1. Aktualności
  2. Polska

Polska żywność pojedzie do Chin

Źródło: Puls Biznesu, pb.pl
Autor: Barbara Wiercińska

Kilkanaście polskich firm spożywczych ma szansę wejść do wielkiego centrum handlu hurtowego w Szanghaju. Chiński rynek, na który różnymi sposobami, z większym lub mniejszym skutkiem, próbuje dostać się wiele polskich firm, wkrótce stanie otworem dla grupy producentów żywności z Polski. Stanie się tak dzięki planowanemu na przełom września i października otwarciu wielkiego centrum logistycznego Xi Jiao International w Szanghaju, w którym firmy będą mieć możliwość prowadzenia stałej ekspozycji promującej produkty spożywcze. Będą one mogły uzyskać tam także pomoc w załatwieniu różnych formalności związanych z ich sprzedażą na rynku chińskim, a także skorzystać z zaplecza bankowego, magazynowego i pomocy w dystrybucji towarów.

— Wybudowane przez miasto Szanghaj centrum o powierzchni 40 hektarów pod dachem to nowość na skalę światową. Będzie pełnić jednocześnie funkcję wielkiego rynku hurtowego, centrum wystawienniczo-targowego i centrum dystrybucyjnego. Firmy z Chin i z zagranicy będą w nim mogły w systemie ciągłym promować swoje produkty żywnościowe i od razu zapewniać im sprawną dystrybucję — mówi Wiesław Różański, prezes Unii Producentów i Pracodawców Przemysłu Mięsnego (UPEMI), który właśnie wrócił z Szanghaju, gdzie zwiedzał centrum Xi Jiao.
Według niego, jednym z celów uruchomienia centrum jest promocja i dystrybucja przetworzonych produktów spożywczych, które nie są jeszcze szerzej dostępne lub nieznane na rynku chińskim. Jest to więc dla naszych producentów wielka szansa, aby na nim zaistnieć. Wiesław Różański informuje, że polskie firmy spożywcze zostały zaproszone do przygotowania stałej ekspozycji towarów na powierzchni 185 mkw. w jednym z pawilonów centrum. Zmieści się ich tam kilkanaście. UPEMI chce być koordynatorem polskiej ekspozycji przy współpracy Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi, które bierze pod uwagę możliwość dofinansowania projektu. Plany UPEMI przewidują powołanie do zarządzania polską ekspozycją podmiotu gospodarczego na prawie chińskim.
— Chcemy, aby w centrum zaprezentowali się polscy producenci różnych wyrobów spożywczych, w tym m.in. nabiału, słodyczy i mięsa. Na razie możemy sprzedawać w Chinach tylko mięso drobiowe, ale walczymy o zezwolenie na eksport mięsa wieprzowego — mówi Wiesław Różański.

Choć formalny nabór firm do udziału w projekcie jeszcze nie ruszył, to już wiadomo, że chętnych będzie wielu.
— To bardzo dobry pomysł. Jesteśmy zainteresowani udziałem. Rynek chiński jest ogromny i z tego, co wiemy, błyskawicznie rośnie tam konsumpcja wyrobów mleczarskich — mówi Dariusz Sapiński, prezes Mlekovity.