Tłuszcze do smarowania: Mały przewrót

Urszula Chojnacka
Forum Mleczarskie Handel 2/2014 (63)

Wybór wśród margaryn, maseł oraz miksów jest tak duży, że półka z tymi produktami może przyprawić o ból głowy zarówno konsumenta, jak i detalistę. Produkty klasyczne oraz marka ekonomiczna dzielą półkę z produktami funkcjonalnymi lub oferującymi wartość dodaną, których paleta systematycznie rośnie.

Masło i margaryna to najpopularniejsze produkty do smarowania pieczywa. Miksy na razie „nie depczą im po piętach” – sięga po nie niespełna co dziesiąty polski konsument – ale mają swoje stałe, niezagrożone miejsce na rynku. Na każdy sprzedany kilogram masła przypada 2,5 kg margaryny i miksów.

Rynek tłuszczów do smarowania jest bardzo stabilny; odnotowujące w ostatnich latach jedynie bardzo nieznaczne wahania sprzedaży. Masła, margaryny i miksy kupowane są w niemal każdym gospodarstwie domowym w Polsce.

Masło: powrót do łask

Margaryna i masło mają swoich zagorzałych zwolenników, ale ostatnie lata stoją pod znakiem przetasowań w tym względzie. Mimo że margaryny odpowiadają za najwyższą sprzedaż w kategorii smarowideł do kanapek, Polacy zaczęli wracać do masła, odchodząc zwłaszcza od margaryn z segmentu ekonomicznego. Konsument jednak także się zmienia, czego symptomem jest m.in. poszukiwanie mniej tłustych produktów, co w kategorii maseł przejawia się rosnącym zainteresowaniem masłami o 3/4 zawartości tłuszczu. Dlatego jest coraz więcej mleczarni, które rozszerzają portfolio o ten wariant.

Masło, które przez wiele lat było na cenzurowanym, dziś znowu ma lepszą passę i to na całym świecie. Najbardziej znamiennym tego przykładem jest wolta, jaką w tym segmencie rynku wykonał koncern Unilever. Światowy gigant, który przez wiele lat przekonywał konsumentów do jedzenia margaryny, tłumacząc, że masło jest niezdrowe, a na dodatek drogie, kilka miesięcy temu wprowadził w Niemczech produkt będący mieszanką margaryny i masła. Decyzja koncernu nie zaskakuje i jest uzasadniona ekonomicznie, gdy spojrzeć na twarde dane rynkowe – spożycie masła na świecie przypadające na jednego konsumenta jest najwyższe od lat, a grupa osób powracających do tego produktu stale rośnie.

Polscy producenci mają dużo do zaoferowania w tym segmencie rynku, ponieważ przez wiele lat masło było naturalnym wyborem Polaków. Dwie najbardziej cenione przez polskich konsumentów odmiany tego smarowidła to masło extra, które można znaleźć w portfolio większości polskich producentów, oraz masło śmietankowe. Pierwsze jest uważane za wyjątkowo zdrowe, ze względu na naturalne ukwaszenie śmietanki, drugie jest lubiane za niezaprzeczalne walory smakowe.


Wśród wiodących prym polskich producentów masła jest Grupa Mlekovita, która oferuje m.in. Polskie Extra w kostkach 100 lub 200 g, Polskie Extra Osełka 375 g (także w wersji 500 g w pergaminie) oraz – dla amatorów wartości dodanej – masło o smaku czosnkowym lub ziołowym, także w kostkach po 100 g. Osobom dbającym o linię firma proponuje masło Polskie Śmietankowe o 60% zawartości tłuszczu. Szeroki wybór maseł jest także w ofercie Mlekpol (SM) – w portfolio znajdziemy Masło Extra, Łaciate, Mazurskie i Mazurski Smak, a także Rolmlecz Wiejskie.

Urszula Miszczuk

Kupiec Nabiału w Chata Polska

Przy wyborze produktów z kategorii maseł, margaryn oraz twarogów klienci Chaty Polskiej kierują się przywiązaniami do marek oraz regionalizmem. I tak w regionie poznańskim bardzo duży udział w sprzedaży mają masła extra oraz twarogi z Gostyń (SM), Jana (ŚSM), Mleczarni Kościan (obecnie należącej do Grupy Mlekovita) oraz z Naramowic. Na zakup margaryny wpływa troska o zdrowie i wiele możliwości jej zastosowania (najwięcej nasi klienci kupują margaryny do smażenia, pieczenia i duszenia). W przypadku masła na decyzje zakupowe wpływają zwyczaje żywieniowe. Duży wpływ na sprzedaż zarówno masła, jak i margaryny mają natomiast promocje cenowe oraz wsparcie marketingowe. Bardzo ważne jest również uaktualnienie oferty handlowej o nowości rynkowe, których nasi klienci poszukują.

Strona 1 z 4