Fresh Logistics: Strzał w dziesiątkę!

Tomasz Olenderek
Forum Mleczarskie Biznes 2/2012 (14)

Jeszcze brzmią echa Jubileuszu 20-lecia Grupy Raben w Polsce, a już pojawiła się kolejna rocznica. I choć trudno mi w to uwierzyć, to rok 2012 jest czasem świętowania 10 lat istnienia Fresh Logistics.

Koncepcja stworzenia nowego produktu w ramach usług świadczonych przez Grupę Raben powstała jesienią 2001 roku. Następnie ruszyły intensywne prace przygotowawcze: począwszy od kwestii opracowania modelu biznesowego, strategii rozwoju, stworzeniu wizji marketingowej, wyborze barw i logo, na sprawach typowo formalno-prawnych i organizacyjnych kończąc.

Jak to bywa w takich przypadkach czasu na przygotowanie było mało, wizja do zrealizowania śmiała, niepewności i znaków zapytania mnóstwo, a i sceptyków – muszę przyznać również wewnątrz organizacji – nie brakowało. Ale udało się i z początkiem roku 2002 pojawiła się w Grupie Raben nowa spółka! Fresh Logistics.

Pomysł na biznes był w swej istocie genialnie prosty. Dziś – bez ryzyka, że konkurencja nam go podkradnie – możemy mówić o nim głośno. Podjęliśmy po prostu decyzję, że nie będziemy łączyć świeżych produktów spożywczych z tzw. suchymi, zarówno w magazynie, jak i w transporcie. W ten sposób weszliśmy na nową drogę rozwoju, którą kroczymy już 10 lat.

Początki były dość niepozorne. Rozpoczęliśmy działalność z 3. magazynami (a w zasadzie z wydzielonymi komorami chłodniczymi w ramach istniejących obiektów) i nielicznym taborem chłodniczym przejętym „w spadku” od firmy Raben, wciśnięci – trochę na przyczepkę – w kącikach i zakamarkach biur… Grono naszych Klientów liczyło kilkanaście firm, wolumen przewozów, choć wystarczający do podjęcia nowej działalności, był więcej niż skromny. Nie brakowało jednak chęci, entuzjazmu oraz wiary w osiągniecie celu, jakim było zdobycie pozycji lidera rynkowego w branży produktów świeżych.

Następne lata naszej działalności były okresem wytężonej pracy, doskonalenia procesów, wdrażania nowych rozwiązań operacyjnych i IT, których nie sposób wszystkich wymienić. Ich celem była ciągła poprawa świadczonych naszym Klientom usług. W międzyczasie powiększyliśmy naszą sieć drobnicową o kolejne oddziały – w Straszynie, Wrocławiu i Łomży, (w roku 2012 planujemy otwarcie kolejnych 2. oddziałów w Lublinie i Szczecinie).

Dziś nasze magazyny to w większości nowe, i nowoczesne obiekty, wyposażone w automatyczne systemy rejestracji i monitoringu warunków składowania.

W ciągu tych wszystkich lat rozszerzyliśmy również pakiet naszych usług. Warto tutaj wspomnieć o istotnym wydarzeniu, jakim było po wejściu Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku, uruchomienie systemu dystrybucji międzynarodowych przesyłek drobnicowych obejmujących swym zasięgiem większość krajów Europy. Dzięki temu możliwe stało się między innymi oferowanie naszym Klientom całego pakietu usług logistycznych, od odbioru towaru w fabrykach zlokalizowanych w całej Europie, poprzez składowanie i przygotowywanie przesyłek w naszych magazynach, kończąc do dostawach do odbiorców w kraju. Słuszność wybranej przez nas drogi rozwoju potwierdzają wysokie wskaźniki wzrostu obrotów (dziś jesteśmy firmą ponad 5 razy większą niż w momencie startu) oraz wiele otrzymanych nagród – jak choćby wyróżnienia w niezależnym programie badawczym Operator Logistyczny Roku, przeprowadzanym cyklicznie przez Data Group Consulting potwierdzające: pozycję lidera rynkowego w sektorze usług logistycznych dla produktów świeżych przechowywanych w kontrolowanej temperaturze od +2°C do +6°C (w 2008 roku), czy też najlepszy na rynku standard usług logistycznych (w 2010 roku). Jednak największym wyróżnieniem dla nas wszystkich jest zadowolenie i satysfakcja naszych Klientów.

To oni od samego początku obserwowali rozwój projektu Fresh Logistics z życzliwością, trzymali za nasz pomysł kciuki, wspierali nas swoją radą i doświadczeniem. Ich wierność i lojalność – często liczona nie w latach, ale już w dekadach wspólnej pracy – jest najlepszym świadectwem skuteczności podejmowanych przez nas działań. Z drugiej strony to także zobowiązanie do dalszych wysiłków. Musimy je wypełnić zwłaszcza teraz, gdy świat ogarnięty jest kolejną falą kryzysu finansowego, a skuteczne, optymalne kosztowo i niezawodne systemy logistyczne odgrywają coraz większą rolę w życiu każdej firmy. Wierzę, tak jak wierzyłem 10 lat temu w sukces nowopowstałej firmy, że i w przyszłości wykonamy swoje zadanie, że dzięki pielęgnowanym u nas wartościom: orientacji na Klienta, działaniu z pasją i zaangażowaniu, poradzimy sobie z wyzwaniami w niełatwych, nadchodzących czasach.


Podsumowując to wszystko z perspektywy ostatnich 10 lat, chciałbym stwierdzić, że projekt Fresh Logistics okazał się tzw. „strzałem w dziesiątkę!”. Mam nadzieję, że i kolejne 10 lat okaże się równie owocne, a firma nasza cieszyć się będzie uznaniem Klientów i utożsamiana będzie z solidnością i niezawodnością.

Serdecznie pozdrawiam
Tomasz Olenderek, General Director Fresh Logistics Sp. z o.o.