Zatoka: Moda na fitness

Janusz Górski
Forum Mleczarskie Handel 3/2011 (46)

Wywiad z Patrycją Kamińską,
Specjalistą ds. Handlu i Marketingu w sieci Zatoka, pełniącą obowiązki kupca.



Od jak dawna pracuje Pani w handlu? Od jak dawna w sieci Zatoka?

Z handlem związana jestem od 10 lat, natomiast w sieci Zatoka pracuję od 2 lat.

Ile obecnie placówek handlowych posiada firma, w której Pani pracuje?

Aktualnie posiadamy 33 placówki.

Każde miasto i region ma swoją specyfikę handlową, która przejawia się w nieco innym zapotrzebowaniu ze strony klientów. Jaką specyfikę ma Pomorze? (mam na myśli zachowania klientów nabiału, tłuszczów żółtych, strukturę asortymentu: więcej takich albo innych produktów w ofercie).

Na rynku nabiałowym również mamy tendencję do globalizacji i największe wolumeny sprzedaży odnotowujemy w produktach producentów ogólnokrajowych.

Jest jednak kilku producentów z rejonu Pomorza, którzy od wielu lat są stałymi dostawcami produktów znanych i cenionych marek. Klienci sięgają po nie bardzo chętnie i nie moglibyśmy sobie pozwolić na ich marginalizację.

Jakie kategorie nabiałowe najlepiej sprzedawały się w ostatnim roku (mam na myśli najwyższe wzrosty wolumenu sprzedaży)?

Największe przyrosty sprzedaży odnotowaliśmy w kategoriach: jogurtów, napojów mlecznych, deserów mlecznych.

Jaka jest Pani opinia o produktach innowacyjnych i które z nich mają najlepszą perspektywę?

W ostatnim czasie dużym powodzeniem cieszą się produkty o bardzo niskiej zawartości tłuszczu, często oznaczane jako „Fitness” czy „O% tłuszczu”. Moda na dietę białkową zaowocowała w powstanie wielu nowych linii jogurtów, kefirów czy twarogów.

Na co Pani zdaniem powinni wrócić uwagę producenci współpracując z sieciami handlowymi? Co pomogłoby w lepszym zaspokojeniu oczekiwań klientów i handlowców?

Więcej promocji, lepsza ekspozycja oraz serwis posprzedażny (kontrola terminów przydatności).


Jak ocenia Pani obecną koniunkturę w handlu nabiałem?

Mimo ogólnie złej koniunktury w handlu nabiał cały czas ma tendencję wzrostową sprzedaży.


Jakie produkty nabiałowe (o jakich parametrach) najsłabiej reagują na dobrą koniunkturę? Które z nich uważa Pani za schyłkowe (np.: któreś produkty wagowe, konfekcja w archaicznych opakowaniach – jakich itp.)

Najsłabiej reagują produkty w dużych opakowaniach bez możliwości ponownego hermetycznego zamknięcia np. kefiry, jogurty zapakowane w kubek z platynką. Klienci poszukują dużych ekonomicznych opakowań, które kuszą niższą ceną, ale z możliwością ponownego zamknięcia.

Jak Pani zdaniem ewoluuje sprzedaż tłuszczów żółtych? Czy mamy do czynienia z powrotem do kupowania masła?

Wielu klientów powraca do kupowania masła, ponieważ uważają, że jest to produkt zdrowszy z mniejszą ilością konserwantów.

Dziękuję za rozmowę
Janusz Górski

Zobacz także