1. Aktualności
  2. Polska

Mlekpol (SM): Proces budowania firmy nigdy się nie kończy

Źródło: Mlekpol (SM)/V5
Autor: Janusz Górski
© mlekpol (sm)

Zebranie Przedstawicieli Mlekpol (SM), 26 czerwca 2018 roku podsumowało działalność 4-letniej kadencji Rady Nadzorczej. Podczas obrad wybrany został również nowy skład Rady Nadzorczej, której ukonstytuowanie nastąpi na najbliższym jej posiedzeniu.
Podczas Zebrania Przedstawicieli, Prezes Zarządu Spółdzielni Mleczarskiej Mlekpol (SM) w Grajewie Edmund Borawski podsumował działalność firmy w roku 2017. Podkreślił ogromny wkład dostawców mleka na rzecz wzrostu produkcji surowca i poprawę jego jakości. Słowa uznania skierował również do pracowników Spółdzielni. Podziękował im za realizację postawionych zadań w przetwórstwie mleka i bardzo wysoką jakość produkowanych wyrobów.


– Ostatnie kilka lat w naszej Spółdzielni to dynamiczny wzrost skupu mleka najwyższej jakości. Z roku na rok osiągamy coraz większe wartości. Jesteśmy niekwestionowanym liderem w skupie mleka. 2017 rok zamknęliśmy imponującą liczbą 1 miliarda 770 milionów litrów. Prognozujemy, że rok 2018 zakończymy kolejnym rekordem. Kiedy zaczynaliśmy, prawie 40 lat temu, nikt sobie nie wyobrażał, że możliwy będzie skup 2 miliardów litrów mleka rocznie. Dziś jesteśmy coraz bliżej tego wyniku – mówił podczas spotkania Edmund Borawski, Prezes Zarządu Mlekpol (SM) w Grajewie.
Rozwój zdolności produkcyjnych jest dla mleczarni Mlekpol (SM) priorytetem. Na inwestycje w roku 2017 wydano 173 miliony zł. Przewidywane nakłady w 2018 r. będą rekordowe i wyniosą aż 300 milionów zł., w tym 120 mln zł na kontynuowanie jednego z największych przedsięwzięć, budowę nowego Zakładu Sproszkowanych Wyrobów Mleczarskich w Mrągowie. Proszkownia ma przerabiać 3 mln litrów mleka i serwatki na dobę.
– Proces budowania firmy nigdy się nie kończy. Bez przerwy mamy realny wpływ na podnoszenie jakości naszych produktów tak, by konsumenci otrzymali to, czego od nas oczekują. A te oczekiwania są coraz większe. Chcemy tym oczekiwaniom sprostać – podkreślił Edmund Borawski.