogu gospodynie domowe dodawały do sera białego śmietanę i różne ulubione dodatki i wszystko starannie rozgniatały na delikatną półpłynną strukturę. Ser biały ze śmietaną oraz rzodkiewkami lub szczypiorkiem był podstawą każdego prawie śniadania. Dzisiaj pracę wykonywaną przez panie domu przejęły zakłady mleczarskie i na tym pomyśle rozwinęły skrzydła. Szerokość asortymentu serków do smarowania można porównać tylko z kategorią jogurtów smakowych. Różnica jest tylko taka, że w jogurtach przeważającą część rynku mają wsady owocowe, a w przypadku serków wsady wytrawne (zioła, warzywa, grzyby).

Obecnie na skutek wieloletnich działań marketingowych produkty tego typu są postrzegane jako nowoczesne. Konsumenci mają do wybory szerokie rotujące się portfolio produktowe za relatywnie niewysoką cenę.

Kategoria jest wyraźnie opisana w placówkach wielkopowierzchniowych. Produkty są szybko rozpoznawane na półkach, ze względu na charakterystyczny design linii produktowych i dopracowany merchandising. Szeroki wachlarz smaków pozwala na skuteczne rozszerzenie półki. Wiele marek jest znanych konsumentom z innowacyjności smaków, powtarzalnej jakości oraz silnych emocji wywoływanych akcjami promocyjnymi.

Początki promocji serków do smarowania były oparte na budowaniu emocji wokół tradycyjnego polskiego rodzinnego stołu. Rodzinny Twaróg Delikatny z rzodkiewkami firmy Lactalis Polska przeszedł do kanonu polskich reklam o charakterze rodzinnym. Niektórzy producenci bazują na wytworzeniu pozytywnych emocji poprzez relaks tak, jak to przedstawia w swoim przesłaniu Mleczarnia Turek w reklamie „Ach jak przyjemnie”. Do tematu niezwykle emocjonalnie podchodzi też Hochland Polska, który corocznie funduje konsumentom wielkie emocje. Hochland Polska spełnia bowiem marzenia konsumentów o dalekich wyprawach i egzotycznych podróżach, własnym domku w górach, większym kieszonkowym na ważne wydatki czy terenowym samochodzie, który zawiezie nas wszędzie gdzie chcemy.

Co na rynku…

Rynek serków do smarowania jest bardzo konkurencyjny. Obecnie działa na nim duża liczba producentów zarówno polskich jak i zagranicznych. Liderem wśród producentów serków do smarowania jest Hochland Polska z udziałem rynkowym (w ujęciu wartościowym) na poziomie około 36%. Trzy najsilniejsze marki na rynku polskim to: Hochland Almette, Mlekpol Łaciaty i Hochland Kanapkowy.