Rzeczpospolita: Chińczycy rejestrują na siebie polskie marki mleczarskie
Obecność na rynku chińskim nigdy nie była łatwa, ale teraz dochodzi nowy problem, który może być kosztowny dla największych polskich mleczarni tj. Grupa Mlekovita, Mlekpol (SM) albo Łowicz (OSM). Marki polskich zakładów mleczarskich są już często zarejestrowane przez miejscowych spryciarzy, który obecność zagranicznych firm na lokalnych targach wykorzystują do wysondowania tego, czy są zarejestrowane w Chinach. Rzeczpospolita zwraca uwagę, że na stronie chińskiego urzędu patentowego chinatrademarkoffice.com (CTMO) łatwo to ustalić. Niejednokrotnie okazuje się, że polska marka została już zarejestrowana nawet kilkukrotnie.
Taki stan rzeczy może być kosztowny, bo obejmować zakaz handlu w Chinach. Jak podaje Rzeczpospolita oraz money.pl, można wnieść sprzeciw do rejestracji. Na to jednak eksporter ma trzy miesiące. Musi też uzbroić się w cierpliwość, ponieważ procedura może potrwać nawet pięć lat. Inną możliwością jest próba unieważnienia rejestracji na drodze administracyjnej. Trzecim wyjściem są negocjacje z posiadaczem praw do znaku w Chinach.
Więcej na ten temat:
https://www.rp.pl/Biznes/307069908-Chinczycy-kradna-polskie-znaki-towarowe.html