Serki homogenizowane: Ponad pokoleniami

Urszula Chojnacka
Forum Mleczarskie Handel 3/2017 (82)


Produkt na śniadanie, samodzielna przekąska, element słodkich potraw – dość wszechstronne zastosowanie serków homogenizowanych sprawia, że ta kategoria wciąż trzyma formę. Dodatkowo sprzyja jej to, że są lubiane zarówno przez małych konsumentów, jak i ich rodziców lub dziadków.

Serki homogenizowane można określić mianem produktu, który łączy pokolenia – chętnie sięgają po nie zarówno najmłodsi odbiorcy (zwłaszcza po wersje smakowe), w tym ci, którzy właśnie zaczynają przygodę z samodzielnym jedzeniem, jak i dorośli, którym serki tego typu służą za pełnowartościowy posiłek, dodatek do pieczywa, samodzielna przekąska lub – np. po wymieszaniu ze świeżymi owocami – deser. Konsystencja, słodki smak, zapewnienie szybkiego uczucia sytości – to tylko niektóre cechy sprawiające, że serki homogenizowane często znajdują zastosowanie jako składnik śniadania. Chętnie są także wykorzystywane do ciast, gofrów bądź naleśników.

Im prościej, tym lepiej

Konsument coraz bardziej ceni dziś „krótką” etykietę – taką, na której przy składzie pojawia się maksymalnie kilka elementów, a im ich mniej, tym lepiej. Oczywiście nie każdy prosty skład uzyska akceptację klienta – ważne jeszcze, by był on jak najbardziej naturalny.

Wśród składników serków homogenizowanych najczęściej znajdują się twaróg odtłuszczony, śmietanka, białka mleka, syrop glukozowo-fruktozowy, cukier, skrobia modyfikowana, naturalne aromaty, a także żelatyna. Ta ostatnia, jako produkt pochodzenia zwierzęcego, jest jednak skutecznym odstraszaczem dla wegetarian i wegan, toteż niektórzy producenci zaczęli z niej rezygnować. Nierzadko w serkach znajdują się też sztuczne aromaty i konserwanty. Nie brakuje jednak na rynku przykładów, że można obejść się bez nielubianych przez konsumentów dodatków. Ofertą wyróżnia się m.in. Grupa Mlekovita, której serki pod marką Darek są produkowane nie tylko bez konserwantów i sztucznych barwników, ale mogą ponadto pochwalić się bardzo naturalnym składem – znajdziemy w nich serek twarogowy, śmietankę, cukier i – w zależności od smaku serka – koncentraty z roślin, owoców i warzyw, np. jabłka, marchwi, krokosza barwierskiego bądź dyni. Z bardzo ciepłym przyjęciem spotkał się również wprowadzony na nowo na rynek w ubiegłym roku przez mleczarnię Mlekpol (SM) serek waniliowy Rolmlecz z ulepszoną recepturą, bez sztucznych dodatków i konserwantów. Była to duża gratka dla odbiorców, tym bardziej że wielu z nich jest wiernych marce od długiego czasu – Rolmlecz jest obecny na rynku od ponad 40 lat, a przynoszące ciepłe, nieco sentymentalne skojarzenia opakowanie dodatkowo sprzyja zainteresowaniu konsumenta.

Rynek mocno rozdrobniony, ale z silnymi markami

Na rynku serków waniliowych działa kilku bardzo silnych graczy z rozpoznawalnymi w skali ogólnopolskiej markami oraz dość pokaźne grono mniejszych, którzy radzą sobie także nieźle, niekiedy będąc mocnymi lokalnie.

Nie ulega wątpliwości, że liderem wśród najbardziej wyrazistych brandów jest Danio, należący do koncernu Danone i towarzyszący mu nieodmiennie od lat w kampaniach reklamowych Mały Głód, który dziś – choć trudno w to uwierzyć – wszedł już w wiek nastoletni. Z kolei sama marka Danio w tym roku świętuje pełnoletność, bo to w 1999 r. serek homogenizowany Danone zmienił nazwę na Danio. Wśród mocnych marek z wachlarzem kilku smaków są również Jogobella firmy Zott Polska, Rolmlecz mleczarni Mlekpol (SM), Bakuś firmy Bakoma oraz Darek Grupy Mlekovita. Wyjątkowo bogatą ofertą w kategorii serków homogenizowanych może pochwalić się mleczarnia Łowicz (OSM), która w portfolio ma różnego rodzaju serki oferowane pod kilkoma markami (Łowicz, Jogser, Mleczgal, Łowitek, Dino i Rodzinny – ten z Mleczarni Kalisz) w ponad 30 wariantach, w tym w rzadko dostępnych na rynku gramaturach, jak 350 g i 1 kg.

Ofertą serków w dużej gramaturze wyróżnia się ponadto Wart-Milk (OSM) (waniliowy serek Mu! 500 g), Grupa Lactalis (serek waniliowy i truskawkowy President oferowany w opcji 400 g i 1 kg), FigAnd (serek waniliowy Świeżuch 400 g) czy Zott Polska (Jogobella o smaku waniliowym, truskawkowym oraz pieczonego jabłka 500 g). Z ofertą serków homogenizowanych są na rynku obecne także takie firmy, jak: Bakoma, Wart-Milk, Maluta Nowy Dwór Gdański (OSM), Grupa Polmlek.

Rynek serków homogenizowanych okazał się na tyle atrakcyjny, że własne brandy w tej kategorii zdecydowały się stworzyć niektóre sieci handlowe – tak na rynku zagościł np. serek Amelia Pilos (Lidl), Milsani (Aldi) czy Tesco Value i serki z oznaczeniem Jestem z Polski (Tesco).

Strona 1 z 2