Nagel Polska: To będzie kolejny rok dobrych zmian

Janusz Górski
Forum Mleczarskie Handel 4/2014 (65)




Wywiad z Robertem Katafiaszem,
Prezesem Zarządu Nagel Polska


W jakim stopniu koniunktura eksportowa w branży mleczarskiej przekłada się na kondycję firm logistycznych?

Mogę pokusić się o przedstawienie tego zagadnienia na przykładzie naszej firmy. Moja odpowiedź brzmi: bardzo dobrze się przekłada! Spedycja międzynarodowa jest jedną z najważniejszych usług Nagel-Group. Naszym klientom oferujemy przewozy przesyłek drobnicowych, częściowych i całopojazdowych w całej UE. Sieć ponad 100 własnych oddziałów pozwala nam oferować szczególnie atrakcyjne warunki jakościowe dla dystrybucji przesyłek drobnicowych. Wszystkie nasze oddziały w Europie pracują w jednolitych standardach jakościowych, operacyjnych i informatycznych. Dzięki naszym usługom klienci uzyskują dostęp do nowych rynków sprzedaży i mogą elastycznie reagować na potrzeby odbiorców. Przewozy są realizowane w różnych warunkach temperaturowych dla towarów ambient, chłodzonych i mrożonych. Dzięki tej specjalizacji korzystamy z widocznej koniunktury w eksporcie.

Nagel Polska, z centralą w Komornikach k. Poznania, powstała w 2002 roku. Kolejne oddziały znajdują się w Błoniu, Gliwicach, Gdańsku, Wrocławiu i Lublinie. Dzięki nim Nagel Polska może zaoferować swoje usługi klientom na terenie całego kraju. Polska jest bardzo istotnym krajem tranzytowym pomiędzy Europą Północną a Południową oraz logistycznym centrum pomiędzy Niemcami a Europą Wschodnią.

Jak ekspansja sieci handlowych rzutuje na funkcjonowanie firmy logistycznej, tj. Nagel Polska?

Jest to proces, który obserwujemy w całej UE w tym w Polsce od lat. W zasadzie wszyscy uczestnicy rynku do niego przywykli i elastycznie się do niego dostosowują. Dla firm o profilu działalności podobnym do naszego oznacza to zwiększony nacisk na jakość usług, rosnącą średnią wielkość przesyłki w dostawie, presję na redukcję kosztów oraz przejmowanie części rynku naszych usług przez samych odbiorców. Trzeba się liczyć z tym, że w najbliższych latach trend konsolidacyjny się nie zmieni. Na zmieniającym się rynku obronią się firmy logistyczne oferujące wysoką jakość i innowacyjne indywidualnie dopasowane rozwiązania, które systematycznie pracują nad własnym poziomem kosztów.

Jakie nowe usługi wdrażają Państwo obecnie?

Przez ostatnich kilka lat staraliśmy się wyróżnić na rynku poziomem innowacyjności i elastycznym odpowiadaniem na potrzeby naszych klientów. W tym roku będzie podobnie. Trudno mi jednak mówić o nowych usługach, raczej o rozwiązaniach zwiększających przewagę konkurencyjną naszych klientów. Jest tego sporo. Proszę pozwolić, że wymienię jedynie najważniejsze. Uruchomiliśmy i rozwijamy nowe bezpośrednie przewozy przesyłek drobnicowych do Wielkiej Brytanii, Skandynawii i Niemiec, i to dla 3 rodzajów towarów: ambient, chłodzonych i mrożonych. Także do innych krajów UE wprowadzamy częstsze, regularne połączenia drobnicowe. W spedycji krajowej będziemy rozszerzali używanie przez klienta systemu DigiLis – elektronicznego dokumentu dostawy i EQM – systemu zarządzania taborem własnym. Uruchamiamy także centralny dział obsługi klienta dla dużych odbiorców przesyłek. Jestem przekonany, że będzie to kolejny rok dobrych zmian – inwestycji w zadowolenie naszych klientów, którzy oczekują od operatorów coraz bardziej zaawansowanych rozwiązań.

Jak w przyszłości będzie zmieniał się rynek usług logistycznych dla branży mleczarskiej w Polsce?

W najbliższej przyszłości upatrujemy więcej szans niż zagrożeń. Wielcy producenci wyrobów nabiałowych zwiększają specjalizację produkcji. Oznacza to dla nas spory potencjał międzynarodowych przewozów międzyzakładowych. Sieci handlowe, w zakresie zakupów i dystrybucji, myślą coraz częściej o np. Europie Wschodniej, a nie o poszczególnych jej krajach. Także drobni producenci coraz śmielej poczynają sobie sprzedażowo na rynkach zagranicznych. To otwiera nowe możliwości rozwoju dla operatorów logistycznych dysponujących odpowiednią siecią dystrybucji – potrafiących odpowiedzieć na te nowe wyzwania. Rynek spedycji krajowej w branży nabiałowej także będzie się szybko rozwijał. Przyczyni się do tego konsolidujący się rynek producentów ze świadomością, że outsourcing usług logistycznych może przynieść poprawę jakości dystrybucji oraz redukcję i zmienność kosztów. Przy przewidywanym wzroście konsumpcji oznacza to dla nas dobre perspektywy.

Specjalizująca się w logistyce produktów spożywczych, działająca na terenie całej Europy Nagel-Group, z siedzibą w Versmold, zatrudnia w ponad 100 swoich oddziałach ok. 11000 pracowników w 17 krajach. W 2013 roku wypracowała obroty wynoszące 1,67 mld euro. Spółki należące do Nagel-Group codziennie przewożą produkty spożywcze w postaci przesyłek o różnych wielkościach i różnych przedziałach temperatur. Niezależnie od tego, czy są to produkty mrożone, mięso, wyroby mleczne, kawa, czy słodycze – dzień w dzień Nagel-Group na zlecenie podmiotów przemysłowych i handlowych przyczynia się do tego, aby konsumenci w całej Europie otrzymali w punkcie sprzedaży odpowiedni produkt w odpowiednim czasie i odpowiedniej jakości. Dzięki temu Nagel-Group ma istotny wkład w sukces swoich klientów.

Dziękuję za rozmowę.
Janusz Górski

Zobacz także