Mleko zagęszczone: Nie tylko do kawy

Mleko zagęszczone to swoisty rynkowy fenomen i produkt dla koneserów. Nie każdy konsument o nim słyszał, nie każdy po nie sięgnął, ale ci, którzy raz się z nim zetknęli, chętnie do niego wracają. Sprawdza się bowiem w wielu zastosowaniach – począwszy od zabielenia małej czarnej, a skończywszy na wykorzystaniu go do przygotowywania domowych przysmaków.

Nie ulega wątpliwości, że mleko zagęszczone w całym rynku mleka stanowi zaledwie – nomen omen – kroplę. Jednak chociaż nie jest to pozycja obowiązkowa w polskich kuchniach, zdecydowanie jest nią na sklepowych półkach. Takie mleko szczególnie upodobały sobie osoby w pełni życia zawodowego, o dużej świadomości w zakresie żywienia, ceniące urozmaicony jadłospis i wygodę. Tacy konsumenci stanowią istotne grono klientów super- i hipermarketów, toteż właśnie dla sieci średnio- i wielkopowierzchniowych ten produkt stanowi asortyment z grupy „must have”. Nie trzeba dodawać, że pokaźna część amatorów mleka w tej postaci to zatwardziali kawosze lubujący się w kawie białej. Jednak możliwości, jakie daje ten biały gęsty płyn są znacznie szersze: świetnie sprawdza się także jako składnik lodów, ciast, domowych kremów – czekoladowych i innych – oraz oczywiście bardzo popularnej dziś masy kajmakowej, do której mleko zagęszczone wydaje się wprost idealnie stworzone.

Wąskie, ale mocne grono

Grupa producentów, którzy zdecydowali się zagrać o rynek mleka zagęszczonego jest bardzo skromna, ale niektórzy z nich działają z prawdziwym rozmachem. Bez wątpienia rynkowym potentatem w tym segmencie jest Gostyń (SM). Spółdzielnia, która może pochwalić się nowoczesnymi liniami technologicznymi do produkcji mleka zagęszczonego Gostyńskiego słodzonego i niesłodzonego, także w wersji light, w opakowaniach kartonowych oraz puszkach, zapewniła sobie bogactwem oferty bezapelacyjne pierwsze miejsce i utrzymuje je od lat. Bogatą ofertę znaleźć można także w portfolio marki Wypasione Grupy Mlekovita oraz firmy Polfink Plus dystrybuującej na polskim rynku produkty marki Markomilk. O wzbogacenie asortymentu o wersję mleka „na gęsto” zadbała również mleczarnia Mlekpol (SM), obecna w tym sektorze rynku z marką Łaciate.

Apetyt na więcej

Wraz z rosnącą edukacją konsumentów rosną ich wymagania. Również sami producenci nie stoją w miejscu i proponują rozwiązania na miarę naszych czasów i współczesnych oczekiwań. W ten sposób na rynku obok tradycyjnego mleka zagęszczonego pojawiły się warianty o obniżonej zawartości tłuszczu oraz z dodatkami – błonnikiem lub magnezem. Po takie rozwiązania szczególnie chętnie sięgają panie, zwłaszcza te przywiązujące dużą wagę do diety oraz dbające o linię. Kolejnym znakiem czasów jest fakt, że dziś trudno znaleźć tradycyjne opakowanie kartonowe – wszystkie są wyposażone w poręczną i ułatwiającą otwieranie produktu – zakrętkę.

Klasycznie...

Mleko zagęszczone w wariancie podstawowym, słodzonym albo niesłodzonym, jest obowiązkowym punktem programu w asortymencie każdego wytwórcy, który postanowił zaistnieć w tej kategorii. Gostyń (SM) proponuje mleko niesłodzone o kilku gramaturach – od 200 g do 1 kg – i w dwóch rodzajach opakowań – puszce i kartonach, zaś słodzone – w puszce 530 g i tubce 150 g. Ofertę rynkową uzupełnia mleko Grupy Mlekovita, które najpierw pojawiło się w wysokim kartoniku o pojemności 350 g, a rok temu w dodatkowej odsłonie – kwadratowym kartonie 500 g.

Oferta Polfink Plus to mleko niesłodzone (w kartonach 200 g, 350 g i 500 g), a ponadto słodzone; w puszkach 522 g i 1000 g oraz w wiadrze 13 kg. Na wariant niesłodzony zdecydował się także Mlekpol (SM), który proponuje kartony 250 g i 500 g.

...czy na lekko i z dodatkami?

Rynek mleka zagęszczonego nie byłby kompletny, gdyby zabrakło na nim produktów lekkich, o obniżonej zawartości tłuszczu, poniżej najbardziej charakterystycznych dla tego segmentu 7,5%. Wariant light jest szczególnie istotny dla amatorów białej kawy, zwłaszcza tych, którzy spożywają jej więcej niż przeciętny konsument. Niezależnie od finalnego przeznaczenia produktu każdy skrzętnie liczący kalorie i analizujący zawartość tłuszczu może skorzystać z oferty Grupy Mlekovita, która proponuje częściowo odtłuszczone mleko w kartonie 200 g albo wybrać coś z asortymentu takiego mleka mleczarni Gostyń (SM), 4% tłuszczu, w 200 g i 500 g kartonikach. Jednak odbiorcy często chcą dziś otrzymywać produkty „2 w 1”, toteż obie wspomniane firmy poszły krok dalej i postanowiły zaoferować odbiorcom możliwość zaspokojenia dwóch potrzeb naraz: obniżonej zawartości tłuszczu w połączeniu z wartością dodaną. Propozycje mleczarni Gostyń (SM) w tej grupie to: mleko zagęszczone light z magnezem lub błonnikiem, oferowane w 350 g i 500 g kartonach, zaś Grupy Mlekovita – mleko częściowo odtłuszczone z magnezem (200 g i 350 g).

Rynek ma też coś do zaoferowania amatorom słodkich smaków – mogą oni sięgnąć po zagęszczone mleko smakowe w tubkach Gostyń – karmelowe, kakaowe lub waniliowe. Spółdzielnia z Gostynia ma też w asortymencie prawdziwą gratkę dla wielbicieli „gotowców”: masy kajmakowe w puszkach 510 g; krówkową i o smaku waniliowym.

Niewykluczone, że w niedalekiej przyszłości konsumenci będą mieli sposobność wypróbowania kolejnych ciekawych wariantów, np. z witaminami lub minerałami, możliwości w tym względzie są bowiem praktycznie nieograniczone.