Serki ziarniste: Kiedy serek trafił pod strzechy

Joanna Górska
Forum Mleczarskie Handel 3/2014 (64)

O, gdybym kiedy dożył tej pociechy, żeby te „serki” trafiły pod strzechy.
– parafraza fragm. z „Pana Tadeusza” A. Mickiewicza

Serki ziarniste to polska specjalność serowarska. Mały, biały serek zamknięty wraz ze słodkawą śmietanką stał się szybką i relatywnie bardzo zdrową przekąską. Serek ten wpisuje się w konwencję produktów wygodnych, łatwych do zabrania z domu. Wystarczy łyżeczka, szarpnięcie platynki i już można delektować się słodko-kwaskowatym mlecznym smakiem. W Polsce serki te znane są pod nazwą serków wiejskich, ziarnistych lub cottage cheese.

Skąd się wziął serek wiejski?

Początków serka wiejskiego dopatrywać można się już u starożytnych Greków i Egipcjan. Później w Ameryce Północnej i w Europie przyjęła się nazwa cottage cheese, choć używano również nazwy „Dutch cheese” lub „schmierkaese”. Po raz pierwszy nazwy „cottage cheese” użyto oficjalnie w 1831 roku i odnosiła się ona do serków produkowanych w wiejskich chatach, z mleka pozostałego z wyrobu masła. Jednak serek wiejski największą karierę zrobił w Ameryce, gdzie pod nazwą cottage cheese (serek wiejski) produkowano jedyny w swoim rodzaju ziarnisty twarożek.

Sama nazwa „cottage” wywodzi się najprawdopodobniej od starofrancuskiego (ok. drugiej połowy XIII wieku), gdzie „cote”„znaczyło „chata, szałas” oraz anglo-francuskiego przyrostka -age oznaczającego obejście dookoła tego domostwa (cote + -age = cottage). Z późniejszych transformacji językowych wynika, iż „cottage” oznacza małą wiejską rezydencję. Zatem serki produkowane w takich gospodarstwach przybrały nazwę „cottage cheese”, czyli serek z wiejskiego domku.


Serek z wiejskiego domku na sprzedaż

Serek wiejski w swojej stylistyce opakowań przez wiele lat odwoływał się do wizerunku wiejskiego domku w otoczeniu natury. Producenci wykorzystywali wizerunek wiejskiej chatki w najróżniejszych konfiguracjach i pomysłach designerskich. Przeszliśmy istną transformację od prostego, rysowanego dziecięcą rączką malunku do sporych wiejskich posiadłości wśród drzew i pól.

Czy wiesz, że…

Ulubioną potrawą amerykańskiego prezydenta Richarda Nixona był serek wiejski posypany czarnym pieprzem i/lub z ketchupem.

Wiejski domek z małej chatki z czasem rozrósł się do większego obiektu, ale zawsze czule odwoływał się do spokojnej, sielskiej wsi. A natura i powrót do sielskich wakacji na wsi zawsze wzbudzał sentyment Polaków. Mały, biały domek sprzedawał produkt.

Obecnie zauważamy częściowe odejście niektórych producentów od starego wizerunku (Grupa Mlekovita, Garwolin OSM) i w marketingowym przekazie większy nacisk kładzie się na reputację marki i branding.



Strona 1 z 3